Stanowski uderza w Ministerstwo Sportu. "Pokażę wam rekord hipokryzji"

Pokażę państwu rekord hipokryzji. Zwycięzcą Ministerstwo Sportu - drwił w mediach społecznościowych Krzysztof Stanowski.
Krzysztof Stanowski
Krzysztof Stanowski / / fot. YouTube / Kanał Zero

 

Projekt nowelizacji ustawy o sporcie przewiduje wprowadzenie kwot płci.   Po zmianach w zarządach związków sportowych liczących od dwóch do pięciu członków powinno być co najmniej po jednym przedstawicielu każdej płci. W zarządach liczących sześć lub więcej osób, kobiety mają stanowić minimum 30 proc. władz związków. Podobne zasady dotyczą organów kontroli wewnętrznej

- poinformowało Ministerstwo Sportu i Turystyki we wpisie opublikowanym w serwisie X.

Rekord hipokryzji 

Pokażę państwu rekord hipokryzji. Zwycięzcą Ministerstwo Sportu

- skomentował wpis dziennikarz Krzysztof Stanowski, który zwrócił uwagę, że we władzach ministerstwa znajduje się pięciu mężczyzn (Sławomir Nitras, Piotr Borys, Ireneusz Raś, Ireneusz Nalazek i Adam Wojtaś) i zero kobiet. 

Wygląda więc na to, że obecny rząd chociaż wszędzie chce wprowadzać na siłę parytety, a sam nie próbuje realizować takich zasad.

Czytaj także: Jacek Ozdoba: Ursula von der Leyen jest osobą, która przyśpieszy kryzysy europejskie

Czytaj także: Polska nie jest im nic winna: przywrócenie podwyższonych emerytur agentom PRL to nagradzanie zła

Kontekst: kobiety w sportowych związkach

W artykule opublikowanych na stronach rządowych wskazano, że w środę w Senacie odbyła się konferencja na temat projektu nowelizacji ustawy o sporcie. Jednym z jego głównym celów jest wzmocnienie roli kobiet w polskim sporcie. "Mimo olbrzymich sukcesów odnoszonych na arenie międzynarodowej przez polskie zawodniczki, rola kobiet w polskim sporcie pozostaje ograniczona. Jedynie w czterech na 69 polskich związków sportowych (6 proc.) funkcję prezesa sprawuje kobieta" - napisano. 

Chcemy pokazać, że zmiana jest możliwa. Chcemy zapewnić kobietom bezpieczeństwo i dobre warunki w polskim sporcie. Trzeba wzmocnić kobiety w polskim sporcie. Nie chodzi o to, żeby kobiety ubiegały się o te funkcje, bo są kobietami, ale by robiły to dlatego, że są świetnie przygotowane do pełnienia roli w zarządach

- mówiła podczas senackiej dyskusji marszałek tej izby Małgorzata Kidawa-Błońska. 


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Stanowski uderza w Ministerstwo Sportu. "Pokażę wam rekord hipokryzji"

Pokażę państwu rekord hipokryzji. Zwycięzcą Ministerstwo Sportu - drwił w mediach społecznościowych Krzysztof Stanowski.
Krzysztof Stanowski
Krzysztof Stanowski / / fot. YouTube / Kanał Zero

 

Projekt nowelizacji ustawy o sporcie przewiduje wprowadzenie kwot płci.   Po zmianach w zarządach związków sportowych liczących od dwóch do pięciu członków powinno być co najmniej po jednym przedstawicielu każdej płci. W zarządach liczących sześć lub więcej osób, kobiety mają stanowić minimum 30 proc. władz związków. Podobne zasady dotyczą organów kontroli wewnętrznej

- poinformowało Ministerstwo Sportu i Turystyki we wpisie opublikowanym w serwisie X.

Rekord hipokryzji 

Pokażę państwu rekord hipokryzji. Zwycięzcą Ministerstwo Sportu

- skomentował wpis dziennikarz Krzysztof Stanowski, który zwrócił uwagę, że we władzach ministerstwa znajduje się pięciu mężczyzn (Sławomir Nitras, Piotr Borys, Ireneusz Raś, Ireneusz Nalazek i Adam Wojtaś) i zero kobiet. 

Wygląda więc na to, że obecny rząd chociaż wszędzie chce wprowadzać na siłę parytety, a sam nie próbuje realizować takich zasad.

Czytaj także: Jacek Ozdoba: Ursula von der Leyen jest osobą, która przyśpieszy kryzysy europejskie

Czytaj także: Polska nie jest im nic winna: przywrócenie podwyższonych emerytur agentom PRL to nagradzanie zła

Kontekst: kobiety w sportowych związkach

W artykule opublikowanych na stronach rządowych wskazano, że w środę w Senacie odbyła się konferencja na temat projektu nowelizacji ustawy o sporcie. Jednym z jego głównym celów jest wzmocnienie roli kobiet w polskim sporcie. "Mimo olbrzymich sukcesów odnoszonych na arenie międzynarodowej przez polskie zawodniczki, rola kobiet w polskim sporcie pozostaje ograniczona. Jedynie w czterech na 69 polskich związków sportowych (6 proc.) funkcję prezesa sprawuje kobieta" - napisano. 

Chcemy pokazać, że zmiana jest możliwa. Chcemy zapewnić kobietom bezpieczeństwo i dobre warunki w polskim sporcie. Trzeba wzmocnić kobiety w polskim sporcie. Nie chodzi o to, żeby kobiety ubiegały się o te funkcje, bo są kobietami, ale by robiły to dlatego, że są świetnie przygotowane do pełnienia roli w zarządach

- mówiła podczas senackiej dyskusji marszałek tej izby Małgorzata Kidawa-Błońska. 



 

Polecane