Tajemnicza historia: dron odkrył zaskakujące struktury a wkrótce potem zniknął

Podwodny dron dostarczył pierwsze szczegółowy mapy spodu lodowca na Antarktydzie.
Antarktyda
Antarktyda / NASA NASA Goddard Space Flight Center - flickr

Zespół badaczy przekazał, że ich bezzałogowa łódź podwodna zebrała szczegółowe obrazy podwodnego lodowca, a wkróce potem ich maszyna tajemniczo zniknęła. 

Czytaj także: Tysiące turystów porzuciło plany wyjazdu do tego kraju

Czytaj także: Wzruszające nagranie: zobacz, jak mąż Aleksandry Mirosław cieszył się z jej złotego medalu

Badanie 

Operację przeprowadził zespół naukowców z Uniwersytetu w szwedzkim Göteborgu. Udali się oni na szelf lodowy Dotson na Antarktydzie, aby potwórzyć wstępne badania terenowe, które zostały przeprowadzone w 2022 roku. Wysłali oni dron do wnęki szelfu lodowego na Antarktydzie Zachodniej. 

Szelf lodowy Dotson - pływająca tafla lodu trwale połączona z masą lądową między Półwyspem Martin i Półwyspem Niedźwiedzim - został po raz pierwszy zmapowany przez US Geological Survey w styczniu 1947 roku, jednak mapowanie zostało uzyskane za pomocą zdjęć lotniczych

- informuje portal Unilad.com.

Dlatego zespół naukowców podjął się próby mapowania obiektu przy pomocy technologii podwodnej z dronem o nazwie Ran, który jest zdolny do skanowania lodu za pomocą zaawansowanego systemu sonarowego. 

Co ustalono? 

Dronowi udało się zestawić "pierwsze szczegółowe mapy spodu lodowce". Ujawnił on, że powierzchnia nie jest gładka, ale występuje szczyt i dolina lodowa z formacjami przypominającymi wydmy. 

Naukowcy postawili hipotezę, że mogły one zostać utworzone przez płynącą wodę pod wpływem ruchu obrotowego Ziemi

- napisano w badaniu. 

Korzystając z łodzi podwodnej, naukowcy byli w stanie po raz pierwszy zmierzyć prądy pod lodowcem i udowodnić, dlaczego zachodnia część szelfu lodowego Dotson topi się tak szybko. Widzą również dowody na bardzo wysokie topnienie w pionowych pęknięciach, które rozciągają się przez lodowiec

- dodano. 

 


 

POLECANE
Prezes PiS zapowiada nową akcję. Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka z ostatniej chwili
Prezes PiS zapowiada nową akcję. "Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka"

Jarosław Kaczyński zapowiedział ofensywę Prawa i Sprawiedliwości na uczelniach. – Nie ukrywam, że odwołujemy się tu do śp. pana Kirka, który prowadził tego rodzaju dyskusje – powiedział prezes PiS.

Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy z ostatniej chwili
Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy

Polski rząd powołał pełnomocnika ds. współpracy polsko-niemieckiej – poinformował portal Moz.de. Według niemieckiego portalu na czele tej instytucji ma stanąć Henryka Mościcka-Dendys. Na początku sierpnia stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej zostało zlikwidowane. W tym czasie funkcję tę sprawował prof. Krzysztof Ruchniewicz, ówczesny dyrektor Instytutu Pileckiego.

Szef MSWiA: Partia Grzegorza Brauna jest na granicy delegalizacji z ostatniej chwili
Szef MSWiA: Partia Grzegorza Brauna jest na granicy delegalizacji

– Moim zdaniem partia Brauna jest na granicy delegalizacji – oświadczył w poniedziałek szef MSWiA Marcin Kierwiński.

Tusk zaatakował Nawrockiego. Mocna odpowiedź prezydenta z ostatniej chwili
Tusk zaatakował Nawrockiego. Mocna odpowiedź prezydenta

Premier Donald Tusk postanowił kolejny raz zaatakować w mediach społecznościowych prezydenta Karola Nawrockiego. Ten nie pozostał mu dłużny.

Rada UE zatwierdza mechanizm relokacyjny. Bosak: Kompletna porażka rządu z ostatniej chwili
Rada UE zatwierdza mechanizm relokacyjny. Bosak: Kompletna porażka rządu

Rada Unii Europejskiej zatwierdziła mechanizm relokacyjny w ramach paktu migracyjnego. Beneficjentami mają być Włochy, Hiszpania, Grecja i Cypr, natomiast Polska, jak podał wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, znalazła się w gronie państw, które mogą jedynie ubiegać się o pełne lub częściowe odliczenie od wpłat do funduszu solidarności. "Kompletna porażka rządu Donalda «mnie nikt nie ogra w UE» Tuska'' – skomentował Bosak.

Jakiej koalicji nie chcą Polacy? Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Jakiej koalicji nie chcą Polacy? Nowy sondaż partyjny

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie przed PiS, a do Sejmu wchodzi pięć ugrupowań – wynika z najnowszego badania IBRiS dla Polsat News.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

GDDKiA informuje o postępie prac na budowie drogi ekspresowej S17 między Tomaszowem Lubelskim a Hrebennem. Na 17,3-kilometrowym odcinku trwa układanie masy bitumicznej, a do końca tego roku ma być wbudowane 35 tys. ton.

Islandia ostrzega Europę Północną: Nadchodzi zlodowacenie Wiadomości
Islandia ostrzega Europę Północną: Nadchodzi zlodowacenie

Rząd Islandii podejmuje kroki przygotowawcze na wypadek załamania Prądu Atlantyckiego, kluczowego dla ogrzewania Europy. Liczne badania wskazują, że jego zanik mógłby doprowadzić do gwałtownego ochłodzenia północnej Europy, zakłóceń pogodowych i katastrofalnych konsekwencji dla infrastruktury oraz bezpieczeństwa żywnościowego.

Strzelanina w centrum handlowym w Oslo z ostatniej chwili
Strzelanina w centrum handlowym w Oslo

W centrum handlowym w stolicy Norwegii ktoś zaczął strzelać – informują lokalne media. Jak przekazał serwis vg.no, funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery z ostatniej chwili
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. "Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery"

Śródmiejscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podróżowali z detektorem urządzeń szpiegowskich i sprzętem hakerskim. Cała trójka usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

REKLAMA

Tajemnicza historia: dron odkrył zaskakujące struktury a wkrótce potem zniknął

Podwodny dron dostarczył pierwsze szczegółowy mapy spodu lodowca na Antarktydzie.
Antarktyda
Antarktyda / NASA NASA Goddard Space Flight Center - flickr

Zespół badaczy przekazał, że ich bezzałogowa łódź podwodna zebrała szczegółowe obrazy podwodnego lodowca, a wkróce potem ich maszyna tajemniczo zniknęła. 

Czytaj także: Tysiące turystów porzuciło plany wyjazdu do tego kraju

Czytaj także: Wzruszające nagranie: zobacz, jak mąż Aleksandry Mirosław cieszył się z jej złotego medalu

Badanie 

Operację przeprowadził zespół naukowców z Uniwersytetu w szwedzkim Göteborgu. Udali się oni na szelf lodowy Dotson na Antarktydzie, aby potwórzyć wstępne badania terenowe, które zostały przeprowadzone w 2022 roku. Wysłali oni dron do wnęki szelfu lodowego na Antarktydzie Zachodniej. 

Szelf lodowy Dotson - pływająca tafla lodu trwale połączona z masą lądową między Półwyspem Martin i Półwyspem Niedźwiedzim - został po raz pierwszy zmapowany przez US Geological Survey w styczniu 1947 roku, jednak mapowanie zostało uzyskane za pomocą zdjęć lotniczych

- informuje portal Unilad.com.

Dlatego zespół naukowców podjął się próby mapowania obiektu przy pomocy technologii podwodnej z dronem o nazwie Ran, który jest zdolny do skanowania lodu za pomocą zaawansowanego systemu sonarowego. 

Co ustalono? 

Dronowi udało się zestawić "pierwsze szczegółowe mapy spodu lodowce". Ujawnił on, że powierzchnia nie jest gładka, ale występuje szczyt i dolina lodowa z formacjami przypominającymi wydmy. 

Naukowcy postawili hipotezę, że mogły one zostać utworzone przez płynącą wodę pod wpływem ruchu obrotowego Ziemi

- napisano w badaniu. 

Korzystając z łodzi podwodnej, naukowcy byli w stanie po raz pierwszy zmierzyć prądy pod lodowcem i udowodnić, dlaczego zachodnia część szelfu lodowego Dotson topi się tak szybko. Widzą również dowody na bardzo wysokie topnienie w pionowych pęknięciach, które rozciągają się przez lodowiec

- dodano. 

 



 

Polecane