Niepokojące doniesienia w sprawie znanego polskiego piosenkarza
Michał Wiśniewski to znany polski piosenkarz. Od 1994 wokalista i lider zespołu Ich Troje, który założył z Jackiem Łągwą. Z zespołem nagrał i wydał dziesięć albumów studyjnych. Dwukrotnie reprezentował Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji. Działalność Wiśniewskiego jest powszechnie komentowana w mediach, m.in. za sprawą skandali obyczajowych i jego kontrowersyjnego wizerunku, a także ujawniania szczegółów życia prywatnego, np. poprzez telewizyjny reality show „Jestem, jaki jestem”, który był emitowany przez stację TVN w latach 2003–2004.
CZYTAJ TAKŻE: Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Te słowa łamią serce
Niepokojące doniesienia w sprawie znanego polskiego piosenkarza
Ostatnio w podcaście „Daj Się Odkryć” Wiśniewski wyznał, że jest poważnie chory.
Łuszczycę odkryłem w najbardziej stresowym momencie mojego życia i kiedy piłem najwięcej. Ona przyszła bardzo niewinnie, bo zaczęło się standardowo – tam gdzieś od łokci, gdzieś tu na nodze robiły się takie strupki. No więc ja goiłem sobie te strupki i tak dalej, ale tego było coraz więcej, aż w końcu zaczęła atakować mi twarz. Ten ryj zarabia. To generalnie było bardzo trudne. Ja to zdrapywałem i make-upem przykrywałem
– wyznał wokalista.
Generalnie bardzo często jest tak, że ludzie, którzy nie mają świadomości, to myślą, że to jest grzybica, że to jest niedbanie o siebie. Wiadomo, to jest niewiedza ludzi. (…) Ja płakałem jak dziecko, jak w końcu odzyskałem paznokcie, bo to było wycinanie paznokcia już do samego końca, żeby tylko nie było widać. (…) Ludzie bali się mi podawać rękę
– mówił Michał Wiśniewski.
Teraz podzielił się kolejnym niepokojącym wyznaniem.
Dwójka moich dzieci była w szkole w chmurze, dlatego że absolutnie nie radzili sobie z hejtem
– wyznał w rozmowie dla „Onet Rano”.
Nie ma złotego środka. Rodzice coraz mniej są w stanie panować nad swoimi dziećmi
– stwierdził, dodając, że niektóre z jego dzieci korzystają z pomocy psychologa, co według niego „przestaje być wstydliwe”.