Powstanie Warszawskie miało swoich świętych

Połączyły ich powstańcza Warszawa i miłość do bliźniego. To wspólny mianownik bohaterów książki "Święci 1944. Będziesz miłował" Agaty Puścikowskiej. Dziennikarka "Gościa Niedzielnego" w rozmowie z Vatican News-Radiem Watykańskim tuż przed premierą swej publikacji opisuje jej bohaterów i mówi o odkryciach nieznanych dotąd faktów.
Uliczne groby Powstanie Warszawskie miało swoich świętych
Uliczne groby / wikimedia commons/public_domain/Unknown photographer - https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/11939/

"Nie pochodzili z Warszawy"

Błogosławieni matka Róża Czacka, kardynał Stefan Wyszyński czy ojciec Michał Czartoryski to najbardziej znane osoby, które w swej książce opisuje Agata Puścikowska. Choć sama przekonuje, że w życiorysie Prymasa Tysiąclecia okres okupacji i samego Powstania Warszawskiego nie jest powszechnie znany. Podtytuł publikacji "Będziesz miłował" nawiązuje do pewnej karteczki-symbolu. Pod koniec Powstania Warszawskiego, mieszkający w Laskach ks. Stefan Wyszyński, powstańczy kapelan "Radwan III", zobaczył na niebie chmurę wirujących kartek niesionych przez wiatr od strony płonącej stolicy. Na jednej z nich widniał niedopalony fragment ze słowami: „Będziesz miłował”. Wyszyński zaniósł karteczkę do kaplicy, pokazał siostrom i powiedział: „Nic droższego nie mogła nam przysłać ginąca stolica. To najświętszy apel walczącej Warszawy do nas i do całego świata. Apel i testament… Będziesz miłował”.

Autorka "Świętych 1944" podkreśla, że wszyscy jej bohaterowie to osoby, które nie pochodziły z Warszawy. - Mimo to ona ich połączyła, bardzo mocno wpłynęła, jeśli przeżyły, na ich późniejsze życie. To były postacie z różnych środowiska, a połączyła ich ta tytułowa miłość, miłość do drugiego człowieka - mówi Agata Puścikowska. Na kartach książki opisuje też bł. ks. Józefa Stanka oraz kandydujących na ołtarze oo. Władysława Wiącka i Józefa Palewskiego oraz ks. Tadeusza Burzyńskiego, który zginął w pierwszej godzinie Powstania. Kapłan z diecezji łódzkiej stał się tym samym pierwszym duchownym poległym w zrywie stolicy.

Wojna sprawiedliwa

Tytułowi "Święci 1944" nie mieli też wątpliwości, że uczestniczą w wojnie sprawiedliwej, jako obywatele państwa, które broni się przed nieuzasadnioną agresją. - Taką świadomość mieli zarówno Róża Czacka, jak i ks. Wyszyński - a także szczególnie ks. Stanek. On w trakcie powstania bardzo dużo mówił na temat tego, w jaki sposób i dlaczego walczymy. To bardzo mocne teksty, które wiele porządkują, także formacyjnie i duchowo. To przecież nie było jakieś widzimisię powstańców i warszawian, że chcieli się bronić, musieli to robić - tłumaczy Agata Puścikowska. Dziennikarka podkreśla, że kluczową rolą kapelanów było porządkowanie sumień i umysłów w trudnym moralnie, wojennym czasie.

Nieznane fakty

Autorka "Świętych 1944" dotarła też to nieznanych dotąd faktów na temat bohaterów swej książki. Tak jest choćby w przypadku bł. ks. Józefa Stanka i daty jego ewakuacji ze Śródmieścia na Czerniaków. - Wcześniej mówiło się o 15 sierpnia, a ja twierdzę i mam na to dowody, że było to 14 sierpnia - dodaje Agata Puścikowska. Podczas pacyfikacji Czerniakowa kapelan Zgrupowania AK "Kryska" został wzięty do niewoli przez Niemców. 23 września 1944 roku okupanci powiesili go na własnej stule po torturach na zapleczu magazynów „Społem“ przy ul. Solec w Warszawie. Nowe ustalenia dotyczą też m. in. bł. o. Michała Czartoryskiego, który 1 sierpnia z klasztoru na Służewie udał się do centrum stolicy do lekarza. Nie było do końca wiadomo do jakiego, ale na podstawie zgromadzonych świadectw i pewnych poszlak Agata Puścikowska jest niemal pewna, że chodziło o okulistę, a konkretnie przyjmującą na Powiślu urszulankę szarą, siostrę doktor Zofię Wojno.

Agata Puścikowska nie po raz pierwszy mierzy się z tematem Kościoła w Powstaniu Warszawskim. W 2020 roku ukazały się " Siostry z powstania. Nieznane historie kobiet walczących o Warszawę". - To zapis walki 24 zgromadzeń zakonnych w Warszawie. Dokumentowałam tam rzeczy zupełnie nieznane. Siostry otwierały archiwa, pozwalały mi z nich korzystać i udowodniłam, że tych sióstr w powstaniu było około tysiąca, jeśli nie więcej - tłumaczy dziennikarka. Jak dodaje, "Siostry z powstania" były zapisem świętości nieformalnej, a obecna publikacja, ku jej zaskoczeniu, jest pierwszym takim zbiorem osób wyniesionych na ołtarze i na nie kandydujących, a które los związał z Powstaniem Warszawskim.

Premiera "Świętych 1944" odbędzie się 2 sierpnia o 18:00 w Muzeum Powstania Warszawskiego.

 

Karol Darmoros – Polska


 

POLECANE
Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony Wiadomości
Polacy ocenili działania Żurka. Minister nie będzie zadowolony

45,1 proc. respondentów źle ocenia rozliczenia rządów PiS przez szefa MS, prokuratora generalnego Waldemara Żurka - wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Pozytywnie działania ministra sprawiedliwości ocenia z kolei 32,4 proc. badanych.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Śnieg, mróz i silny wiatr wracają do Polski. IMGW zapowiada na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, opady śniegu i deszczu oraz miejscami niebezpieczną gołoledź.

Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

REKLAMA

Powstanie Warszawskie miało swoich świętych

Połączyły ich powstańcza Warszawa i miłość do bliźniego. To wspólny mianownik bohaterów książki "Święci 1944. Będziesz miłował" Agaty Puścikowskiej. Dziennikarka "Gościa Niedzielnego" w rozmowie z Vatican News-Radiem Watykańskim tuż przed premierą swej publikacji opisuje jej bohaterów i mówi o odkryciach nieznanych dotąd faktów.
Uliczne groby Powstanie Warszawskie miało swoich świętych
Uliczne groby / wikimedia commons/public_domain/Unknown photographer - https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/11939/

"Nie pochodzili z Warszawy"

Błogosławieni matka Róża Czacka, kardynał Stefan Wyszyński czy ojciec Michał Czartoryski to najbardziej znane osoby, które w swej książce opisuje Agata Puścikowska. Choć sama przekonuje, że w życiorysie Prymasa Tysiąclecia okres okupacji i samego Powstania Warszawskiego nie jest powszechnie znany. Podtytuł publikacji "Będziesz miłował" nawiązuje do pewnej karteczki-symbolu. Pod koniec Powstania Warszawskiego, mieszkający w Laskach ks. Stefan Wyszyński, powstańczy kapelan "Radwan III", zobaczył na niebie chmurę wirujących kartek niesionych przez wiatr od strony płonącej stolicy. Na jednej z nich widniał niedopalony fragment ze słowami: „Będziesz miłował”. Wyszyński zaniósł karteczkę do kaplicy, pokazał siostrom i powiedział: „Nic droższego nie mogła nam przysłać ginąca stolica. To najświętszy apel walczącej Warszawy do nas i do całego świata. Apel i testament… Będziesz miłował”.

Autorka "Świętych 1944" podkreśla, że wszyscy jej bohaterowie to osoby, które nie pochodziły z Warszawy. - Mimo to ona ich połączyła, bardzo mocno wpłynęła, jeśli przeżyły, na ich późniejsze życie. To były postacie z różnych środowiska, a połączyła ich ta tytułowa miłość, miłość do drugiego człowieka - mówi Agata Puścikowska. Na kartach książki opisuje też bł. ks. Józefa Stanka oraz kandydujących na ołtarze oo. Władysława Wiącka i Józefa Palewskiego oraz ks. Tadeusza Burzyńskiego, który zginął w pierwszej godzinie Powstania. Kapłan z diecezji łódzkiej stał się tym samym pierwszym duchownym poległym w zrywie stolicy.

Wojna sprawiedliwa

Tytułowi "Święci 1944" nie mieli też wątpliwości, że uczestniczą w wojnie sprawiedliwej, jako obywatele państwa, które broni się przed nieuzasadnioną agresją. - Taką świadomość mieli zarówno Róża Czacka, jak i ks. Wyszyński - a także szczególnie ks. Stanek. On w trakcie powstania bardzo dużo mówił na temat tego, w jaki sposób i dlaczego walczymy. To bardzo mocne teksty, które wiele porządkują, także formacyjnie i duchowo. To przecież nie było jakieś widzimisię powstańców i warszawian, że chcieli się bronić, musieli to robić - tłumaczy Agata Puścikowska. Dziennikarka podkreśla, że kluczową rolą kapelanów było porządkowanie sumień i umysłów w trudnym moralnie, wojennym czasie.

Nieznane fakty

Autorka "Świętych 1944" dotarła też to nieznanych dotąd faktów na temat bohaterów swej książki. Tak jest choćby w przypadku bł. ks. Józefa Stanka i daty jego ewakuacji ze Śródmieścia na Czerniaków. - Wcześniej mówiło się o 15 sierpnia, a ja twierdzę i mam na to dowody, że było to 14 sierpnia - dodaje Agata Puścikowska. Podczas pacyfikacji Czerniakowa kapelan Zgrupowania AK "Kryska" został wzięty do niewoli przez Niemców. 23 września 1944 roku okupanci powiesili go na własnej stule po torturach na zapleczu magazynów „Społem“ przy ul. Solec w Warszawie. Nowe ustalenia dotyczą też m. in. bł. o. Michała Czartoryskiego, który 1 sierpnia z klasztoru na Służewie udał się do centrum stolicy do lekarza. Nie było do końca wiadomo do jakiego, ale na podstawie zgromadzonych świadectw i pewnych poszlak Agata Puścikowska jest niemal pewna, że chodziło o okulistę, a konkretnie przyjmującą na Powiślu urszulankę szarą, siostrę doktor Zofię Wojno.

Agata Puścikowska nie po raz pierwszy mierzy się z tematem Kościoła w Powstaniu Warszawskim. W 2020 roku ukazały się " Siostry z powstania. Nieznane historie kobiet walczących o Warszawę". - To zapis walki 24 zgromadzeń zakonnych w Warszawie. Dokumentowałam tam rzeczy zupełnie nieznane. Siostry otwierały archiwa, pozwalały mi z nich korzystać i udowodniłam, że tych sióstr w powstaniu było około tysiąca, jeśli nie więcej - tłumaczy dziennikarka. Jak dodaje, "Siostry z powstania" były zapisem świętości nieformalnej, a obecna publikacja, ku jej zaskoczeniu, jest pierwszym takim zbiorem osób wyniesionych na ołtarze i na nie kandydujących, a które los związał z Powstaniem Warszawskim.

Premiera "Świętych 1944" odbędzie się 2 sierpnia o 18:00 w Muzeum Powstania Warszawskiego.

 

Karol Darmoros – Polska



 

Polecane
Emerytury
Stażowe