Świątek awansowała do półfinału. Jej rywalka nie wytrzymała

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju olimpijskiego na kortach ziemnych w Paryżu. Jej rywalka Amerykanka Danielle Collins skreczowała przy stanie 6:1, 2:6, 4:1 dla Polki. W czwartek jej półfinałową przeciwniczką będzie Chinka Qinwen Zheng.
Iga Świątek Świątek awansowała do półfinału. Jej rywalka nie wytrzymała
Iga Świątek / PAP/Adam Warżawa

Burzliwy przebieg spotkania 

Spotkanie, choć skończyło się przedwcześnie, dostarczyło sporych emocji. Początek jednak przebiegł zgodnie z przewidywaniami. Będąca faworytką Świątek szybko przełamała rywalkę i prowadziła 3:0. Polka dobrze serwowała, w szóstym gemie ponownie uzyskała przełamanie, a chwilę później zamknęła partię.

Drugi set zaczął się od niewykorzystanego przez Świątek break pointa, a potem niespodziewanie inicjatywę na korcie przejęła Collins. Amerykanka zdecydowanie poprawiła podanie i w drugiej odsłonie posłała pięć asów. Polkę natomiast serwis zawiódł w gemie drugim i ósmym, przez co przegrała 2:6.

Po przegranym secie Świątek ma w zwyczaju korzystać z przerwy toaletowej. Tak było i tym razem. Na kort wróciła po kilku minutach i znów zaczęła się prezentować bardzo dobrze, choć na początku trzeciego seta doszło do niebezpiecznej sytuacji. W jednej z akcji 23-latka ruszyła do siatki, a Collins mocno zagrała piłkę na jej ciało. Świątek nie zdołała się zasłonić rakietą i została trafiona w tułów. Z bólu na moment uklękła, ale po chwili była gotowa do gry. Gem ostatecznie padł łupem Świątek, która przełamała rywalkę. Następnie wygrała gema przy swoim podaniu i znów uzyskała przełamanie. W efekcie prowadziła 3:0, a nieokazująca do tej pory emocji Danielle Collins zaczęła się denerwować.

Rywalka Świątek nie wytrzymała

Amerykanka poprosiła o przerwę medyczną i zeszła do szatni. Wydawało się, że był to tylko element gry psychologicznej, który miał na celu wybić Świątek z rytmu.

Po wznowieniu meczu Świątek przy własnym podaniu podwyższyła na 4:0, a następnie gema wygrała Collins. Jednak w kolejnym, po trzech rozegranych piłkach, poinformowała, że nie jest w stanie dalej rywalizować. Polka z Collins mierzyła się już osiem razy i odniosła siódme zwycięstwo, w tym trzecie w tym roku. Jedynej porażki doznała dwa lata temu w półfinale Australian Open. Świątek na inaugurację igrzysk pokonała Rumunkę Irinę-Camelią Begu 6:2, 7:5, w drugiej rundzie wygrała z Francuzką Diane Parry 6:1, 6:1, a w 1/8 finału z Chinką Xiyu Wang 6:3, 6:4.

Wygrała już 25. z rzędu spotkanie na kortach im. Rolanda Garrosa, gdzie czterokrotnie triumfowała w turnieju wielkoszlemowym French Open (2020, 2022, 2023, 2024). Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego jest uważana za główną kandydatkę do złotego medalu.

W czwartek jej półfinałową rywalką będzie Zheng. Rozstawiona z numerem szóstym Chinka po ponad trzygodzinnym boju pokonała mającą polskie korzenie Niemkę Angelique Kerber 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (8-6). Świątek z Zheng grała sześć razy i odniosła sześć zwycięstw, w tym dwa w tym roku.

Natomiast Kerber, która w tym sezonie wróciła po macierzyńskiej przerwie, już wcześniej zapowiedziała, że igrzyska w Paryżu są jej ostatnim turniejem w karierze. 36-latka ma w dorobku srebrny medal igrzysk w Rio de Janeiro (2016), trzy wielkoszlemowe triumfy, a w 2016 i 2017 roku łącznie przez 34 tygodnie była liderką rankingu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dziwne rosyjskie powiązania nowego członka jednej z rad nadzorczych grupy PGZ

ZOBACZ RÓWNIEŻ:„Mamy sukces”. Jest decyzja sądu ws. ks. Olszewskiego


 

POLECANE
Furtka do mordowania w Polsce nienarodzonych została otwarta. ETPCz wydał precedensowy wyrok z ostatniej chwili
Furtka do mordowania w Polsce nienarodzonych została otwarta. ETPCz wydał precedensowy wyrok

aborcji, uznał naruszenie art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, mówiącego o prawie do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Trybunał wydał orzeczenie w tej sprawie w czwartek.

Hołownia podpisał rezygnację ze stanowiska marszałka Sejmu z ostatniej chwili
Hołownia podpisał rezygnację ze stanowiska marszałka Sejmu

W czwartek 13 listopada 2025 r. Szymon Hołownia oficjalnie podpisał rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. – Podpisałem zgodną z umową koalicyjną rezygnację – powiedział.

Przerażenie, bo polska prawica jest młoda, piękna i wykształcona. Jak Niemcy relacjonowali Marsz Niepodległości? z ostatniej chwili
"Przerażenie, bo polska prawica jest młoda, piękna i wykształcona". Jak Niemcy relacjonowali Marsz Niepodległości?

"Jak niemiecko-francuski program telewizyjny ARTE relacjonował Marsz Niepodległości. Przerażenie bo polska prawica jest młoda, piękna i wykształcona" – pisze dziennikarka i publicystka Aleksandra Fedorska, współpracująca z portalem tysol.pl i publikuje nagranie.

Powstanie Dolnośląska Grupa Zbrojeniowa z ostatniej chwili
Powstanie Dolnośląska Grupa Zbrojeniowa

Powołanie Dolnośląskiej Grupy Zbrojeniowej, zrzeszającej firmy chcące inwestować w przemysł obronny, zapowiedział w czwartek we Wrocławiu wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Gospodarka przegrała z ideologią. PE przyjął nowe cele klimatyczne z ostatniej chwili
"Gospodarka przegrała z ideologią". PE przyjął nowe cele klimatyczne

Parlament Europejski chce osiągnąć cel redukcji emisji o 90% do 2040 r. w porównaniu z poziomami z 1990 r., aby do 2050 r. UE była „neutralna dla klimatu”.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Burmistrz Limanowej wydała decyzję środowiskową dla obwodnicy miasta w ciągu drogi krajowej nr 28. Wybrano wariant 1A o długości 5,6 km, co otwiera drogę do przetargu na projekt i budowę jeszcze w tym roku.

PE przyjął mandat do negocjacji w sprawie opóźnienia wejścia w życie podatku ETS2 z ostatniej chwili
PE przyjął mandat do negocjacji w sprawie opóźnienia wejścia w życie podatku ETS2

Parlament Europejski przyjął w czwartek mandat do negocjacji w sprawie opóźnienia wejścia w życie systemu handlu emisjami ETS2. Zgodnie z przyjętym przez PE mandatem UE ma również zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 r., w porównaniu z poziomami z 1990 r.

Prezydent ostro o Żurku: Zaczął zjadać swój ogon z ostatniej chwili
Prezydent ostro o Żurku: Zaczął zjadać swój ogon

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w czwartek, że odmowa przez niego 46 nominacji sędziowskich nie wymaga formalnego uzasadnienia. Zdaniem prezydenta uzasadnieniem jest to, że sędziowie powinni zajmować się wydawaniem orzeczeń i wyroków, a nie "zamienianiem sal sądowych w salę sejmową".

Andrzej Gwiazda o Komunistycznej Partii Polski: Stajemy na granicy, kiedy wolność słowa już jest szkodliwa tylko u nas
Andrzej Gwiazda o Komunistycznej Partii Polski: Stajemy na granicy, kiedy wolność słowa już jest szkodliwa

– Mam naprawdę bardzo duże zaufanie do decyzji Nawrockiego – powiedział portalowi Tysol.pl Andrzej Gwiazda, działacz opozycyjny z okresu PRL i legenda Solidarności.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

REKLAMA

Świątek awansowała do półfinału. Jej rywalka nie wytrzymała

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju olimpijskiego na kortach ziemnych w Paryżu. Jej rywalka Amerykanka Danielle Collins skreczowała przy stanie 6:1, 2:6, 4:1 dla Polki. W czwartek jej półfinałową przeciwniczką będzie Chinka Qinwen Zheng.
Iga Świątek Świątek awansowała do półfinału. Jej rywalka nie wytrzymała
Iga Świątek / PAP/Adam Warżawa

Burzliwy przebieg spotkania 

Spotkanie, choć skończyło się przedwcześnie, dostarczyło sporych emocji. Początek jednak przebiegł zgodnie z przewidywaniami. Będąca faworytką Świątek szybko przełamała rywalkę i prowadziła 3:0. Polka dobrze serwowała, w szóstym gemie ponownie uzyskała przełamanie, a chwilę później zamknęła partię.

Drugi set zaczął się od niewykorzystanego przez Świątek break pointa, a potem niespodziewanie inicjatywę na korcie przejęła Collins. Amerykanka zdecydowanie poprawiła podanie i w drugiej odsłonie posłała pięć asów. Polkę natomiast serwis zawiódł w gemie drugim i ósmym, przez co przegrała 2:6.

Po przegranym secie Świątek ma w zwyczaju korzystać z przerwy toaletowej. Tak było i tym razem. Na kort wróciła po kilku minutach i znów zaczęła się prezentować bardzo dobrze, choć na początku trzeciego seta doszło do niebezpiecznej sytuacji. W jednej z akcji 23-latka ruszyła do siatki, a Collins mocno zagrała piłkę na jej ciało. Świątek nie zdołała się zasłonić rakietą i została trafiona w tułów. Z bólu na moment uklękła, ale po chwili była gotowa do gry. Gem ostatecznie padł łupem Świątek, która przełamała rywalkę. Następnie wygrała gema przy swoim podaniu i znów uzyskała przełamanie. W efekcie prowadziła 3:0, a nieokazująca do tej pory emocji Danielle Collins zaczęła się denerwować.

Rywalka Świątek nie wytrzymała

Amerykanka poprosiła o przerwę medyczną i zeszła do szatni. Wydawało się, że był to tylko element gry psychologicznej, który miał na celu wybić Świątek z rytmu.

Po wznowieniu meczu Świątek przy własnym podaniu podwyższyła na 4:0, a następnie gema wygrała Collins. Jednak w kolejnym, po trzech rozegranych piłkach, poinformowała, że nie jest w stanie dalej rywalizować. Polka z Collins mierzyła się już osiem razy i odniosła siódme zwycięstwo, w tym trzecie w tym roku. Jedynej porażki doznała dwa lata temu w półfinale Australian Open. Świątek na inaugurację igrzysk pokonała Rumunkę Irinę-Camelią Begu 6:2, 7:5, w drugiej rundzie wygrała z Francuzką Diane Parry 6:1, 6:1, a w 1/8 finału z Chinką Xiyu Wang 6:3, 6:4.

Wygrała już 25. z rzędu spotkanie na kortach im. Rolanda Garrosa, gdzie czterokrotnie triumfowała w turnieju wielkoszlemowym French Open (2020, 2022, 2023, 2024). Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego jest uważana za główną kandydatkę do złotego medalu.

W czwartek jej półfinałową rywalką będzie Zheng. Rozstawiona z numerem szóstym Chinka po ponad trzygodzinnym boju pokonała mającą polskie korzenie Niemkę Angelique Kerber 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (8-6). Świątek z Zheng grała sześć razy i odniosła sześć zwycięstw, w tym dwa w tym roku.

Natomiast Kerber, która w tym sezonie wróciła po macierzyńskiej przerwie, już wcześniej zapowiedziała, że igrzyska w Paryżu są jej ostatnim turniejem w karierze. 36-latka ma w dorobku srebrny medal igrzysk w Rio de Janeiro (2016), trzy wielkoszlemowe triumfy, a w 2016 i 2017 roku łącznie przez 34 tygodnie była liderką rankingu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dziwne rosyjskie powiązania nowego członka jednej z rad nadzorczych grupy PGZ

ZOBACZ RÓWNIEŻ:„Mamy sukces”. Jest decyzja sądu ws. ks. Olszewskiego



 

Polecane
Emerytury
Stażowe