Ekoaktywiści zaatakowali niemieckie lotniska
Jak ogłosiło samo "Ostatnie Pokolenie", po dwóch aktywistów wtargnęło na teren lotnisk Berlin-Brandenburg, Stuttgart, Norymberga i Kolonia-Bonn.
Czytaj także: Wielka Brytania: Polak odparł atak sześciu napastników chcących go okraść
Co się stało?
Rzecznik lotniska Kolonia/Bonn potwierdził, że kilka osób uzyskało dostęp "do strefy operacyjnej lotniska". Według policji, ogrodzenie na terenie lotniska zostało przecięte.
Protestujących tymczasowo zatrzymano, postawiono im zarzuty wtargnięcia, uszkodzenia mienia i niebezpiecznej ingerencji w ruch lotniczy.
W ostatnim czasie na niemieckich lotniskach, w tym na lotniskach w Dortmundzie, Lipsku/Halle i Frankfurcie nad Menem, wielokrotnie dochodziło do tego typu protestów klimatycznych.
Czytaj także: Kiedy na Ziemię powrócą astronauci, którzy uktnęli na orbicie? Jest komunikat NASA
Cele protestu
Według "Ostatniego Pokolenia" protest był skierowany przeciwko wykorzystaniu paliw kopalnych. Grupa naciska na odejście od ropy, gazu i węgla do 2030 roku.
"Te kryminalne działania są niebezpieczne i głupie", napisała Nancy Faeser na platformie X.