Białoruś: Łukaszenka twierdzi, że chce „uregulować” relacje z Polską

Alaksandr Łukaszenka oznajmił we wtorek, że Białoruś chce uregulować relacje z Polską. Jednocześnie białoruski dyktator utrzymuje, że Białoruś musi być czujna i „trzyma broń w gotowości”.
Aleksander Łukaszenka
Aleksander Łukaszenka / Wikipedia - Kremlin.ru/ CC BY-SA 4.0

Łukaszenka "gotowy do uregulowania" relacji z Polską i Litwą

Na spotkaniu w Mińsku z absolwentami uczelni wojskowych Łukaszenka oświadczył, że jest gotów „uregulować relacje Białorusi z Polską i Litwą, ale na razie nie widzi wzajemności”. Dlatego Białoruś - jak przekonywał - na kierunkach północno-zachodnim i zachodnim musi zachowywać czujność i być gotowa do obrony.

Jako przykład udanego „dialogu” Łukaszenka przytoczył sytuację na granicy z Ukrainą. Pod koniec czerwca strona białoruska powiadomiła o rzekomym „napięciu” na granicy, zapowiadając wzmocnienie swoich sił na tym odcinku. Strona ukraińska uznała te deklaracje i działania za bezpodstawne.

W miniony weekend Łukaszenka udał się na granicę z Ukrainą, gdzie publicznie ogłosił, że „napięcie” zostało zlikwidowane i nakazał wycofanie wojsk do miejsc stałej dyslokacji, twierdząc, że „Ukraińcy wycofali swoje siły” i teraz „utrudnień z Ukraińcami nie ma”. Strona białoruska utrzymuje, że to przykład udanej „deeskalacji”.

Czytaj także: "Jakim prawem Niemcy wydalają do Polski Rosjan?!"

Pierwszy krok białoruskiego MSZ 

W poniedziałek szef białoruskiego MSZ Białorusi jako pierwszy przekonywał, że „Białoruś jest gotowa do dialogu z Polską w sprawie sytuacji na granicy”. Jednocześnie zarzucił stronie polskiej brak chęci do dialogu i „stawianie żądań politycznych”.

Niezależny portal Nasza Niwa ocenił, że możliwe zawieszenie przepływu towarów przez granicę z Polską jest „głównym instrumentem nacisku ze strony Polski na władze Białorusi”. Według portalu Polska próbuje zatrzymać kryzys migracyjny na granicy i doprowadzić do uwolnienia (działacza polskiej mniejszości i dziennikarza, posiadającego obywatelstwo Białorusi) Andrzeja Poczobuta".

Nasza Niwa przypomniała, że temat sytuacji na granicy podejmował podczas wizyty w Chinach prezydent Andrzej Duda. Później Polska wysłała Białorusi sygnał - stwierdził portal - którym były szczegółowe kontrole w terminalu w Małaszewiczach przy granicy z Białorusią, ważnym zwłaszcza dla transportu towarów z Chin.

Jak podkreślili opozycyjni dziennikarze, w kolejnych dniach zmniejszyła się liczba migrantów atakujących polską granicę. Nasza Niwa przekazała również, że władze Białorusi według nieoficjalnych informacji obrońców praw człowieka zwolniły około 20 więźniów politycznych, jednak nie było wśród nich Andrzeja Poczobuta. (PAP)

Czytaj również: "Nie strasz, nie strasz". Andrzej Duda dosadnie odpowiada Tuskowi i Koalicji Obywatelskiej
 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Białoruś: Łukaszenka twierdzi, że chce „uregulować” relacje z Polską

Alaksandr Łukaszenka oznajmił we wtorek, że Białoruś chce uregulować relacje z Polską. Jednocześnie białoruski dyktator utrzymuje, że Białoruś musi być czujna i „trzyma broń w gotowości”.
Aleksander Łukaszenka
Aleksander Łukaszenka / Wikipedia - Kremlin.ru/ CC BY-SA 4.0

Łukaszenka "gotowy do uregulowania" relacji z Polską i Litwą

Na spotkaniu w Mińsku z absolwentami uczelni wojskowych Łukaszenka oświadczył, że jest gotów „uregulować relacje Białorusi z Polską i Litwą, ale na razie nie widzi wzajemności”. Dlatego Białoruś - jak przekonywał - na kierunkach północno-zachodnim i zachodnim musi zachowywać czujność i być gotowa do obrony.

Jako przykład udanego „dialogu” Łukaszenka przytoczył sytuację na granicy z Ukrainą. Pod koniec czerwca strona białoruska powiadomiła o rzekomym „napięciu” na granicy, zapowiadając wzmocnienie swoich sił na tym odcinku. Strona ukraińska uznała te deklaracje i działania za bezpodstawne.

W miniony weekend Łukaszenka udał się na granicę z Ukrainą, gdzie publicznie ogłosił, że „napięcie” zostało zlikwidowane i nakazał wycofanie wojsk do miejsc stałej dyslokacji, twierdząc, że „Ukraińcy wycofali swoje siły” i teraz „utrudnień z Ukraińcami nie ma”. Strona białoruska utrzymuje, że to przykład udanej „deeskalacji”.

Czytaj także: "Jakim prawem Niemcy wydalają do Polski Rosjan?!"

Pierwszy krok białoruskiego MSZ 

W poniedziałek szef białoruskiego MSZ Białorusi jako pierwszy przekonywał, że „Białoruś jest gotowa do dialogu z Polską w sprawie sytuacji na granicy”. Jednocześnie zarzucił stronie polskiej brak chęci do dialogu i „stawianie żądań politycznych”.

Niezależny portal Nasza Niwa ocenił, że możliwe zawieszenie przepływu towarów przez granicę z Polską jest „głównym instrumentem nacisku ze strony Polski na władze Białorusi”. Według portalu Polska próbuje zatrzymać kryzys migracyjny na granicy i doprowadzić do uwolnienia (działacza polskiej mniejszości i dziennikarza, posiadającego obywatelstwo Białorusi) Andrzeja Poczobuta".

Nasza Niwa przypomniała, że temat sytuacji na granicy podejmował podczas wizyty w Chinach prezydent Andrzej Duda. Później Polska wysłała Białorusi sygnał - stwierdził portal - którym były szczegółowe kontrole w terminalu w Małaszewiczach przy granicy z Białorusią, ważnym zwłaszcza dla transportu towarów z Chin.

Jak podkreślili opozycyjni dziennikarze, w kolejnych dniach zmniejszyła się liczba migrantów atakujących polską granicę. Nasza Niwa przekazała również, że władze Białorusi według nieoficjalnych informacji obrońców praw człowieka zwolniły około 20 więźniów politycznych, jednak nie było wśród nich Andrzeja Poczobuta. (PAP)

Czytaj również: "Nie strasz, nie strasz". Andrzej Duda dosadnie odpowiada Tuskowi i Koalicji Obywatelskiej
 



 

Polecane