Koniec marzeń. Jest wyrok w sprawie zawieszonej polskiej kajakarki

Zapadł wyrok w sprawie zawieszonej kajakarki Doroty Borowskiej. Wykluczenie polskiej kajakarki zostało podtrzymane. Oznacza to, że polska zawodniczka nie wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Dorota Borowska
Dorota Borowska / fot. PAP/Paweł Skraba

Wykrycie niedozwolonego środka

Na początku ubiegłego tygodnia PZKaj poinformował o wykryciu niedozwolonego środka w próbce pobranej od zawodniczki. W organizmie 28-letniej Doroty Borowskiej znaleziono śladowe ilości klostebolu. Decyzją Międzynarodowej Federacji Kajakowej kanadyjkarka została natychmiast zawieszona i nie znalazła się w składzie reprezentacji olimpijskiej.

Władze polskiego związku podjęły walkę o oczyszczenie zawodniczki z zarzutu. Borowska była testowana na obecność dopingu pod koniec czerwca podczas pobytu na zgrupowaniu we włoskiej Sabaudii, gdzie towarzyszył jej pies.

– Krótko po przyjeździe poszliśmy w góry, ale teren był mocno skalisty. Mój pies porozcinał sobie łapy, zobaczyłam to dopiero po powrocie. Nie ukrywam, że to był zły pomysł. Na drugi dzień poszliśmy do weterynarza, który przepisał maść, a w niej znalazł się ten feralny środek – powiedziała Dorota Borowska.

Zapadł wyrok w sprawie Borowskiej

W czwartek dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej Michał Rynkowski przekazał w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet, że Polka nie została odwieszona i będzie zmuszona opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu.

Jak przekazał Rynkowski, chwilę przed 20.00 trybunał w Lozannie, który rozpatrywał sprawę Borowskiej, wydał werdykt oznaczający dalsze zawieszenie polskiej zawodniczki.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK, co otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na budowę oraz uruchomiony zostaje proces odszkodowawczy dla przejmowania brakujących działek – poinformował we wtorek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Niemiecki think-tank chce europejskiego dealu z Ukrainą tylko u nas
Niemiecki think-tank chce "europejskiego" dealu z Ukrainą

Plan pokojowy negocjowany poza Europą budzi w Berlinie alarm. Niemiecki think-tank ostrzega, że rozmowy USA–Rosja mogą pominąć Ukrainę i całkowicie osłabić wpływ UE na zakończenie wojny. Europa ma coraz mniej czasu, by odzyskać inicjatywę.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie ministerstwo obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

REKLAMA

Koniec marzeń. Jest wyrok w sprawie zawieszonej polskiej kajakarki

Zapadł wyrok w sprawie zawieszonej kajakarki Doroty Borowskiej. Wykluczenie polskiej kajakarki zostało podtrzymane. Oznacza to, że polska zawodniczka nie wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Dorota Borowska
Dorota Borowska / fot. PAP/Paweł Skraba

Wykrycie niedozwolonego środka

Na początku ubiegłego tygodnia PZKaj poinformował o wykryciu niedozwolonego środka w próbce pobranej od zawodniczki. W organizmie 28-letniej Doroty Borowskiej znaleziono śladowe ilości klostebolu. Decyzją Międzynarodowej Federacji Kajakowej kanadyjkarka została natychmiast zawieszona i nie znalazła się w składzie reprezentacji olimpijskiej.

Władze polskiego związku podjęły walkę o oczyszczenie zawodniczki z zarzutu. Borowska była testowana na obecność dopingu pod koniec czerwca podczas pobytu na zgrupowaniu we włoskiej Sabaudii, gdzie towarzyszył jej pies.

– Krótko po przyjeździe poszliśmy w góry, ale teren był mocno skalisty. Mój pies porozcinał sobie łapy, zobaczyłam to dopiero po powrocie. Nie ukrywam, że to był zły pomysł. Na drugi dzień poszliśmy do weterynarza, który przepisał maść, a w niej znalazł się ten feralny środek – powiedziała Dorota Borowska.

Zapadł wyrok w sprawie Borowskiej

W czwartek dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej Michał Rynkowski przekazał w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet, że Polka nie została odwieszona i będzie zmuszona opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu.

Jak przekazał Rynkowski, chwilę przed 20.00 trybunał w Lozannie, który rozpatrywał sprawę Borowskiej, wydał werdykt oznaczający dalsze zawieszenie polskiej zawodniczki.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane