Poszukiwany, który miał przy sobie narkotyki wpadł, bo... przejechał na czerwonym świetle

Okazało się, że mężczyzna, który zaczął uciekać policji po tym, jak przejechał na czerwonym świetle, był poszukiwany, miał zakaz prowadzenia pojazdów oraz posiadał przy sobie narkotyki.
Zatrzymanie poszukiwanego
Zatrzymanie poszukiwanego / policja.pl

Do absurdalnego zdarzenia doszło 18 lipa przed godziną 18:00 na Rondzie Fordońskim w Bydgoszczy. 

Co się stało? 

Wówczas uwagę policjantów ruchu drogowego bydgoskiej komendy miejskiej zwróciło osobowe audi, którego kierujący zlekceważył sygnalizację świetlną i wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna za nic miał sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać. Podczas ucieczki spowodował kolizję z innym uczestnikiem ruchu drogowego. To również nie skłoniło go do zatrzymania się. Pościg zakończył się w podbydgoskim Stryszku.

- poinformowano w policyjnej depeszy. 

Czytaj także: Niemcy nie dotrzymują obietnic klimatycznych

Czytaj także: Nie żyje trener wielkich skoczków narciarskich

Mężczyzna był poszukiwany 

Okazało się, że 28-letni mieszkaniec Warszawy był poszukiwany nakazem doprowadzenia do placówki penitencjarnej w celu odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności. Dodatkowo miał on czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów a także przy sobie posiadał metamfetaminy. 

Warszawianin trafił do policyjnego aresztu, by dzisiaj usłyszeć zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej, jazdy mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz posiadania środków odurzających. Mężczyzna poniesie również odpowiedzialność za wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki, między innymi  spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niestosowanie się do znaków i sygnałów czy jazdę po chodniku. Teraz czekają go kolejne sprawy w sądzie

- podała policja.


 

POLECANE
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją tylko u nas
UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją

Zdaniem premiera Viktora Orbana Bruksela szykuje się do wojny z Rosją. Ma ona – zdaniem szefa węgierskiego rządu – wybuchnąć w 2030 roku. Jeżeli rzeczywiście premier Węgier ma rację, to Europa będzie do tej wojny totalnie nieprzygotowana.

Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem z ostatniej chwili
Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem

Burmistrz elekt Nowego Jorku Zohran Mamdani zapowiedział, że miasto będzie bronić praw imigrantów i przygotuje się na działania agentów ICE. Jak stwierdził, każdy mieszkaniec ma prawo do protestu.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

POLREGIO pozostanie operatorem regionalnych połączeń kolejowych na Podkarpaciu w latach 2027–2031 na mocy wartej blisko 900 mln zł umowy z samorządem.

REKLAMA

Poszukiwany, który miał przy sobie narkotyki wpadł, bo... przejechał na czerwonym świetle

Okazało się, że mężczyzna, który zaczął uciekać policji po tym, jak przejechał na czerwonym świetle, był poszukiwany, miał zakaz prowadzenia pojazdów oraz posiadał przy sobie narkotyki.
Zatrzymanie poszukiwanego
Zatrzymanie poszukiwanego / policja.pl

Do absurdalnego zdarzenia doszło 18 lipa przed godziną 18:00 na Rondzie Fordońskim w Bydgoszczy. 

Co się stało? 

Wówczas uwagę policjantów ruchu drogowego bydgoskiej komendy miejskiej zwróciło osobowe audi, którego kierujący zlekceważył sygnalizację świetlną i wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna za nic miał sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać. Podczas ucieczki spowodował kolizję z innym uczestnikiem ruchu drogowego. To również nie skłoniło go do zatrzymania się. Pościg zakończył się w podbydgoskim Stryszku.

- poinformowano w policyjnej depeszy. 

Czytaj także: Niemcy nie dotrzymują obietnic klimatycznych

Czytaj także: Nie żyje trener wielkich skoczków narciarskich

Mężczyzna był poszukiwany 

Okazało się, że 28-letni mieszkaniec Warszawy był poszukiwany nakazem doprowadzenia do placówki penitencjarnej w celu odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności. Dodatkowo miał on czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów a także przy sobie posiadał metamfetaminy. 

Warszawianin trafił do policyjnego aresztu, by dzisiaj usłyszeć zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej, jazdy mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz posiadania środków odurzających. Mężczyzna poniesie również odpowiedzialność za wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki, między innymi  spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niestosowanie się do znaków i sygnałów czy jazdę po chodniku. Teraz czekają go kolejne sprawy w sądzie

- podała policja.



 

Polecane