Babiarz na cenzurowanym. O mały włos znów by to powiedział
Przemysław Babiarz, który po tygodniowej przerwie powrócił do komentowania igrzysk olimpijskich, znów mógł popaść w kłopoty.
Babiarz na cenzurowanym
Przemysław Babiarz cieszy się sympatią wśród sportowych fanów. To, co go wyróżnia wśród komentatorów, to nieprzeciętna wiedza, piękny i bogaty język, no i ogromny ładunek emocjonalny jego relacji. Zwłaszcza ten ostatni walor może przysporzyć Babiarzowi kłopotów. Ten znany bowiem z konserwatywnych poglądów komentator nieraz już pod wpływem chwili powiedział coś, co w zdominowanym przez polityczną poprawność świecie odbierano jako kontrowersyjne.
-
CZYTAJ TAKŻE: Tusk znowu okłamał Polaków. Rolnicy wyjdą na ulice?
Ostatnio szerokim echem w Polsce, i nie tylko, odbiły się słowa Przemysława Babiarza wypowiedziane 26 lipca podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. W trakcie uroczystości, notabene pełnej odniesień do tzw. wartości LGBT, odśpiewano utwór „Imagine” Johna Lennona – będący według słów samego autora – swoistym manifestem komunistycznym. Przemysław Babiarz, który towarzyszył widzom TVP podczas tej ceremonii, odniósł się do przesłania piosenki.
Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety
– powiedział Babiarz.
Komentarz Babiarza wywołał burzę, najpierw został zawieszony przez kierownictwo telewizji publicznej, ale po szeroko zakrojonej akcji wsparcia dziennikarzy, sportowców i widzów, TVP postanowiła 1 sierpnia przywrócić go do pracy i zezwoliła mu na komentowanie zawodów w trakcie igrzysk.
-
CZYTAJ TAKŻE: Polski generał odwołany z NATO? O co chodzi?
O mały włos znów by to powiedział
Przemysław Babiarz ponownie pojawił się na antenie TVP w piątek, 2 sierpnia, w trakcie zawodów lekkoatletycznych. W trakcie komentowania biegu na 800 metrów kobiet, o mały włos znów nie zaliczył „wpadki”.
Almasri z Palestyny... Kraju na pewno w tej chwili, kraju, no... Reprezentantka w każdym razie z kraju, który jest w niełatwej sytuacji, odbiegająca poziomem od pozostałych zawodniczek, ale honory start, udział w igrzyskach – to się liczy
– powiedział komentator, a jego zawahanie w głosie nie umknęło uwadze telewidzów, którzy szeroko komentowali je w sieci.
Nie ulega wątpliwości, że Babiarz chciał nawiązać do wojny na Bliskim Wschodzie, gdzie od 7 października po terrorystycznym ataku Hamasu na Izrael trwa akcja odwetowa, która pochłonęła tysiące ludzkich istnień i doprowadziła do kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy. Jednak co chciał na ten temat powiedzieć Przemysław Babiarz, pozostaje tylko w sferze domysłów.
-
CZYTAJ TAKŻE: Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy
Babiarz delikatnie mówi o Palestynie bo boi się więcej powiedzieć by go rudy znowu nie zawiesił... Jak to szło wolne media? XDpic.twitter.com/kwxHnhkq3n
— DudekPL4 (@DudekPL4) August 3, 2024