Jacek Jaworek nie żyje? "Jest nagranie, na którym widać go żywego"
Pierwsze wnioski z oględzin – przeprowadzonych z udziałem biegłych z zakresu medycyny sądowej oraz balistyki – wskazały, że mężczyzna odebrał sobie życie. Śledczy na miejscu zabezpieczyli broń.
W mediach pojawiły się przypuszczenia, że zwłoki mogą należeć do poszukiwanego w związku z potrójnym zabójstwem Jacka Jaworka. Ten - według ustaleń śledczych - w znajdujących się nieopodal Borowcach 10 lipca 2021 r. zastrzelił swojego brata, bratową oraz 17-letniego bratanka.
"Jest nagranie, na którym widać go żywego"
"Fakt" informuje, że policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu w Dąbrowie Zielonej, na którym widać Jaworka żywego.
Wygląda tak, jak trzy lata temu, nic się nie zmienił, dlatego od razu go rozpoznano
- przekazał informator.
Mimo tego siostra Jacka Jaworka nie była w stanie stwierdzić, czy znalezione zwłoki to jej brat.
Wcześniej "Fakt" poinformował, że Jacek Jaworek miał odwiedzić grób zamordowanej rodziny. Na grobie pojawił się nowy znicz, który miał zapalić właśnie Jaworek.
CZYTAJ TAKŻE: „Dlaczego pozwalacie na takie żenujące ustawki?” Burza po emisji popularnego programu TVN
CZYTAJ TAKŻE: Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Król Karol III wyrzucił księcia z domu