Polsko-niemiecki plan działania: ideologiczne postulaty i puste deklaracje, sprzeczne z rzeczywistością

„Polsko-niemiecki plan działania” to dokument regulujący kwestię współpracy pomiędzy dwoma państwami w wielu różnych dziedzinach. Jest efektem konsultacji międzyrządowych, mających miejsce w Warszawie na początku lipca. W dokumencie pojawiają się postulaty dotyczące „współpracy w zakresie równości LGBTIQ+” czy Konwencji stambulskiej. Ponadto plan odnosi się do szeregu innych spraw dotyczących wzajemnych stosunków, takich jak m.in. reforma Unii Europejskiej, rosyjska agresja na Ukrainie czy współpraca wojskowa. Zgodnie z planem, powołana ma zostać dwustronna grupa robocza do spraw reform unijnych. Pojawiają się tam także deklaracje dotyczące współpracy w obszarze bezpieczeństwa energetycznego czy walki z nielegalną imigracją. Oba kraje mają też wspólnie działać w zakresie „poprawy i optymalizacji unijnego zestawu narzędzi służących obronie i ochronie praworządności w celu zwiększenia ich skuteczności”.

Współpraca odpowiedzią na zagrożenia

Na początku lipca w Warszawie miały miejsce polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe. Efektem spotkania pomiędzy Premierem Donaldem Tuskiem a Kanclerzem Olafem Scholzem, poświęconego bezpieczeństwu, współpracy wojskowej czy walce z nielegalną imigracją, jest dokument, opublikowany jako „polsko-niemiecki plan działania”. Plan ma określić kierunek współpracy polsko-niemieckiej na najbliższe lata.

W preambule dokumentu podkreślono wartość polsko-niemieckiego partnerstwa strategicznego w ramach NATO i UE oraz uwypuklono znaczenie wzajemnych powiązań i relacji społecznych, gospodarczych i politycznych. Jednocześnie wyrażono chęć dalszej współpracy we wskazanych obszarach. Autorzy dokumentu zaznaczają, iż wspólnym celem obu państw jest „silna Unia Europejska, która zdoła sprostać globalnym wyzwaniom oraz zapewnić bezpieczeństwo wszystkim swoim obywatelom”.

Dalej przypomniano o zagrożeniach wynikających z rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która ma nadawać „nowy wymiar polsko-niemieckim relacjom”. Autorzy planu podkreślają, iż „oba Rządy wyrażają nieprzerwane i konkretne wsparcie dla Ukrainy, w szczególności poprzez udzielanie pomocy politycznej, finansowej, wojskowej i humanitarnej”. Odnosząc się do relacji polsko-niemieckich, w dokumencie uwypukla się znaczenie przeszłości oraz „upamiętnienia i pojednania jako centralnego aspektu relacji polsko-niemieckich”.

Współpraca w sprawach dwustronnych LGBT i „walka z przemocą wobec kobiet”

Pierwsza część planu poświęcona jest „współpracy w sprawach dwustronnych”, rozumianych jako kwestie dotyczące wielu różnych zagadnień, w tym m.in. historii, mniejszości niemieckiej w Polsce oraz polskiej społeczności w Niemczech, wymiaru sprawiedliwości czy wreszcie współpracy policyjnej i granicznej, a nawet planowania przestrzennego.

Z całego szeregu deklaracji poświęconych tym zagadnieniom, warto odnotować odniesienia do historii. Podkreśla się, że „przeszłość odgrywa szczególną rolę w relacjach polsko-niemieckich” a „oba rządy prowadzą intensywny dialog na temat środków wsparcia dla żyjących ofiar niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939-1945, upamiętnienia i bezpieczeństwa”. W tym kontekście przytacza się m.in. działania dotyczące utworzenia Domu niemiecko-polskiego w Berlinie oraz projekt wspólnego, polsko-niemieckiego podręcznika do historii.

W dalszej części dokumentu zadeklarowano dalszą intensyfikację współpracy „organów ścigania i policji granicznej”, co ma na celu zwalczanie „zagrożeń bezpieczeństwa publicznego”, co odnosi się w szczególności do „przestępczości transgranicznej oraz nielegalnej imigracji i działań przemytniczych”.

Jeden z elementów współpracy we wskazanym obszarze jest również „walka z dezinformacją”. Jak możemy przeczytać w krótkim fragmencie dokumentu, „Polska i Niemcy zamierzają wzmocnić współpracę między organizacjami społeczeństwa obywatelskiego” oraz deklarują, że będą dążyć do „lepszego rozumienia zagrożenia oraz budowania odporności społecznej na dezinformację”.

W dokumencie enigmatycznie wspomina się również o współpracy w sprawie in vitro. Jak możemy przeczytać w planie, „zamierzamy dzielić się [Niemcy i Polska] informacjami na temat prac nad przepisami dotyczącymi in vitro”. Dalej autorzy odwołują się do Konwencji stambulskiej, podkreślając, że zobowiązują się „poddać przeglądowi i rozwijać wszystkie obszary stosunków dwustronnych oraz dzielić się poglądami i najlepszymi praktykami dotyczącymi kwestii wspólnego zainteresowania w odniesieniu do eliminowania wszelkich form przemocy ze względu na płeć w rozumieniu Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, którą podpisano w Stambule w 2011”. Wspomina się również o współpracy odnośnie „równości osób LGBTIQ+”, co ma nastąpić poprzez „wymianę poglądów, informacji i najlepszych praktyk z uwzględnieniem naszych społeczeństw obywatelskich oraz przyjętej przez Komisję Europejską strategii na rzecz równości osób LGBTIQ na lata 2020–2025”. Dalej autorzy dokumentu informują, że planują „zawrzeć porozumienie w sprawie równości płci”, nie precyzując, do jakich kwestii miałoby się ono odnosić.

Bezpieczeństwo, obronność i Ukraina

W kolejnym rozdziale planu, poświęconym kwestiom dotyczącym obronności i sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainie, podkreśla się znaczenie ONZ, w tym Karty Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz wyrażonej w niej zasad „suwerennej równości wszystkich państw, poszanowania ich integralności terytorialnej, niezależności politycznej oraz prawa narodów do samostanowienia”. Dalej uwypukla się potrzebę wzmocnienia systemu praw człowieka, jak i znaczenie Sojuszu Północnoatlantyckiego. „Jako że Rosja i jej sojusznicy stanowią najpoważniejsze zagrożenie dla pokoju, wolności, demokracji i bezpieczeństwa w Europie, UE musi zwiększać swoją zdolność do działania samodzielnie, gdy to konieczne, i z partnerami, gdy to możliwe” - czytamy w kolejnych fragmentach dokumentu.

W planie wspomina się również o dalszej współpracy wojskowej, mającej obejmować m.in. wojska lądowe, marynarkę wojenną czy ochronę infrastruktury strategicznej. W kolejnych fragmentach podkreśla się zagrożenie, jakie dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego stanowi Rosja, podkreślając w tym kontekście potrzebę przestrzegania i utrzymywania sankcji nałożonych na Moskwę. Autorzy dokumentu wyrażają poparcie dla dążeń Ukrainy do uzyskania odszkodowania za straty i krzywdy spowodowane przez niezgodne z prawem międzynarodowym działania Federacji Rosyjskiej. Dalej pojawiają się deklaracje dotyczące m.in. wspierania Ukrainy, odbudowy jej gospodarki czy integracji ze strukturami unijnymi.

Część dokumentu poświęcona jest również sprawom Białorusi. Deklaracje dotyczącą m.in. wspólnego zwalczania „agresywnej retoryki i dezinformacji rozsiewanej przez władze Białorusi” czy wzmocnienia sankcji wobec tego państwa.

Zwiększenie skuteczności unijnych narzędzi mających poprawić stan „praworządności”

Istotna część komentowanego dokumentu poświęcona jest zagadnieniom odnoszącym się do Unii Europejskiej. Wzmocnienie i rozszerzenie Unii jest przedstawiane jako geopolityczna odpowiedź na zagrożenia zewnętrzne, w tym m.in. na rosyjską agresję wobec naszego wschodniego sąsiada. Powołana ma zostać dwustronna grupa robocza ds. reform unijnych, co związane jest z obecnie procedowanymi reformami UE.

Pojawia się również deklaracja o ścisłej współpracy obu państw w kwestii „praworządności”. W tym kontekście pada sfomułowanie o dążeniu do „poprawy i optymalizacji unijnego zestawu narzędzi służących obronie i ochronie praworządności w celu zwiększenia ich skuteczności”.

W tekście komentowanego dokumentu wspomina się ponadto o wielu różnych, często odmiennych zagadnieniach. Mowa m.in. o deklaracji dotyczącej zwiększania konkurencyjności i wzrostu gospodarczego w Polsce oraz w Niemczech, pobudzaniu prywatnych inwestycji w obu państwach czy o wymianie wiedzy i współpracy w dziedzinie innowacji i sztucznej inteligencji. Dalej pojawiają się zapewnienia o konsultacjach i współpracy w zakresie modernizacji linii kolejowych czy pozostałych projektów infrastrukturalnych. „W dziedzinie żeglugi śródlądowej będziemy kontynuować dialog i współpracę w zakresie wdrażania polsko-niemieckiej umowy w sprawie szlaku wodnego Odry z 2015 r. oraz kwestii związanych z bezpieczeństwem żeglugi” można przeczytać w dokumencie. Mowa także o pogłębieniu współpracy w obszarze bezpieczeństwa energetycznego czy „w zakresie transgranicznej ochrony przyrody i Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry w ramach Polsko-Niemieckiej Rady Programowej ds. Obszarów Chronionych w Dolinie Dolnej Odry”.

Wpływ dokumentu na przyszłą współpracę

Oceniając dokument, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na dwie kwestie. Pierwsza z nich odnosi się do zamieszczenia w tekście planu ideologicznych sformułowań, odnoszących się do współpracy w zakresie „równości osób LGBTIQ+” czy walki z przemocą wobec kobiet w oparciu o postanowienia ideologicznej Konwencji stambulskiej (więcej w analizie Ordo Iuris).

Druga i zasadnicza sprawa dotyczy natomiast jaskrawych rozbieżności pomiędzy deklaracjami a faktycznymi działaniami rządu Niemiec, podejmowanymi na przestrzeni ostatnich lat w kilku fundamentalnych kwestiach. Duża część zawartych tam postulatów oraz deklaracji, takich jak wspieranie Ukrainy, walka z białoruską propagandą czy współpraca co do ograniczania nielegalnej imigracji nie powinna budzić zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie, zasługuje na pochwałę. Tymczasem, w świetle ostatnich działań Republiki Federalnej Niemiec w wymienionych wyżej obszarach, duża część postanowień planu wzbudza uzasadnione wątpliwości.

Warto również pamiętać, że jakkolwiek „polsko-niemiecki plan działania” nie jest umową międzynarodową oraz nie nakłada żadnych zobowiązań na Polskę oraz Niemcy, to bez wątpienia można go zaliczyć do kategorii tzw. miękkiego prawa (soft law). Tym terminem określa się różne normy, które nie posiadają mocy wiążącej, z drugiej jednak strony mają pewne praktyczne znaczenie. W zakresie tego pojęcia mieści się komentowany dokument, w którym szefowie rządów dwóch sąsiednich państw deklarują chęć współpracy oraz wskazują wspólne stanowisko w wielu kluczowych obszarach, chociażby takich jak polityka migracyjna, rosyjska agresja na Ukrainę czy rozszerzenie Unii Europejskiej o nowe państwa członkowskie.

 

Patryk Ignaszczak - analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris

 


 

POLECANE
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej z ostatniej chwili
GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ważny komunikat dla konsumentów. W naturalnej wodzie mineralnej gazowanej „Krystynka” mogą znajdować się fragmenty szkła. Spożycie wadliwego produktu wiąże się z ryzykiem połknięcia ciała obcego i poważnymi skutkami zdrowotnymi.

Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie pilne
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie. W sieci pojawiło się też nagranie.

Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii pilne
Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie.

Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę gorące
Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę

Anna Maria Żukowska zamieściła na platformie X wpis, w którym szydzi z papieża Jana Pawła II. "Nie ma granic żenady, której obecna «uśmiechnięta koalicja» nie przekroczy…" – czytamy m.in. w komentarzach oburzonych internautów.

Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował z ostatniej chwili
Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł.

USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy – podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

To jest dywersja. Szokujące doniesienia ws. polskich F-35 z ostatniej chwili
"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.

Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty tylko u nas
Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty

Najpierw miało być Monachium/Jałta w Anchorage, podczas spotkania prezydentów USA i Rosji. Konferencja prasowa, bardzo krótka i sucha, chyba zawiodła wszelkich zwolenników tezy o zaprzedaniu się Donalda Trumpa Moskwie. Ale i tak pisali o zdradzie Stanów Zjednoczonych i o tym, że Rosja przez 20 lat nie podbiła Ukrainy, no ale teraz ma po swej stronie Trumpa. Głosili, że o Monachium/Jałcie dowiemy się dopiero podczas rozmów Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim i liderami Europy. No i znów nie wyszło. Jak żyć?

Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada

Na przełomie września i października prezydent Karol Nawrocki powoła specjalną radę, która zajmie się opracowaniem projektu nowej konstytucji – ustalił reporter RMF FM Jakub Rybski. To jedna z najpoważniejszych inicjatyw politycznych od lat.

REKLAMA

Polsko-niemiecki plan działania: ideologiczne postulaty i puste deklaracje, sprzeczne z rzeczywistością

„Polsko-niemiecki plan działania” to dokument regulujący kwestię współpracy pomiędzy dwoma państwami w wielu różnych dziedzinach. Jest efektem konsultacji międzyrządowych, mających miejsce w Warszawie na początku lipca. W dokumencie pojawiają się postulaty dotyczące „współpracy w zakresie równości LGBTIQ+” czy Konwencji stambulskiej. Ponadto plan odnosi się do szeregu innych spraw dotyczących wzajemnych stosunków, takich jak m.in. reforma Unii Europejskiej, rosyjska agresja na Ukrainie czy współpraca wojskowa. Zgodnie z planem, powołana ma zostać dwustronna grupa robocza do spraw reform unijnych. Pojawiają się tam także deklaracje dotyczące współpracy w obszarze bezpieczeństwa energetycznego czy walki z nielegalną imigracją. Oba kraje mają też wspólnie działać w zakresie „poprawy i optymalizacji unijnego zestawu narzędzi służących obronie i ochronie praworządności w celu zwiększenia ich skuteczności”.

Współpraca odpowiedzią na zagrożenia

Na początku lipca w Warszawie miały miejsce polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe. Efektem spotkania pomiędzy Premierem Donaldem Tuskiem a Kanclerzem Olafem Scholzem, poświęconego bezpieczeństwu, współpracy wojskowej czy walce z nielegalną imigracją, jest dokument, opublikowany jako „polsko-niemiecki plan działania”. Plan ma określić kierunek współpracy polsko-niemieckiej na najbliższe lata.

W preambule dokumentu podkreślono wartość polsko-niemieckiego partnerstwa strategicznego w ramach NATO i UE oraz uwypuklono znaczenie wzajemnych powiązań i relacji społecznych, gospodarczych i politycznych. Jednocześnie wyrażono chęć dalszej współpracy we wskazanych obszarach. Autorzy dokumentu zaznaczają, iż wspólnym celem obu państw jest „silna Unia Europejska, która zdoła sprostać globalnym wyzwaniom oraz zapewnić bezpieczeństwo wszystkim swoim obywatelom”.

Dalej przypomniano o zagrożeniach wynikających z rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która ma nadawać „nowy wymiar polsko-niemieckim relacjom”. Autorzy planu podkreślają, iż „oba Rządy wyrażają nieprzerwane i konkretne wsparcie dla Ukrainy, w szczególności poprzez udzielanie pomocy politycznej, finansowej, wojskowej i humanitarnej”. Odnosząc się do relacji polsko-niemieckich, w dokumencie uwypukla się znaczenie przeszłości oraz „upamiętnienia i pojednania jako centralnego aspektu relacji polsko-niemieckich”.

Współpraca w sprawach dwustronnych LGBT i „walka z przemocą wobec kobiet”

Pierwsza część planu poświęcona jest „współpracy w sprawach dwustronnych”, rozumianych jako kwestie dotyczące wielu różnych zagadnień, w tym m.in. historii, mniejszości niemieckiej w Polsce oraz polskiej społeczności w Niemczech, wymiaru sprawiedliwości czy wreszcie współpracy policyjnej i granicznej, a nawet planowania przestrzennego.

Z całego szeregu deklaracji poświęconych tym zagadnieniom, warto odnotować odniesienia do historii. Podkreśla się, że „przeszłość odgrywa szczególną rolę w relacjach polsko-niemieckich” a „oba rządy prowadzą intensywny dialog na temat środków wsparcia dla żyjących ofiar niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939-1945, upamiętnienia i bezpieczeństwa”. W tym kontekście przytacza się m.in. działania dotyczące utworzenia Domu niemiecko-polskiego w Berlinie oraz projekt wspólnego, polsko-niemieckiego podręcznika do historii.

W dalszej części dokumentu zadeklarowano dalszą intensyfikację współpracy „organów ścigania i policji granicznej”, co ma na celu zwalczanie „zagrożeń bezpieczeństwa publicznego”, co odnosi się w szczególności do „przestępczości transgranicznej oraz nielegalnej imigracji i działań przemytniczych”.

Jeden z elementów współpracy we wskazanym obszarze jest również „walka z dezinformacją”. Jak możemy przeczytać w krótkim fragmencie dokumentu, „Polska i Niemcy zamierzają wzmocnić współpracę między organizacjami społeczeństwa obywatelskiego” oraz deklarują, że będą dążyć do „lepszego rozumienia zagrożenia oraz budowania odporności społecznej na dezinformację”.

W dokumencie enigmatycznie wspomina się również o współpracy w sprawie in vitro. Jak możemy przeczytać w planie, „zamierzamy dzielić się [Niemcy i Polska] informacjami na temat prac nad przepisami dotyczącymi in vitro”. Dalej autorzy odwołują się do Konwencji stambulskiej, podkreślając, że zobowiązują się „poddać przeglądowi i rozwijać wszystkie obszary stosunków dwustronnych oraz dzielić się poglądami i najlepszymi praktykami dotyczącymi kwestii wspólnego zainteresowania w odniesieniu do eliminowania wszelkich form przemocy ze względu na płeć w rozumieniu Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, którą podpisano w Stambule w 2011”. Wspomina się również o współpracy odnośnie „równości osób LGBTIQ+”, co ma nastąpić poprzez „wymianę poglądów, informacji i najlepszych praktyk z uwzględnieniem naszych społeczeństw obywatelskich oraz przyjętej przez Komisję Europejską strategii na rzecz równości osób LGBTIQ na lata 2020–2025”. Dalej autorzy dokumentu informują, że planują „zawrzeć porozumienie w sprawie równości płci”, nie precyzując, do jakich kwestii miałoby się ono odnosić.

Bezpieczeństwo, obronność i Ukraina

W kolejnym rozdziale planu, poświęconym kwestiom dotyczącym obronności i sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainie, podkreśla się znaczenie ONZ, w tym Karty Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz wyrażonej w niej zasad „suwerennej równości wszystkich państw, poszanowania ich integralności terytorialnej, niezależności politycznej oraz prawa narodów do samostanowienia”. Dalej uwypukla się potrzebę wzmocnienia systemu praw człowieka, jak i znaczenie Sojuszu Północnoatlantyckiego. „Jako że Rosja i jej sojusznicy stanowią najpoważniejsze zagrożenie dla pokoju, wolności, demokracji i bezpieczeństwa w Europie, UE musi zwiększać swoją zdolność do działania samodzielnie, gdy to konieczne, i z partnerami, gdy to możliwe” - czytamy w kolejnych fragmentach dokumentu.

W planie wspomina się również o dalszej współpracy wojskowej, mającej obejmować m.in. wojska lądowe, marynarkę wojenną czy ochronę infrastruktury strategicznej. W kolejnych fragmentach podkreśla się zagrożenie, jakie dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego stanowi Rosja, podkreślając w tym kontekście potrzebę przestrzegania i utrzymywania sankcji nałożonych na Moskwę. Autorzy dokumentu wyrażają poparcie dla dążeń Ukrainy do uzyskania odszkodowania za straty i krzywdy spowodowane przez niezgodne z prawem międzynarodowym działania Federacji Rosyjskiej. Dalej pojawiają się deklaracje dotyczące m.in. wspierania Ukrainy, odbudowy jej gospodarki czy integracji ze strukturami unijnymi.

Część dokumentu poświęcona jest również sprawom Białorusi. Deklaracje dotyczącą m.in. wspólnego zwalczania „agresywnej retoryki i dezinformacji rozsiewanej przez władze Białorusi” czy wzmocnienia sankcji wobec tego państwa.

Zwiększenie skuteczności unijnych narzędzi mających poprawić stan „praworządności”

Istotna część komentowanego dokumentu poświęcona jest zagadnieniom odnoszącym się do Unii Europejskiej. Wzmocnienie i rozszerzenie Unii jest przedstawiane jako geopolityczna odpowiedź na zagrożenia zewnętrzne, w tym m.in. na rosyjską agresję wobec naszego wschodniego sąsiada. Powołana ma zostać dwustronna grupa robocza ds. reform unijnych, co związane jest z obecnie procedowanymi reformami UE.

Pojawia się również deklaracja o ścisłej współpracy obu państw w kwestii „praworządności”. W tym kontekście pada sfomułowanie o dążeniu do „poprawy i optymalizacji unijnego zestawu narzędzi służących obronie i ochronie praworządności w celu zwiększenia ich skuteczności”.

W tekście komentowanego dokumentu wspomina się ponadto o wielu różnych, często odmiennych zagadnieniach. Mowa m.in. o deklaracji dotyczącej zwiększania konkurencyjności i wzrostu gospodarczego w Polsce oraz w Niemczech, pobudzaniu prywatnych inwestycji w obu państwach czy o wymianie wiedzy i współpracy w dziedzinie innowacji i sztucznej inteligencji. Dalej pojawiają się zapewnienia o konsultacjach i współpracy w zakresie modernizacji linii kolejowych czy pozostałych projektów infrastrukturalnych. „W dziedzinie żeglugi śródlądowej będziemy kontynuować dialog i współpracę w zakresie wdrażania polsko-niemieckiej umowy w sprawie szlaku wodnego Odry z 2015 r. oraz kwestii związanych z bezpieczeństwem żeglugi” można przeczytać w dokumencie. Mowa także o pogłębieniu współpracy w obszarze bezpieczeństwa energetycznego czy „w zakresie transgranicznej ochrony przyrody i Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry w ramach Polsko-Niemieckiej Rady Programowej ds. Obszarów Chronionych w Dolinie Dolnej Odry”.

Wpływ dokumentu na przyszłą współpracę

Oceniając dokument, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na dwie kwestie. Pierwsza z nich odnosi się do zamieszczenia w tekście planu ideologicznych sformułowań, odnoszących się do współpracy w zakresie „równości osób LGBTIQ+” czy walki z przemocą wobec kobiet w oparciu o postanowienia ideologicznej Konwencji stambulskiej (więcej w analizie Ordo Iuris).

Druga i zasadnicza sprawa dotyczy natomiast jaskrawych rozbieżności pomiędzy deklaracjami a faktycznymi działaniami rządu Niemiec, podejmowanymi na przestrzeni ostatnich lat w kilku fundamentalnych kwestiach. Duża część zawartych tam postulatów oraz deklaracji, takich jak wspieranie Ukrainy, walka z białoruską propagandą czy współpraca co do ograniczania nielegalnej imigracji nie powinna budzić zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie, zasługuje na pochwałę. Tymczasem, w świetle ostatnich działań Republiki Federalnej Niemiec w wymienionych wyżej obszarach, duża część postanowień planu wzbudza uzasadnione wątpliwości.

Warto również pamiętać, że jakkolwiek „polsko-niemiecki plan działania” nie jest umową międzynarodową oraz nie nakłada żadnych zobowiązań na Polskę oraz Niemcy, to bez wątpienia można go zaliczyć do kategorii tzw. miękkiego prawa (soft law). Tym terminem określa się różne normy, które nie posiadają mocy wiążącej, z drugiej jednak strony mają pewne praktyczne znaczenie. W zakresie tego pojęcia mieści się komentowany dokument, w którym szefowie rządów dwóch sąsiednich państw deklarują chęć współpracy oraz wskazują wspólne stanowisko w wielu kluczowych obszarach, chociażby takich jak polityka migracyjna, rosyjska agresja na Ukrainę czy rozszerzenie Unii Europejskiej o nowe państwa członkowskie.

 

Patryk Ignaszczak - analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe