„Teraz nie możesz, wal na podłogę”. Relacja z aresztu drugiej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości

Telewizja Republika ujawniła relację pani Urszuli, drugiej z zatrzymanych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie rzekomej afery Funduszu Sprawiedliwości.
więzienie, zdjęcie ilustracyjne, skan dokumentu –zrzut z ekranu z Niezależnej.pl „Teraz nie możesz, wal na podłogę”. Relacja z aresztu drugiej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości
więzienie, zdjęcie ilustracyjne, skan dokumentu –zrzut z ekranu z Niezależnej.pl / Pixabay

Na antenie TV Republika w programie  „#Michał Rachoń. Jedziemy” ujawniono dziś treść wstrząsającego listu drugiej z aresztowanych urzędniczek, pani Urszuli. Wynika z niego, że kobieta również była poddawana torturom. 

W relacji pani Urszula opisuje zarówno aresztowanie, jak i pierwsze chwile po zatrzymaniu, do którego doszło 26 marca 2024 r. w związku z rzekomymi nieprawidłościami przy wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.

„Skuli mnie kajdankami przy dziecku”

Zostałam zatrzymana przez ABW w liczbie kilkunastu funkcjonariuszy, którzy (...)  wkroczyli do mojego domu i na oczach obudzonego dziecka, w atmosferze krzyku i agresji, skuli mnie kajdankami. Chwilę wcześniej – robiąc hałas na całą ulicę – ABW próbowało wyważyć drzwi, mimo iż krzyczałam, aby tego nie robić, bo już schodzę otworzyć. Na moje pytanie, czemu akcja jest prowadzona tak agresywnie, zważywszy, że nie utrudniam czynności i nie stanowię zagrożenia, funkcjonariusz mi otwarcie powiedział, że oni też woleliby tego tak nie robić, ale otrzymali z góry takie polecenia na odprawie która odbyła się w przeddzień

– napisała w dokumencie ujawnionym przez TV Republikę pani Urszula.

„Teraz nie możesz, wal na podłogę”

Kobieta w liście zrelacjonowała też, jak była traktowana po zawiezieniu jej przez ABW do Policyjnej Izby Zatrzymań.

Tam traktowano mnie dość brutalnie. Zabrano wszystkie moje rzeczy – nawet sweter – choć było zimno. Podczas korzystania z toalety byłam nadzorowana przez funkcjonariuszy mężczyzn przez okienko w drzwiach. Niektórzy wprost patrzyli na mnie jak załatwiam swoje potrzeby fizjologiczne. Podobnie, gdy myłam się pod prysznicem. Było to upokarzające

– można przeczytać.

Napisała również, że „czasem na pójście do toalety musiała bardzo długo czekać, a miała chory pęcherz”

Gdy zrobiło mi się niedobrze i poprosiłam o wyjście z celi do toalety żeby zwymiotować, policjant odpowiedział: „teraz nie możesz, wal na podłogę”

– napisała.

„Żeby mnie zastraszyć”

To jednak nie wszystko. Jak można przeczytać w ujawnionym dokumencie urzędnicze zajęto także hipotekę domu i mieszkania na poczet rzekomych grzywien. Jak uważa pani Urszula, zrobiono to, „żeby dodatkowo mnie zastraszyć”. I jak dodała:

Nie mam wątpliwości, że moja sytuacja może w obecnym układzie zmienić się tylko wówczas, gdy obciążę zeznaniami moich byłych przełożonych, a żadna merytoryczna argumentacja nie wchodzi w grę

– podkreśliła pani Urszula w dokumencie ujawnionym w TV Republika.

Rzekoma afera Funduszu Sprawiedliwości

Funduszu Sprawiedliwości (Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej) to państwowy fundusz celowy, którego celem jest pomoc pokrzywdzonym i świadkom, przeciwdziałanie przestępczości oraz pomoc postpenitencjarna. Dysponentem funduszu jest Minister Sprawiedliwości.

Jednym z beneficjentów Funduszu była Fundacja Profeto.pl, na której czele stoi ksiądz Michał Olszewski. Z przyznanej dotacji Fundacja Profeto budowała „Archipelag - Wyspy wolne od przemocy”, ośrodek dla pokrzywdzonych.

Po zmianie władzy w Polsce 13 grudnia 2024 r. projekt został zakwestionowany, a ks. Olszewski i dwie urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości zatrzymani i osadzeni w areszcie. Zarzuca się im nieprawidłowości w procedowaniu projektu i wydatkowaniu środków.

Zatrzymani przebywają w areszcie od końca marca 2024 r. Jak wynika z doniesień, z którymi udało się im dotrzeć poprzez adwokatów do opinii publicznej, zostali potraktowani brutalnie, a działania podjęte wobec nich noszą znamiona tortur.

 


 

POLECANE
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje Liam Payne. Ujawniono, co zażył przed śmiercią

Badania toksykologiczne potwierdziły obecność kokainy w ciele Liama Payne’a, który zmarł po upadku z balkonu w Buenos Aires – informuje serwis Infobae.

Skąd ten tłum Hitlerów? tylko u nas
Skąd ten tłum "Hitlerów"?

Slyszymy to każdego dnia. Każdego dnia dowiadujemy się, że Trump to Hitler, Kaczyński to Hitler, Netanjahu to Hitler, Marine Le Pen to Hitler, Orban to Hitler itd. Mnóstwo tych "Hitlerów" w dzisiejszej polityce. Cały tłum. A to przecież tak naprawdę tylko jedna i ta sama paranoja oraz propagandowa manipulacja! To "reductio ad Hitlerum" trwa od dziesięcioleci i narasta.

Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: To ŻAŁOSNE! Wiadomości
Krzysztof Stanowski ostro atakuje Radio ZET: "To ŻAŁOSNE!"

Krzysztof Stanowski oskarża Radio ZET o nieuczciwe działania reklamowe. Padły mocne słowa.

TVN zostanie sprzedany? Docierają do nas informacje... gorące
TVN zostanie sprzedany? "Docierają do nas informacje..."

"Docierają do nas informacje, że TVN może zostać zakupiony przez węgierski lub czeski holding" – pisze poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński.

Nowe informacje w sprawie Buddy. Pojawiły się głośne nazwiska Wiadomości
Nowe informacje w sprawie "Buddy". Pojawiły się głośne nazwiska

Do zespołu broniącego znanego youtubera "Buddę" może dołączyć mecenas Jacek Dubois – wynika z informacji podanych przez Przegląd Sportowy Onet. W grze jest także jeszcze jedno znane nazwisko.

Nie żyje legendarny muzyk Wiadomości
Nie żyje legendarny muzyk

Paul Di’Anno, były wokalista Iron Maiden, zmarł w wieku 66 lat.

Jest najnowszy sondaż partyjny polityka
Jest najnowszy sondaż partyjny

Najświeższe wyniki sondażu pracowni Opinia24 dla TVN24 pokazują, że Koalicja Obywatelska prowadzi z wynikiem 33,3 proc. Prawo i Sprawiedliwość jest tuż za nią, uzyskując 32,4 proc. poparcia.

Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie Wiadomości
Reporter Telewizji Republika zaatakowany. Jest nagranie

Reporter Michał Gwardyński i operator zostali zaatakowani w Warszawie podczas nagrywania materiału.

Koalicja Obywatelska ma nowego europosła polityka
Koalicja Obywatelska ma nowego europosła

Hanna Gronkiewicz-Waltz objęła mandat eurodeputowanego po Marcinie Kierwińskim. Ogłosiła to szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola – informuje korespondent RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy pilne
Granica z Białorusią. Podano liczbę poszkodowanych polskich żołnierzy

Od początku roku na granicy polsko-białoruskiej odnotowano prawie 28 tys. prób nielegalnego przekroczenia. Podczas interwencji rannych zostało 63 żołnierzy, a jeden z nich zmarł na służbie – wynika z danych MON.

REKLAMA

„Teraz nie możesz, wal na podłogę”. Relacja z aresztu drugiej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości

Telewizja Republika ujawniła relację pani Urszuli, drugiej z zatrzymanych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie rzekomej afery Funduszu Sprawiedliwości.
więzienie, zdjęcie ilustracyjne, skan dokumentu –zrzut z ekranu z Niezależnej.pl „Teraz nie możesz, wal na podłogę”. Relacja z aresztu drugiej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości
więzienie, zdjęcie ilustracyjne, skan dokumentu –zrzut z ekranu z Niezależnej.pl / Pixabay

Na antenie TV Republika w programie  „#Michał Rachoń. Jedziemy” ujawniono dziś treść wstrząsającego listu drugiej z aresztowanych urzędniczek, pani Urszuli. Wynika z niego, że kobieta również była poddawana torturom. 

W relacji pani Urszula opisuje zarówno aresztowanie, jak i pierwsze chwile po zatrzymaniu, do którego doszło 26 marca 2024 r. w związku z rzekomymi nieprawidłościami przy wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.

„Skuli mnie kajdankami przy dziecku”

Zostałam zatrzymana przez ABW w liczbie kilkunastu funkcjonariuszy, którzy (...)  wkroczyli do mojego domu i na oczach obudzonego dziecka, w atmosferze krzyku i agresji, skuli mnie kajdankami. Chwilę wcześniej – robiąc hałas na całą ulicę – ABW próbowało wyważyć drzwi, mimo iż krzyczałam, aby tego nie robić, bo już schodzę otworzyć. Na moje pytanie, czemu akcja jest prowadzona tak agresywnie, zważywszy, że nie utrudniam czynności i nie stanowię zagrożenia, funkcjonariusz mi otwarcie powiedział, że oni też woleliby tego tak nie robić, ale otrzymali z góry takie polecenia na odprawie która odbyła się w przeddzień

– napisała w dokumencie ujawnionym przez TV Republikę pani Urszula.

„Teraz nie możesz, wal na podłogę”

Kobieta w liście zrelacjonowała też, jak była traktowana po zawiezieniu jej przez ABW do Policyjnej Izby Zatrzymań.

Tam traktowano mnie dość brutalnie. Zabrano wszystkie moje rzeczy – nawet sweter – choć było zimno. Podczas korzystania z toalety byłam nadzorowana przez funkcjonariuszy mężczyzn przez okienko w drzwiach. Niektórzy wprost patrzyli na mnie jak załatwiam swoje potrzeby fizjologiczne. Podobnie, gdy myłam się pod prysznicem. Było to upokarzające

– można przeczytać.

Napisała również, że „czasem na pójście do toalety musiała bardzo długo czekać, a miała chory pęcherz”

Gdy zrobiło mi się niedobrze i poprosiłam o wyjście z celi do toalety żeby zwymiotować, policjant odpowiedział: „teraz nie możesz, wal na podłogę”

– napisała.

„Żeby mnie zastraszyć”

To jednak nie wszystko. Jak można przeczytać w ujawnionym dokumencie urzędnicze zajęto także hipotekę domu i mieszkania na poczet rzekomych grzywien. Jak uważa pani Urszula, zrobiono to, „żeby dodatkowo mnie zastraszyć”. I jak dodała:

Nie mam wątpliwości, że moja sytuacja może w obecnym układzie zmienić się tylko wówczas, gdy obciążę zeznaniami moich byłych przełożonych, a żadna merytoryczna argumentacja nie wchodzi w grę

– podkreśliła pani Urszula w dokumencie ujawnionym w TV Republika.

Rzekoma afera Funduszu Sprawiedliwości

Funduszu Sprawiedliwości (Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej) to państwowy fundusz celowy, którego celem jest pomoc pokrzywdzonym i świadkom, przeciwdziałanie przestępczości oraz pomoc postpenitencjarna. Dysponentem funduszu jest Minister Sprawiedliwości.

Jednym z beneficjentów Funduszu była Fundacja Profeto.pl, na której czele stoi ksiądz Michał Olszewski. Z przyznanej dotacji Fundacja Profeto budowała „Archipelag - Wyspy wolne od przemocy”, ośrodek dla pokrzywdzonych.

Po zmianie władzy w Polsce 13 grudnia 2024 r. projekt został zakwestionowany, a ks. Olszewski i dwie urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości zatrzymani i osadzeni w areszcie. Zarzuca się im nieprawidłowości w procedowaniu projektu i wydatkowaniu środków.

Zatrzymani przebywają w areszcie od końca marca 2024 r. Jak wynika z doniesień, z którymi udało się im dotrzeć poprzez adwokatów do opinii publicznej, zostali potraktowani brutalnie, a działania podjęte wobec nich noszą znamiona tortur.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe