Jest oświadczenie ambasadora USA Marka Brzezinskiego. Dwa dni po zamachu na Donalda Trumpa

W nocy z 13 na 14 lipca polskiego czasu miał miejsce nieudany zamach na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Od tamtej pory profil ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego milczał.
Z ostatniej chwili!
Z ostatniej chwili! / grafika własna

Opinią publiczną wstrząsnął nieudany zamach na byłego prezydenta USA i prawdopodobnego kandydata Republikanów na prezydenta USA Donalda Trumpa. Sieć zaroiła się od wyrazów wsparcia ze strony osób publicznych i zwykłych internautów. Ambasadorzy USA na całym świecie dziękowali obywatelom państw, w których przebywają, za ciepłe słowa. Natomiast profil ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego milczał. Pojawiło się wiele pytań o stanowisko ambasadora Marka Brzezinskiego.

Oświadczenie pojawiło się po dwóch dniach.

Czytaj również: Prokuratura właśnie dokonuje zatrzymania posła Marcina Romanowskiego

Wstrząsające nagrania agresywnego zachowania aktywistek wobec żołnierzy WOT na granicy polsko-białoruskiej

 

Oświadczenie Marka Brzezinskiego

Dołączając do Prezydenta Bidena, Sekretarza Stanu Blinkena i przywódców w całych Stanach Zjednoczonych, chciałbym wyrazić mój szok i konsternację w związku z próbą zamachu na byłego Prezydenta Donalda Trumpa podczas weekendowego wydarzenia związanego z kampanią w Pensylwanii. Moje myśli są z rodziną i bliskimi uczestnika wiecu, który zginął podczas zdarzenia, oraz liczę na szybki powrót do zdrowia wszystkich rannych.

Jak powiedział Prezydent Biden, w naszej polityce, ani w naszym społeczeństwie, nie ma miejsca na przemoc, ani w Stanach Zjednoczonych, ani gdziekolwiek indziej. Nieporozumienia są naturalną częścią procesu demokratycznego, ale polityka powinna być areną pokojowej debaty, a różnice zdań należy rozstrzygać przy urnie wyborczej. Prezydent Biden nakazał organom ścigania przeprowadzenie pełnego dochodzenia, przy współpracy amerykańskich władz federalnych, stanowych i lokalnych, aby dokładnie ustalić co się stało.

Gorąco wierzę – podobnie jak moi rodacy – Amerykanie jak i Polacy, że demokracja polega na przedstawianiu argumentów w dobrej wierze, poszanowaniu praworządności i pokojowym rozwiązywaniu sporów.

Doceniam liczne wyrazy serdeczności ze strony przywódców Polski i narodu polskiego dla byłego Prezydenta Donalda Trumpa. Przypominają one o głębokiej i trwałej przyjaźni między naszymi narodami, która wykracza daleko poza politykę i trwa niezależnie od wyzwań, przed którymi stoimy

– pisze Mark Brzezinski.

 

Atak na Donalda Trumpa

Do próby zabójstwa byłego prezydenta doszło kilka minut po rozpoczęciu przemówienia w Butler, ok. 50 km od Pittsburgha. Chwilę po tym, jak dało się usłyszeć dwa strzały, były prezydent upadł na ziemię, trzymając się za ucho, po czym został przykryty przez chroniących go agentów Secret Service

Trump z zakrwawioną twarzą i uchem wstał na nogi o własnych siłach, machając pięścią w stronę tłumu, na co tłum odpowiedział skandowaniem „USA!”. Chwilę po upadku Trumpa słychać było serię strzałów oddanych przez służby. Rzecznik Trumpa Steven Cheung poinformował, że byłemu prezydentowi nic się nie stało. 

Jak poinformowała w wydanym oświadczeniu służba US Secret Service, zamachowiec „oddał kilka strzałów w stronę sceny z podwyższonego miejsca poza miejscem zgromadzenia” i został zabity. Dodała, że zginął jeden z uczestników wiecu, zaś dwie kolejne zostały ranne i są w stanie krytycznym.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Jest oświadczenie ambasadora USA Marka Brzezinskiego. Dwa dni po zamachu na Donalda Trumpa

W nocy z 13 na 14 lipca polskiego czasu miał miejsce nieudany zamach na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Od tamtej pory profil ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego milczał.
Z ostatniej chwili!
Z ostatniej chwili! / grafika własna

Opinią publiczną wstrząsnął nieudany zamach na byłego prezydenta USA i prawdopodobnego kandydata Republikanów na prezydenta USA Donalda Trumpa. Sieć zaroiła się od wyrazów wsparcia ze strony osób publicznych i zwykłych internautów. Ambasadorzy USA na całym świecie dziękowali obywatelom państw, w których przebywają, za ciepłe słowa. Natomiast profil ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego milczał. Pojawiło się wiele pytań o stanowisko ambasadora Marka Brzezinskiego.

Oświadczenie pojawiło się po dwóch dniach.

Czytaj również: Prokuratura właśnie dokonuje zatrzymania posła Marcina Romanowskiego

Wstrząsające nagrania agresywnego zachowania aktywistek wobec żołnierzy WOT na granicy polsko-białoruskiej

 

Oświadczenie Marka Brzezinskiego

Dołączając do Prezydenta Bidena, Sekretarza Stanu Blinkena i przywódców w całych Stanach Zjednoczonych, chciałbym wyrazić mój szok i konsternację w związku z próbą zamachu na byłego Prezydenta Donalda Trumpa podczas weekendowego wydarzenia związanego z kampanią w Pensylwanii. Moje myśli są z rodziną i bliskimi uczestnika wiecu, który zginął podczas zdarzenia, oraz liczę na szybki powrót do zdrowia wszystkich rannych.

Jak powiedział Prezydent Biden, w naszej polityce, ani w naszym społeczeństwie, nie ma miejsca na przemoc, ani w Stanach Zjednoczonych, ani gdziekolwiek indziej. Nieporozumienia są naturalną częścią procesu demokratycznego, ale polityka powinna być areną pokojowej debaty, a różnice zdań należy rozstrzygać przy urnie wyborczej. Prezydent Biden nakazał organom ścigania przeprowadzenie pełnego dochodzenia, przy współpracy amerykańskich władz federalnych, stanowych i lokalnych, aby dokładnie ustalić co się stało.

Gorąco wierzę – podobnie jak moi rodacy – Amerykanie jak i Polacy, że demokracja polega na przedstawianiu argumentów w dobrej wierze, poszanowaniu praworządności i pokojowym rozwiązywaniu sporów.

Doceniam liczne wyrazy serdeczności ze strony przywódców Polski i narodu polskiego dla byłego Prezydenta Donalda Trumpa. Przypominają one o głębokiej i trwałej przyjaźni między naszymi narodami, która wykracza daleko poza politykę i trwa niezależnie od wyzwań, przed którymi stoimy

– pisze Mark Brzezinski.

 

Atak na Donalda Trumpa

Do próby zabójstwa byłego prezydenta doszło kilka minut po rozpoczęciu przemówienia w Butler, ok. 50 km od Pittsburgha. Chwilę po tym, jak dało się usłyszeć dwa strzały, były prezydent upadł na ziemię, trzymając się za ucho, po czym został przykryty przez chroniących go agentów Secret Service

Trump z zakrwawioną twarzą i uchem wstał na nogi o własnych siłach, machając pięścią w stronę tłumu, na co tłum odpowiedział skandowaniem „USA!”. Chwilę po upadku Trumpa słychać było serię strzałów oddanych przez służby. Rzecznik Trumpa Steven Cheung poinformował, że byłemu prezydentowi nic się nie stało. 

Jak poinformowała w wydanym oświadczeniu służba US Secret Service, zamachowiec „oddał kilka strzałów w stronę sceny z podwyższonego miejsca poza miejscem zgromadzenia” i został zabity. Dodała, że zginął jeden z uczestników wiecu, zaś dwie kolejne zostały ranne i są w stanie krytycznym.



 

Polecane