Afera na igrzyskach! Mateusz Morawiecki nie przebierał w słowach
Włoszka poddała walkę z Khelif z Algierii
W 1/8 finału doszło do pojedynku pomiędzy Imane Khelif a Angelą Carini z Włoch. Pojedynek trwał jednak bardzo krótko. Carini wyszła do ringu, ale po kilku przyjętych ciosach uznała, że ta rywalizacja nie ma żadnego sensu.
Włoszka w trakcie pierwszej rundy zeszła do narożnika i poddała walkę. Tuż po decyzji sędziego o wygranej Khelif włoska pięściarka nie podziękowała przeciwnikowi za walkę.
Imane Khelif startuje z kobietami, choć przeprowadzone przez IBA testy DNA miały potwierdzić, że Khelif ma męskie chromosomy.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) nie uznaje jednak dyskwalifikacji nałożonej przez IBA i dopuścił do igrzysk olimpijskich w Paryżu Imane Khelif w kategorii wagowej 66 kg.
Morawiecki: Kolejny żenujący pokaz
Całą sprawę skomentował w mediach społecznościowych były premier Mateusz Morawiecki, który stwierdził, że jest to „kolejny żenujący pokaz na olimpiadzie, który nie ma nic wspólnego z duchem sportu i fair play”.
Kolejny żenujący pokaz na olimpiadzie, który nie ma nic wspólnego z duchem sportu i fair play. https://t.co/QddrOl92kg
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 1, 2024