Dwulatek wypadł z trzeciego piętra

W ciężkim stanie w szpitalu przebywa dwulatek, który spadł z trzeciego piętra bloku w Kraśniku na Lubelszczyźnie - podała w sobotę policja. Dziecko przebywało pod opieką rodziców. W organizmie ojca wykryto zabronione substancje.
policja
policja / pixabay

W piątek po godz. 10 z okna znajdującego się na trzecim piętrze bloku w Kraśniku wypadł dwulatek. Śmigłowiec LPR zabrał przytomnego chłopca do szpitala. Policja ustaliła wstępnie, że dziecko przebywało w mieszkaniu z rodzicami i siostrą. Przez uchylone okno wypadło na chodnik.

Stan dziecka 

Asp. Paweł Cieliczko z policji w Kraśniku poinformował w sobotę, że chłopiec przebywa w szpitalu. Jego stan lekarze określają jako ciężki.

Sprawa rodziców 

Policjant podał, że rodzice chłopca byli trzeźwi, ale w organizmie ojca stwierdzono obecność substancji zabronionych.

"Wykonaliśmy badania narkotestem, który w przypadku ojca dał pozytywny wynik. Wobec tego od mężczyzny została pobrana krew do dalszych szczegółowych badań pod kątem środków zabronionych"

– uzupełnił.

Cieliczko zapowiedział wniosek do sądu o wgląd w sytuację rodzinną chłopca.

"Wcześniej nie odnotowywaliśmy interwencji u tej rodziny"

– dodał.

Policja sprawdza, czy nie doszło do narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pomimo obowiązku opieki. Grozi za to do pięciu lat więzienia.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

GDDKiA informuje o postępie prac na budowie drogi ekspresowej S17 między Tomaszowem Lubelskim a Hrebennem. Na 17,3-kilometrowym odcinku trwa układanie masy bitumicznej, a do końca tego roku ma być wbudowane 35 tys. ton.

Islandia ostrzega Europę Północną: Nadchodzi zlodowacenie Wiadomości
Islandia ostrzega Europę Północną: Nadchodzi zlodowacenie

Rząd Islandii podejmuje kroki przygotowawcze na wypadek załamania Prądu Atlantyckiego, kluczowego dla ogrzewania Europy. Liczne badania wskazują, że jego zanik mógłby doprowadzić do gwałtownego ochłodzenia północnej Europy, zakłóceń pogodowych i katastrofalnych konsekwencji dla infrastruktury oraz bezpieczeństwa żywnościowego.

Strzelanina w centrum handlowym w Oslo z ostatniej chwili
Strzelanina w centrum handlowym w Oslo

W centrum handlowym w stolicy Norwegii ktoś zaczął strzelać – informują lokalne media. Jak przekazał serwis vg.no, funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery z ostatniej chwili
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. "Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery"

Śródmiejscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podróżowali z detektorem urządzeń szpiegowskich i sprzętem hakerskim. Cała trójka usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych z ostatniej chwili
MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych

Szef MSWiA Marcin Kierwiński powiedział w poniedziałek w Brukseli, że oczekuje większego zaangażowania Ukrainy w kwestii informacji o osobach skazanych w tym kraju. - Ostatnio zdarzało się, że osoby te nie były odnotowane w europejskim systemie, to się nie może powtórzyć - podkreślił.

Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje Wiadomości
Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje

Atmosfera wokół przetargu na jeden z najważniejszych kontraktów całej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego staje się coraz bardziej napięta. Chodzi o projekt i budowę tunelu oraz podziemnej stacji kolejowej pod lotniskiem CPK. Branża budowlana kwestionuje stawiane wymagania, a sześć dużych firm skierowało odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając CPK ograniczanie konkurencji i faworyzowanie największych korporacji międzynarodowych.

Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny dotyczący potencjalnego przejęcia przez Netflixa części koncernu Warner Bros.

Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada z ostatniej chwili
Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił, że unijny obowiązek rejestracji obiektów wynajmowanych na doby może skłonić część właścicieli do ich długoterminowego wynajmu lub sprzedaży. Zapowiedział, że kara za brak rejestracji wyniesie do 50 tys. zł.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią.

Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Opatowskiej w Sandomierzu. Tej samej nocy doszło też do pożaru domu w miejscowości Kopiec w powiecie opatowskim.

REKLAMA

Dwulatek wypadł z trzeciego piętra

W ciężkim stanie w szpitalu przebywa dwulatek, który spadł z trzeciego piętra bloku w Kraśniku na Lubelszczyźnie - podała w sobotę policja. Dziecko przebywało pod opieką rodziców. W organizmie ojca wykryto zabronione substancje.
policja
policja / pixabay

W piątek po godz. 10 z okna znajdującego się na trzecim piętrze bloku w Kraśniku wypadł dwulatek. Śmigłowiec LPR zabrał przytomnego chłopca do szpitala. Policja ustaliła wstępnie, że dziecko przebywało w mieszkaniu z rodzicami i siostrą. Przez uchylone okno wypadło na chodnik.

Stan dziecka 

Asp. Paweł Cieliczko z policji w Kraśniku poinformował w sobotę, że chłopiec przebywa w szpitalu. Jego stan lekarze określają jako ciężki.

Sprawa rodziców 

Policjant podał, że rodzice chłopca byli trzeźwi, ale w organizmie ojca stwierdzono obecność substancji zabronionych.

"Wykonaliśmy badania narkotestem, który w przypadku ojca dał pozytywny wynik. Wobec tego od mężczyzny została pobrana krew do dalszych szczegółowych badań pod kątem środków zabronionych"

– uzupełnił.

Cieliczko zapowiedział wniosek do sądu o wgląd w sytuację rodzinną chłopca.

"Wcześniej nie odnotowywaliśmy interwencji u tej rodziny"

– dodał.

Policja sprawdza, czy nie doszło do narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pomimo obowiązku opieki. Grozi za to do pięciu lat więzienia.



 

Polecane