Tak pisze się historia sportu! Tobiasz Pawlak wygrywa 35. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków

Wyścig zakończył się metą w Jaworznie. Wcześniej jednak byliśmy świadkami nieprawdopodobnego wyczynu dotychczasowego lidera wyścigu Patryka Stosza. A wszystko zaczęło się od upadku i... ucieczki z karetki.
Meta czwartego etapu 35. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków
Meta czwartego etapu 35. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków / fot. M. Żegliński

Czwarty, ostatni etap tegorocznej edycji wyścigu zaczął się w Jędrzejowie, a zakończył w Jaworznie. Liczył 142,3 km.

Po czterech latach zwycięzcą 35. Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków został polski zawodnik Tobiasz Pawlak z grupy Mazowsze Serce Polski. - Bardzo brakowało nam triumfu w "Solidarce". W poprzednich latach byliśmy blisko, ale nie mogliśmy postawić kropki nad i - powiedział po zakończeniu wyścigu.

Etap rozegrany został w ekstremalnym upale, ale według przewidywalnego scenariusza. Ataki zaczęły się już po starcie. Peleton pilnował, żeby nikt nie uciekł, dlatego tempo chwilami było zabójcze, ponad 60 km/h. Przez cały etap odjechanie z grupy zasadniczej było możliwe, ale nie na długo. Uciekinierzy próbowali, próbowali i nic. Peleton ich „zjadał”. Grupa zasadnicza wjechała na metę w Jaworznie prawie w całości.

Zwycięzcy

Wygrał Tim Den Braber z holenderskiej grupy Volharding Cycling Team. Za nim uplasował się Tobiasz Pawlak. Trzecie miejsce zajął Filippo Fortin z włoskiej grupy Majola Pushbikers.

To Tobiasz Pawlak wobec trzech bardzo dobrych, równych startów okazał się najlepszy w klasyfikacji punktowej oraz zwycięzcą całego wyścigu. Drugie miejsce zajął Patryk Stosz, a trzecie Tim Den Braber.

Bohaterski etap Patryka Stosza

Patrryk Stosz, lider po dwóch etapach wpadł w dziurę 50 km przed metą, przewrócił się i trafił do karetki. Został opatrzony. A kiedy doszedł do siebie... wrócił na trasę i do grupy zasadniczej. Walczył poobijany do końca.

Honory na mecie odebrał z jedną ręką w bandażach i drugą „przerysowaną” z krwiakami i zadrapaniami. Zajął drugie miejsce w całym wyścigu oraz zdobył zieloną koszulkę dla najaktywniejszego zawodnika. – Był drugim zwycięzcą wyścigu, niesamowitym, niepokonanym – stwierdził na mecie - Waldemar Krenc, przewodniczący komitetu organizacyjnego WSiO.

CZYTAJ TAKŻE: 35. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Marek Leśniewski: Organizator stanął na wysokości zadania


 

POLECANE
Żurek nie odpuszcza Ziobrze: będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu pilne
Żurek nie odpuszcza Ziobrze: będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu

Waldemar Żurek stwierdził w piątek, że Zbigniew Ziobro i jego pełnomocnicy "wykorzystują wszystkie możliwości blokowania współpracy z wymiarem sprawiedliwości", dlatego prokuratura przygotowuje europejski nakaz aresztowania (ENA) oraz kolejne środki prawne.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Niemiecka stacja MDR przypomina, że już w latach 60. ubiegłego wieku była NRD wydobywała ropę ze złoża na Bałtyku i wówczas nikt nie pytał Polski o zdanie w tej sprawie.

Obowiązkowa służba wojskowa powinna być priorytetem tylko u nas
Obowiązkowa służba wojskowa powinna być priorytetem

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą. Mam zdanie dokładnie przeciwne.

Hennig-Kloska rusza po fotel szefa Polski 2050. „Mój plan nie był słyszany” polityka
Hennig-Kloska rusza po fotel szefa Polski 2050. „Mój plan nie był słyszany”

Paulina Hennig-Kloska podkreśliła, że Polska 2050 zmaga się dziś z historycznie niskim poparciem, co jej zdaniem wynika z błędów wewnątrz ugrupowania. Zapowiedziała, że jej kandydatura ma otworzyć realną dyskusję o kierunku partii, jej podstawą będą trzy filary: dialog, gospodarka i przyroda.

Francja przeciwko umowie UE–Mercosur. Zgromadzenie Narodowe przyjęło niewiążącą uchwałę z ostatniej chwili
Francja przeciwko umowie UE–Mercosur. Zgromadzenie Narodowe przyjęło niewiążącą uchwałę

Niższa izba parlamentu Francji, Zgromadzenie Narodowe, przyjęła w czwartek uchwałę w sprawie umowy między UE i blokiem Mercosur, wzywając rząd w Paryżu do utworzenia w Unii mniejszości blokującej umowę i do zwrócenia się do Trybunału Sprawiedliwości UE, by zbadał jej zgodność z unijnymi traktatami.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Tusk chwali się Dworcem Zachodnim. Internauci: „Podziękuj Morawieckiemu” pilne
Tusk chwali się Dworcem Zachodnim. Internauci: „Podziękuj Morawieckiemu”

Modernizacja Dworca Zachodniego to wieloletnia inwestycja PKP PLK, której główne decyzje projektowe i start prac przypadły na czas rządów PiS. Mimo to premier Donald Tusk zaprezentował gotowy obiekt jako sukces obecnej ekipy.

„Decydująca faza rozliczeń”. Żurek komentuje słowa Tuska pilne
„Decydująca faza rozliczeń”. Żurek komentuje słowa Tuska

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek podkreślił, że realne tempo rozliczeń wynika z pracy prokuratury, a nie politycznych decyzji. Jego zdaniem służby działają intensywnie, a premier Donald Tusk jedynie śledzi ich postępy.

Prezydent zaoferował lajki Tuskowi: Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby, by zjeść pizzę z ostatniej chwili
Prezydent zaoferował "lajki" Tuskowi: Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby, by zjeść pizzę

Karol Nawrocki żartobliwie porównał swoje podejście do "lajków" do podejścia premiera Donalda Tuska. – Oddam swoje lajki premierowi Donaldowi Tuskowi. Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby lajków, żeby zjeść pizzę. Panie premierze, smacznego! – powiedział w piątek w Lublinie.

Prezydent ostro o TVP: Dezinformuje nas każdego dnia z ostatniej chwili
Prezydent ostro o TVP: Dezinformuje nas każdego dnia

– My żyjemy w sytuacji, w której telewizja publiczna, na którą ja płacę podatki i wy płacicie podatki, dezinformuje nas właściwie każdego dnia – stwierdził w piątek podczas ECR Kongresu Młodych w Lublinie prezydent Karol Nawrocki.

REKLAMA

Tak pisze się historia sportu! Tobiasz Pawlak wygrywa 35. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków

Wyścig zakończył się metą w Jaworznie. Wcześniej jednak byliśmy świadkami nieprawdopodobnego wyczynu dotychczasowego lidera wyścigu Patryka Stosza. A wszystko zaczęło się od upadku i... ucieczki z karetki.
Meta czwartego etapu 35. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków
Meta czwartego etapu 35. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków / fot. M. Żegliński

Czwarty, ostatni etap tegorocznej edycji wyścigu zaczął się w Jędrzejowie, a zakończył w Jaworznie. Liczył 142,3 km.

Po czterech latach zwycięzcą 35. Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków został polski zawodnik Tobiasz Pawlak z grupy Mazowsze Serce Polski. - Bardzo brakowało nam triumfu w "Solidarce". W poprzednich latach byliśmy blisko, ale nie mogliśmy postawić kropki nad i - powiedział po zakończeniu wyścigu.

Etap rozegrany został w ekstremalnym upale, ale według przewidywalnego scenariusza. Ataki zaczęły się już po starcie. Peleton pilnował, żeby nikt nie uciekł, dlatego tempo chwilami było zabójcze, ponad 60 km/h. Przez cały etap odjechanie z grupy zasadniczej było możliwe, ale nie na długo. Uciekinierzy próbowali, próbowali i nic. Peleton ich „zjadał”. Grupa zasadnicza wjechała na metę w Jaworznie prawie w całości.

Zwycięzcy

Wygrał Tim Den Braber z holenderskiej grupy Volharding Cycling Team. Za nim uplasował się Tobiasz Pawlak. Trzecie miejsce zajął Filippo Fortin z włoskiej grupy Majola Pushbikers.

To Tobiasz Pawlak wobec trzech bardzo dobrych, równych startów okazał się najlepszy w klasyfikacji punktowej oraz zwycięzcą całego wyścigu. Drugie miejsce zajął Patryk Stosz, a trzecie Tim Den Braber.

Bohaterski etap Patryka Stosza

Patrryk Stosz, lider po dwóch etapach wpadł w dziurę 50 km przed metą, przewrócił się i trafił do karetki. Został opatrzony. A kiedy doszedł do siebie... wrócił na trasę i do grupy zasadniczej. Walczył poobijany do końca.

Honory na mecie odebrał z jedną ręką w bandażach i drugą „przerysowaną” z krwiakami i zadrapaniami. Zajął drugie miejsce w całym wyścigu oraz zdobył zieloną koszulkę dla najaktywniejszego zawodnika. – Był drugim zwycięzcą wyścigu, niesamowitym, niepokonanym – stwierdził na mecie - Waldemar Krenc, przewodniczący komitetu organizacyjnego WSiO.

CZYTAJ TAKŻE: 35. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Marek Leśniewski: Organizator stanął na wysokości zadania



 

Polecane