Szokująca sprawa: to Niemcy zrobili z terenem byłego obozu koncentracyjnego

Teren byłego obozu koncentracyjnego w pobliżu Halberstadt w Saksonii-Anhalt, w którym zginęło ponad 4,3 tys. osób, został sprzedany inwestorowi z branży nieruchomości - poinformował tygodnik "Spiegel". Transakcja wywołała konsternację.
Langenstein-Zwieberge Szokująca sprawa: to Niemcy zrobili z terenem byłego obozu koncentracyjnego
Langenstein-Zwieberge / Sipalius, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Między kwietniem 1944 roku a kwietniem 1945 roku tysiące więźniów z niemieckiego obozu koncentracyjnego Langenstein-Zwieberge zbudowało 13-kilometrowy system tuneli pod górami Thekenberge w pobliżu Halberstadt. W tunelach miały być budowane między innymi samoloty myśliwskie i rakiety V2 na potrzeby rzekomego "ostatecznego zwycięstwa".

Miejsce kaźni 

"Warunki pracy i życia były tak nieludzkie, że w ciągu dwunastu miesięcy zginęło ponad 4,3 tys. osób - w wyniku wypadków przy pracy, chorób, egzekucji i marszów śmierci. Pomnik upamiętnia obecnie cierpienie tych ludzi i historię obozu, a odwiedzający mogli zwiedzić system tuneli, o którym mowa"

- napisał "Spiegel".

Po wojnie obiekt był najpierw wykorzystywany przez Narodową Armię Ludową NRD, a następnie przez Bundeswehrę. W 1995 roku teren został sprzedany osobie prywatnej, która bezpłatnie przekazała teren, w tym tunele, Centrum Pamięci Langenstein-Zwieberge zbudowanemu w 1976 roku. Właściciel popadł jednak w kłopoty finansowe i teren stał się częścią masy upadłościowej.

Przedstawiciele świata polityki i społeczeństwa obywatelskiego zastanawiają się, dlaczego miejsce to nie zostało kupione przez rząd landu. Odpowiedzialny zarządca masy upadłościowej obwinia za to rząd, któremu złożył kilka ofert kupna, ale wszystkie zostały odrzucone.

Czytaj także: Rozbił się samolot z 62 osobami na pokładzie

Czytaj także: Doszło do mocnej wymiany zdań między Morawieckim a Tuskiem

Co się stało? 

Kraj związkowy Saksonia-Anhalt od wielu lat otrzymywał oferty kupna - powiedział "Spieglowi" ekspert prawny André Loeffler. Odrzucano je jednak i zażądano "bezpłatnego użytkowania".

Ministerstwo kultury landu stanowczo odrzuca twierdzenie syndyka, że rząd nie był zainteresowany nabyciem obiektu. Wręcz przeciwnie, otrzymane oferty były nie do przyjęcia. Z jednej strony ze względu na wysoką cenę wynoszącą ponad milion euro, a z drugiej strony dlatego, że oferty te nie zawierały żadnych konkretnych informacji na temat obiektu przeznaczonego na sprzedaż - napisał portal t-online.

Według nich syndyk masy upadłościowej był kilkakrotnie proszony o brakujące informacje, ale nie odpowiedział na zapytania. W rezultacie rząd miał związane ręce, ponieważ nigdy nie otrzymał formalnie poprawnej oferty zakupu.

Loeffler sprzedał tunele saksońskiemu inwestorowi za 500 tys. euro. Nowy właściciel Peter Jugl, biznesmen z Saksonii, który specjalizuje się w "problematycznych nieruchomościach", nie ujawnił jeszcze nic na temat swoich planów dotyczących tego miejsca. "Interesują nas wszystkie rodzaje nieruchomości. Im większa nieruchomość, tym bardziej jest dla nas interesująca" - napisano na stronie internetowej jego firmy.

"Rząd landu stara się uspokoić wszystkich tych, którzy obawiają się, że były obóz koncentracyjny może stać się nastawionym na zysk muzeum lub czymś podobnym. Wykorzystanie terenu jest ściśle ograniczone przez nakaz ochrony. Każde działanie budowlane musi być zatwierdzone, a wykorzystanie komercyjne jest wykluczone" - napisał t-online.


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Szokująca sprawa: to Niemcy zrobili z terenem byłego obozu koncentracyjnego

Teren byłego obozu koncentracyjnego w pobliżu Halberstadt w Saksonii-Anhalt, w którym zginęło ponad 4,3 tys. osób, został sprzedany inwestorowi z branży nieruchomości - poinformował tygodnik "Spiegel". Transakcja wywołała konsternację.
Langenstein-Zwieberge Szokująca sprawa: to Niemcy zrobili z terenem byłego obozu koncentracyjnego
Langenstein-Zwieberge / Sipalius, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Między kwietniem 1944 roku a kwietniem 1945 roku tysiące więźniów z niemieckiego obozu koncentracyjnego Langenstein-Zwieberge zbudowało 13-kilometrowy system tuneli pod górami Thekenberge w pobliżu Halberstadt. W tunelach miały być budowane między innymi samoloty myśliwskie i rakiety V2 na potrzeby rzekomego "ostatecznego zwycięstwa".

Miejsce kaźni 

"Warunki pracy i życia były tak nieludzkie, że w ciągu dwunastu miesięcy zginęło ponad 4,3 tys. osób - w wyniku wypadków przy pracy, chorób, egzekucji i marszów śmierci. Pomnik upamiętnia obecnie cierpienie tych ludzi i historię obozu, a odwiedzający mogli zwiedzić system tuneli, o którym mowa"

- napisał "Spiegel".

Po wojnie obiekt był najpierw wykorzystywany przez Narodową Armię Ludową NRD, a następnie przez Bundeswehrę. W 1995 roku teren został sprzedany osobie prywatnej, która bezpłatnie przekazała teren, w tym tunele, Centrum Pamięci Langenstein-Zwieberge zbudowanemu w 1976 roku. Właściciel popadł jednak w kłopoty finansowe i teren stał się częścią masy upadłościowej.

Przedstawiciele świata polityki i społeczeństwa obywatelskiego zastanawiają się, dlaczego miejsce to nie zostało kupione przez rząd landu. Odpowiedzialny zarządca masy upadłościowej obwinia za to rząd, któremu złożył kilka ofert kupna, ale wszystkie zostały odrzucone.

Czytaj także: Rozbił się samolot z 62 osobami na pokładzie

Czytaj także: Doszło do mocnej wymiany zdań między Morawieckim a Tuskiem

Co się stało? 

Kraj związkowy Saksonia-Anhalt od wielu lat otrzymywał oferty kupna - powiedział "Spieglowi" ekspert prawny André Loeffler. Odrzucano je jednak i zażądano "bezpłatnego użytkowania".

Ministerstwo kultury landu stanowczo odrzuca twierdzenie syndyka, że rząd nie był zainteresowany nabyciem obiektu. Wręcz przeciwnie, otrzymane oferty były nie do przyjęcia. Z jednej strony ze względu na wysoką cenę wynoszącą ponad milion euro, a z drugiej strony dlatego, że oferty te nie zawierały żadnych konkretnych informacji na temat obiektu przeznaczonego na sprzedaż - napisał portal t-online.

Według nich syndyk masy upadłościowej był kilkakrotnie proszony o brakujące informacje, ale nie odpowiedział na zapytania. W rezultacie rząd miał związane ręce, ponieważ nigdy nie otrzymał formalnie poprawnej oferty zakupu.

Loeffler sprzedał tunele saksońskiemu inwestorowi za 500 tys. euro. Nowy właściciel Peter Jugl, biznesmen z Saksonii, który specjalizuje się w "problematycznych nieruchomościach", nie ujawnił jeszcze nic na temat swoich planów dotyczących tego miejsca. "Interesują nas wszystkie rodzaje nieruchomości. Im większa nieruchomość, tym bardziej jest dla nas interesująca" - napisano na stronie internetowej jego firmy.

"Rząd landu stara się uspokoić wszystkich tych, którzy obawiają się, że były obóz koncentracyjny może stać się nastawionym na zysk muzeum lub czymś podobnym. Wykorzystanie terenu jest ściśle ograniczone przez nakaz ochrony. Każde działanie budowlane musi być zatwierdzone, a wykorzystanie komercyjne jest wykluczone" - napisał t-online.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe