Abp Galbas w Czernej: Nie musimy do Boga doskakiwać

‒ Weźmy Maryję nie tylko do swoich domów, ale bardziej do swojego życia ‒ mówił w Czernej abp Adrian Galbas, metropolita katowicki podczas XXVI Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej.
abp Adrian Galbas SAC Abp Galbas w Czernej: Nie musimy do Boga doskakiwać
abp Adrian Galbas SAC / wikimedia.commons CC-BY 3.0/SILESIA FLESZ TVS

Abp Adrian Galbas podzielił się z zebranymi w sanktuarium swoim doświadczeniem pierwszej pielgrzymki do Czernej. – Byłem tu nieraz, ale najbardziej zapamiętałem pierwszy pobyt. Była to młodzieńcza wyprawa w pojedynkę, w upale, jak dzisiaj, w sobotę, jak dzisiaj. Przyjechałem tu z ciekawości i to miejsce od razu wpadło mi do serca. I zostało. Opuściłem wtedy sanktuarium po kilku godzinach, ale ono nie opuściło mnie. Myślę, że wielu z was mnie rozumie – wspominał. 

Metropolita katowicki wyraził jednocześnie wdzięczność za szkaplerz, którego noszenie „przypomina o obecności Maryi, o Jej modlitwach, o tym, że nie tylko się mną opiekuje, ale mnie strzeże, pomaga mi i mnie prowadzi”.

Przyjaźń

Kaznodzieja zaprosił obecnych do wspólnej refleksji nad przyjaźnią. Jak zauważył, najpierw bowiem musi być przyjaźń z Chrystusem, żeby była modlitwa, która jest wypływem tej przyjaźni. ‒ Przyjaźń, to jest doświadczenie bycia przy-jaźni, drugiej osoby. Doświadczenie czystej, szczerej i bezinteresownej bliskości, które jest najlepszym lekarstwem na samotność. (…) Samotność we wspólnocie jest bardziej okrutna niż samotność w pojedynkę. Samotność małżonków, samotność dzieci w rodzinach, samotność księży na plebaniach. Samotność, czyli to dotkliwe poczucie, że jestem dla drugiego nieważny, bez znaczenia – mówił.

Metropolita przypomniał, że w swoim ziemskim życiu Jezus także doświadczył przyjaźni ze strony rodzeństwa z Betanii. Będąc u Marty, Marii i Łazarza, odpoczywał. – Mając doświadczenie ludzkiej przyjaźni, łatwiej nam też zrozumieć słowa Pana Jezusa, gdy mówi o tym, że chce się przyjaźnić z nami. „Już was nie nazywam sługami, lecz przyjaciółmi” (J 15,15) ‒ powiedział. Jak podkreślał, na tym polega istota chrześcijaństwa.

Chrześcijaństwo wcielone

‒ Nie musimy do Boga doskakiwać, nie musimy prężyć naszych duchowych muskułów. Chrześcijaństwo jest wcielone. Chrystus chce wejść do tego mego życia; udanego i nieudanego, zadowolonego i niezadowolonego, zmęczonego i wypoczętego, konkretnego i dzisiejszego. Chce w nie wejść, aby nam pomóc. Chce dać czas na to, by się wygadać i na to, by posłuchać – przekonywał. I zaznaczył, że właśnie z przyjaźni z Bogiem wypływa doświadczenie owocnej modlitwy – niegadatliwej i cierpliwej.

Wziąć Maryję

Abp Adrian Galbas zaprosił także zebranych, by wizyta w Czernej była okazją do powtórzenia gestu św. Jana i wzięcia Maryi do siebie. – Weźmy więc Maryję nie tylko do swoich domów, ale bardziej do swojego życia, do spraw osobistych, do swoich relacji, do rzeczy zawodowych, do tego, co świąteczne i do tego co codzienne – zachęcał. Wyjaśniał, że wziąć Maryję do siebie to przede wszystkim naśladować przyjęcie przez Nią słowa Bożego i wprowadzenie go w życie. Wziąć Maryję do siebie to także naśladować Jej skromność i pokorę. ‒ Wziąć Maryję do siebie, to w końcu być człowiekiem głębokiej i wiernej modlitwy oraz wzorem serdecznej przyjaźni z Panem – wymieniał metropolita katowicki. 

msp, asp


 

POLECANE
Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy Wiadomości
Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy

Magdeburg jest kolejnym niemieckim miastem, które odwołało jarmark bożonarodzeniowy z powodu obaw o bezpieczeństwo. Wszyscy pamiętają sceny, gdy w grudniu ubiegłego roku saudyjski psychiatra i uchodźca, Taleb al-Abdulmohsen, wjechał samochodem w tłum podczas miejskich obchodów, zabijając sześć osób. Teraz istnieją obawy, że podobny atak może się powtórzyć, a nikt nie potrafi zapewnić odpowiednich środków bezpieczeństwa. Portal European Conservative zastanawia się, czy jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech umiera. A niemieckie media cytują dane o lęku przed atakami terrorystycznymi na jarmarkach.

Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb z ostatniej chwili
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb

Po meczu reprezentacji Ukrainy w Warszawie ponownie rozgorzała dyskusja o decyzjach służb. Ukraińscy kibice pokazali własną, wyrazistą oprawę, choć dwa dni wcześniej polskim fanom odmówiono wniesienia patriotycznego baneru.

Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera z ostatniej chwili
Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera

Jarosław Kaczyński mówił w sobotę o "zamordowaniu" Andrzeja Leppera. Minister sprawiedliwości odpowiedział, że takie słowa wymagają wyjaśnień i zapowiedział możliwe przesłuchanie prezesa PiS.

Była premier skazana na karę śmierci z ostatniej chwili
Była premier skazana na karę śmierci

Była premier Bangladeszu, Sheikh Hasina Wajed, została skazana na karę śmierci za wydanie rozkazu brutalnego stłumienia protestów studenckich z 2024 roku. Decyzja sądu zapadła podczas jej nieobecności i wywołała globalne poruszenie, ponieważ sprawa dotyczy jednej z najważniejszych postaci politycznych współczesnego Bangladeszu.

Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg z ostatniej chwili
Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg

Premier Donald Tusk potwierdził dwa poważne incydenty na trasie Warszawa–Lublin. W jednym miejscu doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, w innym pociąg z 475 osobami musiał gwałtownie hamować przez uszkodzone tory.

Stadler składa skargę na PKP Intercity z ostatniej chwili
Stadler składa skargę na PKP Intercity

Stadler Polska zapowiadział na dziś złożenie skargi do sądu w związku z rozstrzygnięciem jednego z największych przetargów taborowych w historii PKP Intercity. Producent twierdzi, że kluczowym elementem, który przesądził o wyborze konkurencyjnej oferty Alstomu, nie były koszty, lecz sposób punktowania terminów dostawy. Stawką jest kontrakt wart ok. 7 mld zł.

Eksplozja na torach. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja na torach. Są nowe informacje

Na trasie Warszawa-Lublin między miejscowościami Życzyn i Mika doszło do aktu dywersji. Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska "dopadnie sprawców". Komunikat wydało także Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy z ostatniej chwili
Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy

Wpis prokurator Ewy Wrzosek dotyczący Zbigniewa Ziobry, wywołał oburzenie. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie w programie Polsatu Graffiti zapowiedział rozmowę z Wrzosek, ale bagatelizował sprawę, określając takie zachowanie jako „temperament”, a cały wpis jako "rodzaj żartu".

Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega z ostatniej chwili
Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w województwie dolnośląskim oraz przed oblodzeniem na obszarze Śląska, Małopolski i Podkarpacia.

REKLAMA

Abp Galbas w Czernej: Nie musimy do Boga doskakiwać

‒ Weźmy Maryję nie tylko do swoich domów, ale bardziej do swojego życia ‒ mówił w Czernej abp Adrian Galbas, metropolita katowicki podczas XXVI Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej.
abp Adrian Galbas SAC Abp Galbas w Czernej: Nie musimy do Boga doskakiwać
abp Adrian Galbas SAC / wikimedia.commons CC-BY 3.0/SILESIA FLESZ TVS

Abp Adrian Galbas podzielił się z zebranymi w sanktuarium swoim doświadczeniem pierwszej pielgrzymki do Czernej. – Byłem tu nieraz, ale najbardziej zapamiętałem pierwszy pobyt. Była to młodzieńcza wyprawa w pojedynkę, w upale, jak dzisiaj, w sobotę, jak dzisiaj. Przyjechałem tu z ciekawości i to miejsce od razu wpadło mi do serca. I zostało. Opuściłem wtedy sanktuarium po kilku godzinach, ale ono nie opuściło mnie. Myślę, że wielu z was mnie rozumie – wspominał. 

Metropolita katowicki wyraził jednocześnie wdzięczność za szkaplerz, którego noszenie „przypomina o obecności Maryi, o Jej modlitwach, o tym, że nie tylko się mną opiekuje, ale mnie strzeże, pomaga mi i mnie prowadzi”.

Przyjaźń

Kaznodzieja zaprosił obecnych do wspólnej refleksji nad przyjaźnią. Jak zauważył, najpierw bowiem musi być przyjaźń z Chrystusem, żeby była modlitwa, która jest wypływem tej przyjaźni. ‒ Przyjaźń, to jest doświadczenie bycia przy-jaźni, drugiej osoby. Doświadczenie czystej, szczerej i bezinteresownej bliskości, które jest najlepszym lekarstwem na samotność. (…) Samotność we wspólnocie jest bardziej okrutna niż samotność w pojedynkę. Samotność małżonków, samotność dzieci w rodzinach, samotność księży na plebaniach. Samotność, czyli to dotkliwe poczucie, że jestem dla drugiego nieważny, bez znaczenia – mówił.

Metropolita przypomniał, że w swoim ziemskim życiu Jezus także doświadczył przyjaźni ze strony rodzeństwa z Betanii. Będąc u Marty, Marii i Łazarza, odpoczywał. – Mając doświadczenie ludzkiej przyjaźni, łatwiej nam też zrozumieć słowa Pana Jezusa, gdy mówi o tym, że chce się przyjaźnić z nami. „Już was nie nazywam sługami, lecz przyjaciółmi” (J 15,15) ‒ powiedział. Jak podkreślał, na tym polega istota chrześcijaństwa.

Chrześcijaństwo wcielone

‒ Nie musimy do Boga doskakiwać, nie musimy prężyć naszych duchowych muskułów. Chrześcijaństwo jest wcielone. Chrystus chce wejść do tego mego życia; udanego i nieudanego, zadowolonego i niezadowolonego, zmęczonego i wypoczętego, konkretnego i dzisiejszego. Chce w nie wejść, aby nam pomóc. Chce dać czas na to, by się wygadać i na to, by posłuchać – przekonywał. I zaznaczył, że właśnie z przyjaźni z Bogiem wypływa doświadczenie owocnej modlitwy – niegadatliwej i cierpliwej.

Wziąć Maryję

Abp Adrian Galbas zaprosił także zebranych, by wizyta w Czernej była okazją do powtórzenia gestu św. Jana i wzięcia Maryi do siebie. – Weźmy więc Maryję nie tylko do swoich domów, ale bardziej do swojego życia, do spraw osobistych, do swoich relacji, do rzeczy zawodowych, do tego, co świąteczne i do tego co codzienne – zachęcał. Wyjaśniał, że wziąć Maryję do siebie to przede wszystkim naśladować przyjęcie przez Nią słowa Bożego i wprowadzenie go w życie. Wziąć Maryję do siebie to także naśladować Jej skromność i pokorę. ‒ Wziąć Maryję do siebie, to w końcu być człowiekiem głębokiej i wiernej modlitwy oraz wzorem serdecznej przyjaźni z Panem – wymieniał metropolita katowicki. 

msp, asp



 

Polecane
Emerytury
Stażowe