Masowe zatrucie na basenie w Warszawie. Trzy osoby zatrzymane
W piątek wieczorem Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie podała, że 21 osób z objawami zatrucia chlorem trafiło do szpitala z pływalni "Polonez" przy ul. Łabiszyńskiej na stołecznym Targówku. W sobotę rano na obserwacji w szpitalu pozostawało jeszcze osiem osób.
Co do ustaleń przyczyn, to jest za wcześnie, by móc udzielić informacji, natomiast policjanci pracujący na miejscu w toku prowadzonych czynności zatrzymali do sprawy trzech mężczyzn - pracowników basenu związanych z serwisowaniem instalacji
- powiedział PAP podkom. Wiśniewski z KSP.
Trwają prace policji
Dodał, że zatrzymanie trzech pracowników pływalni "Polonez" na Targówku wiąże się z tym, że mieli oni bezpośredni związek z infrastrukturą basenu.
Prace policji trwają, a materiał w tej sprawie prawdopodobnie jeszcze dziś, najpóźniej jutro, zostanie przekazany prokuraturze, która będzie decydowała o dalszych kierunkach postępowania
- dodał.
Podał też, że jeśli chodzi o poszkodowanych to informacja z godz. 7. rano wskazywała, że cztery dorosłe osoby i czwórka dzieci pozostają w szpitalu na obserwacji.
W sobotę komunikat w tej sprawie wydał również OSiR Targówek, do którego należy pływalnia.
W dniu 26 lipca 2024 roku, po godzinie 19. na pływalni Polonez doszło do awarii. Ratownicy OSiR Targówek błyskawicznie podjęli wszelkie, przewidziane procedurami czynności, mające na celu udzielenie pomocy i zapewnienie bezpieczeństwa osobom korzystającym z pływalni. Na miejsce zdarzenia wezwano służby medyczne oraz straż pożarną i policję
- głosi komunikat.
OSiR Targówek dodał, że obecnie pływalnia "Polonez" pozostaje zamknięta. "Kierownictwo i pracownicy OSiR Targówek pozostają w stałym kontakcie ze służbami i prowadzą wszelkie niezbędne czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn awarii" - dodano.
Poziom chloru znacznie przekroczony
Komenda Stołeczna Policji podała w piątek, że informację o podejrzeniu zatrucia chlorem na pływalni na Targówku otrzymała o godz. 19.15.
Na miejscu pojawili się policjanci, zastępy straży pożarnej i zespoły ratownictwa medycznego. 21 osób trafiło do szpitala, dwie, mimo objawów zatrucia, odmówiły.
Kpt. Tomasz Banaczkowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, który poinformował o poszkodowanych, jednocześnie zapewnił, że okolicznym mieszkańcom nie zagraża niebezpieczeństwo, bo obecności chloru nie stwierdzono w powietrzu.
Strażacy ze specjalistycznej jednostki ratownictwa chemiczno-ekologicznego pobrali próbki wody do badania.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się w piątek PAP, w wodzie w basenie poziom chloru był znacznie przekroczony: przy dnie stwierdzono ponad dziesięciokrotne przekroczenie normy – 8,03 mg/l (norma 0,3-0,7), a na lustrze wody ponad trzykrotne – zawartość chloru wyniosła 2,41 mg/l (norma (0,3-0,7).
Po zatruciu chlorem dochodzi do podrażnienia dróg oddechowych i układu pokarmowego, a także często do oparzenia skóry. Na zatrucie chlorem szczególnie narażone są osoby chore na przewlekłe choroby płuc i oskrzeli – może dojść nawet do obrzęku płuc i zaburzeń oddychania, które zagrażają życiu.
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Ten wpis łamie serce
CZYTAJ TAKŻE: Niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej piosenkarki