Aktywiści znów blokowali warszawskie ulice. Kierowcy stracili cierpliwość [WIDEO]
Dziś rano w Warszawie aktywiści z Ostatniego Pokolenia zablokowali ulicę Czerniakowską. Kilka osób usiadło na jezdni, uniemożliwiając ruch na drodze. Kierowcy stracili cierpliwość. W zdarzeniu interweniowała policja.
Dantejskie sceny na Czerniakowskiej
Protest aktywistów klimatycznych rozpoczął się około godziny 8 w rejonie skrzyżowania Czerniakowskiej z Bartycką na Mokotowie. Kilka osób usiadło na jezdni z tabliczkami, na których widniały nazwy gmin apelujących o oszczędzanie wody. Doszło do zablokowania ruchu.
Kierowcy, którzy utknęli w korku, wzięli sprawy w swoje ręce. Próbowali udrożnić drogę, usuwając protestujących z jezdni. W trakcie doszło do utarczek, przepychanek, padały wulgaryzmy, a jeden z kierowców użył nawet gaśnicy.
-
CZYTAJ TAKŻE: Po 30 latach znany dziennikarz odchodzi z TVP
Ostatecznie protest zakończyła policja, która usunęła aktywistów z jezdni. Jak podała podkomisarz Ewa Kołdys z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II, zostaną wobec nich sformułowane wnioski o ukaranie „za popełnienie wykroczeń tamowania, utrudniania ruchu na drodze publicznej, zaśmiecania oraz nie stosowania się do poleceń funkcjonariusza”.
Jednocześnie aktywiści mogą złożyć skargę w związku z użyciem przez jednego z kierowców wobec nich „preparatu”.
Jednak, jak podkreśliła podkomisarz Kołdys, „w momencie przeprowadzania interwencji żaden z aktywistów nie nosił żadnych obrażeń ciała, które mogłyby zagrażać życiu bądź zdrowiu”.
To nie pierwsza taka akcja Ostatniego Pokolenia. W ostatnim tygodniu zablokowali oni aleję Wilanowską przy Galerii Mokotów, Wisłostradę na wysokości Zamku Królewskiego w stronę Żoliborza, ruch na praskim odcinku alei Solidarności, wcześniej (w kwietniu) uniemożliwiali też m.in. przejazd przez most Świętokrzyski i most Poniatowskiego. Ich ofiarą padła również warszawska Syrenka, którą w proteście przeciwko „łamaniu praw kobiet” i „katastrofie klimatycznej” z okazji Dnia Kobiet dwie aktywistki oblały farbą.
Ostatnie Pokolenie
Ostatnie Pokolenie to kampania obywatelska, której członkowie chcą zmusić rząd, żeby zaczął – jak mówią – „poważnie traktować zdrowie i bezpieczeństwo obywateli w czasach zagrożonych zapaścią klimatyczną”.
Aktywiści określają swoje zachowania mianem „nieposłuszeństwa obywatelskiego”. Sięgają po radyklane rozwiązania, jak blokowanie ruchu na miejskich drogach, przyklejanie się do asfaltu bądź niszczenie dóbr kultury. Przez wielu ich działania są odbiera jako akty pospolitego wandalizmu. w Niemczech są uznawani za organizację nielegalną.
Polish drivers fed up with a blockade organised by climate change activists from “The Last Generation” in Warsaw.pic.twitter.com/J0J5ntSE0e
— Visegrád 24 (@visegrad24) July 8, 2024