„Niekonstytucyjne procedury”. Trybunał orzekł w sprawie prezesa NBP
Przepisy ustawy o Trybunale Stanu odnoszące się do procedur przed sejmową komisją odpowiedzialności konstytucyjnej stosowanych wobec prezesa Narodowego Banku Polskiego są niezgodne z konstytucją – orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny.
- CZYTAJ TAKŻE: Straż Graniczna wydała niepokojący komunikat
Trybunał Konstytucyjny orzekł w sprawie prezesa NBP
Uprawnienia komisji odpowiedzialności konstytucyjnej dalece wykraczają poza uprawnienia Sejmu przewidziane w polskiej konstytucji
– powiedziała, uzasadniając wtorkowe orzeczenie sędzia TK Krystyna Pawłowicz. Jak dodała, w związku z tym wszelkie postępowania prowadzone na podstawie przepisów uznanych za niekonstytucyjne „tracą podstawę prawną”.
Wniosek zaskarżający cztery przepisy ustawy o Trybunale Stanu i jedną z regulacji Regulaminu Sejmu w początkach marca br. złożyli posłowie PiS. TK uznał za niekonstytucyjne trzy przepisy ustawy o TS mówiące m.in. o uchwalaniu przez tę sejmową komisję sprawozdania o wystąpieniu do Sejmu z wnioskiem o pociągnięcie prezesa NBP do odpowiedzialności przed TS oraz o obowiązku stawiennictwa prezesa NBP przed tą komisją.
Sprawa jest łączona z – zapowiadanym już wcześniej – złożeniem w końcu marca br. przez posłów koalicji rządowej wstępnego wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Wniosek podpisało191 posłów.
Zarzuty koalicji 13 grudnia wobec Adama Glapińskiego
Wobec prezesa NBP wysunięto osiem zarzutów, m.in. złamanie konstytucji i ustawy o NBP poprzez dokonywanie skupu aktywów w latach 2020–2021 oraz m.in. interwencji walutowych bez należytego upoważnienia.
Istota sprawy, którą rozpatrzył TK, sprowadzała się – jak wskazywali autorzy wystąpienia do TK – do faktu „powierzenia przygotowania aktu oskarżenia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu (…) Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu, a więc ciału par excellence politycznemu”.
We wtorkowej rozprawie w TK poprzedzającej wydane orzeczenie uczestniczył tylko przedstawiciel wnioskodawców poseł PiS Paweł Jabłoński. Nieobecni byli przedstawiciele Sejmu i prokuratora generalnego.