Minister zaskakująco o problemie wysokich cen za m2? Internauci drwią

Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk z PSL-u stwierdził, że resort dysponuje badaniami, z których wynika, że respondenci główny problem widzą w braku zdolności kredytowej, a nie cenie za metr kwadratowy mieszkania.
mieszkania
mieszkania / Togamek, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Minister w wywiadzie dla Money.pl przekonywał, że „na wzrost cen mieszkań wpływa wiele czynników, choćby odroczony w czasie popyt, dobra kondycja gospodarki, wzrost wynagrodzeń i niska stopa bezrobocia”.

Jeśli chodzi o przeciwdziałanie wzrostom cen wskutek uruchomienia programu, planujemy udostępniać środki w pulach kwartalnych, w transzach, tak by nie rzucać na rynek jednorazowo całej kwoty i tworzyć „górkę” rynkową

– tłumaczył Krzysztof Paszyk

Dysponujemy badaniami, z których wynika, że respondenci główny problem widzą w braku zdolności kredytowej, a nie w cenie metra kwadratowego mieszkania

– dodał.

Teoria ministra

Wypowiedź ta wybrzmiała lekceważąco w stosunku do problemu wysokich cen za metr kwadratowy, które w powszechnym mniemaniu stają się coraz większą społeczną bolączką. Oczywiście nie można podważyć tego, czy takie badania faktycznie miały miejsce i czy ich wynik był prawdziwy. Niewykluczone jednak, że kwestia zdolności kredytowej to faktycznie duży problem dla potencjalnych kredytobiorców, którzy pomimo rosnących cen nieruchomości są zmuszeni do ich zakupu z uwagi na potrzeby życiowe.

 

Czytaj także: Chaos we Francji: Lewica nie może pogodzić się z wyborczą porażką [WIDEO]

Dziś rusza warszawska Strefa Czystego Transportu. Dantejskie sceny pod ZDM

Komentarze 

Na te słowa z wywiadu Krzysztofa Paszyka zwrócił uwagę szef redakcji Money.pl Łukasz Kijek, którego komentarz można odczytywać jako drwinę ze słów ministra. 

Mam wrażenie, że ta wypowiedź trafi do hall of fame…

– uciął. 

Krytycznie wypowiedź polityka ocenili także internauci komentujący wywiad. 

No ale Paszyk ma rację. Ludzie doskonale zdają sobie sprawę, że brak zdolności kredytowej wynika z ceny, ale realnym problemem jest brak zdolności. Ich nie obchodzi polityka mieszkaniowa państwa, tylko żeby jutro bank dał im kredyt. I liberałowie im to dadzą. A potem choćby potop

– zwraca uwagę internauta Tomek Czech. 

Podobnych komentarzy jest jednak więcej. „A z czego wynika brak zdolności kredytowej, jak nie z wygórowanych cen na mkw?” – czytamy. „Dysponuję badaniami, z których wynika, że sfinansowanie przez budżet państwa wakacji na Malediwach dla wszystkich Polaków, przyniesie wzrost wpływów do budżetu państwa o 100 miliardów złotych. Pora na konsultacje!” – absurdalizuje kolejny. 

Co ciekawe, wypowiedź spotkała się także z szyderstwami ze strony przedstawicieli branży bankowej. „Najłatwiej zwalić na banki przecież” – kpi Piotr Rutkowski, zastępca rzecznika mBank Polska. 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Reuters: USA chcą, aby Europa przejęła większość zdolności obronnych NATO do 2027 r. z ostatniej chwili
Reuters: USA chcą, aby Europa przejęła większość zdolności obronnych NATO do 2027 r.

Stany Zjednoczone chcą, aby Europa przejęła większość konwencjonalnych zdolności obronnych NATO do 2027 r. – podała w piątek agencja Reutera, powołując się na informacje przekazane przez Pentagon europejskim dyplomatom.

Niemcy na dnie rankingu zdrowia. Eksperci alarmują Wiadomości
Niemcy na dnie rankingu zdrowia. Eksperci alarmują

W Niemczech rośnie liczba chorób przewlekłych, a średnia długość życia spada. Mimo że kraj wydaje na ochronę zdrowia najwięcej pieniędzy w Europie, eksperci podkreślają, że to nie wystarcza. Główne problemy to niezdrowa dieta, wysoka dostępność alkoholu i powszechne palenie tytoniu.

Podejrzana w Qatargate chroniona przez unijne instytucje. „A gdzie praworządność?” gorące
Podejrzana w Qatargate chroniona przez unijne instytucje. „A gdzie praworządność?”

Komisja Prawna Parlamentu Europejskiego podjęła decyzję o ochronie Elisabetty Gualmini, mimo że belgijska prokuratura domagała się uchylenia eurodeputowanej immunitetu.

Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Litwa wprowadza stan wyjątkowy Wiadomości
Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Litwa wprowadza stan wyjątkowy

W przyszłym tygodniu rząd Litwy wprowadzi stan wyjątkowy w związku z balonami przemytniczymi znad Białorusi – poinformowała w piątek dziennikarzy premier Inga Ruginiene. Obecnie przygotowane są ramy prawne i odpowiednie dokumenty – dodała.

Tusk nie odpuszcza ws. ustawy o kryptowalutach. „Rząd jeszcze raz złoży projekt do parlamentu” z ostatniej chwili
Tusk nie odpuszcza ws. ustawy o kryptowalutach. „Rząd jeszcze raz złoży projekt do parlamentu”

Rząd „za chwilę” złoży projekt ustawy o kryptoaktywach oraz będzie namawiać prezydenta i opozycję do jej poparcia - zapowiedział premier Donald Tusk w piątek w Sejmie. Zaznaczył, że nie zamierza negocjować z prezydentem w zakresie przygotowania innego projektu regulującego ten rynek.

Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź wideo
Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź

Tomio Okamura, przewodniczący partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz nowo wybrany przewodniczący Izby Deputowanych, zapowiedział w piątek 5 grudnia, że pierwsza sesja nowego gabinetu Andreja Babiša obejmie “odrzucenie Paktu Migracyjnego UE i systemu handlu emisjami ETS2”.

Nowa aktorka w Klanie. Szykują się zmiany w obsadzie Wiadomości
Nowa aktorka w "Klanie". Szykują się zmiany w obsadzie

Widzowie „Klanu” już wkrótce zauważą istotną zmianę w obsadzie. Dominika Torman, jedna z ważniejszych postaci ostatnich lat, pojawi się ponownie w serialu - jednak z nową twarzą.

Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował z ostatniej chwili
Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował

W piątkowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego ws. ustawy dotyczącej kryptoaktywów. Co na to premier Donald Tusk?

Sejm uchwalił budżet na 2026 r. z ostatniej chwili
Sejm uchwalił budżet na 2026 r.

Dochody wyniosą 647,2 mld zł, wydatki 918,9 mld zł a deficyt 271,7 mld zł.

Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje Wiadomości
Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje

Decyzja wojewody mazowieckiego dotycząca zmian na terenie Muzeum Treblinka wywołała poważny spór. Chodzi o zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” z kamieni tworzących upamiętnienie Żydów deportowanych do obozu zagłady Treblinka II. Głazy te od lat stanowią element symbolicznego miejsca pamięci, które przypomina o wysiedleniach mieszkańców różnych miejscowości podczas okupacji niemieckiej.

REKLAMA

Minister zaskakująco o problemie wysokich cen za m2? Internauci drwią

Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk z PSL-u stwierdził, że resort dysponuje badaniami, z których wynika, że respondenci główny problem widzą w braku zdolności kredytowej, a nie cenie za metr kwadratowy mieszkania.
mieszkania
mieszkania / Togamek, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Minister w wywiadzie dla Money.pl przekonywał, że „na wzrost cen mieszkań wpływa wiele czynników, choćby odroczony w czasie popyt, dobra kondycja gospodarki, wzrost wynagrodzeń i niska stopa bezrobocia”.

Jeśli chodzi o przeciwdziałanie wzrostom cen wskutek uruchomienia programu, planujemy udostępniać środki w pulach kwartalnych, w transzach, tak by nie rzucać na rynek jednorazowo całej kwoty i tworzyć „górkę” rynkową

– tłumaczył Krzysztof Paszyk

Dysponujemy badaniami, z których wynika, że respondenci główny problem widzą w braku zdolności kredytowej, a nie w cenie metra kwadratowego mieszkania

– dodał.

Teoria ministra

Wypowiedź ta wybrzmiała lekceważąco w stosunku do problemu wysokich cen za metr kwadratowy, które w powszechnym mniemaniu stają się coraz większą społeczną bolączką. Oczywiście nie można podważyć tego, czy takie badania faktycznie miały miejsce i czy ich wynik był prawdziwy. Niewykluczone jednak, że kwestia zdolności kredytowej to faktycznie duży problem dla potencjalnych kredytobiorców, którzy pomimo rosnących cen nieruchomości są zmuszeni do ich zakupu z uwagi na potrzeby życiowe.

 

Czytaj także: Chaos we Francji: Lewica nie może pogodzić się z wyborczą porażką [WIDEO]

Dziś rusza warszawska Strefa Czystego Transportu. Dantejskie sceny pod ZDM

Komentarze 

Na te słowa z wywiadu Krzysztofa Paszyka zwrócił uwagę szef redakcji Money.pl Łukasz Kijek, którego komentarz można odczytywać jako drwinę ze słów ministra. 

Mam wrażenie, że ta wypowiedź trafi do hall of fame…

– uciął. 

Krytycznie wypowiedź polityka ocenili także internauci komentujący wywiad. 

No ale Paszyk ma rację. Ludzie doskonale zdają sobie sprawę, że brak zdolności kredytowej wynika z ceny, ale realnym problemem jest brak zdolności. Ich nie obchodzi polityka mieszkaniowa państwa, tylko żeby jutro bank dał im kredyt. I liberałowie im to dadzą. A potem choćby potop

– zwraca uwagę internauta Tomek Czech. 

Podobnych komentarzy jest jednak więcej. „A z czego wynika brak zdolności kredytowej, jak nie z wygórowanych cen na mkw?” – czytamy. „Dysponuję badaniami, z których wynika, że sfinansowanie przez budżet państwa wakacji na Malediwach dla wszystkich Polaków, przyniesie wzrost wpływów do budżetu państwa o 100 miliardów złotych. Pora na konsultacje!” – absurdalizuje kolejny. 

Co ciekawe, wypowiedź spotkała się także z szyderstwami ze strony przedstawicieli branży bankowej. „Najłatwiej zwalić na banki przecież” – kpi Piotr Rutkowski, zastępca rzecznika mBank Polska. 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane