MECZ - ŻENADA

MECZ - ŻENADA

Legia niespodziewanie wyeliminowała z europejskich pucharów wyżej notowanych Duńczyków, Wisła Kraków wygrała dreszczowiec( 12 serii rzutów karnych) ze Słowakami. Śląsk Wrocław został totalnie oszukany przez sędziego w meczu ze Szwajcarami,a Jagiellonia Białystok w europucharach gra ze słynnym Ajaxem Amsterdam, który awansował po 17 (!) seriach rzutów karnych w meczu z Grekami. Jednak te niebywałe emocje są puchem marnym w porównaniu z meczem rozgrywanym miedzy Ministerstwem Sportu a Polskim Komitetem Olimpijskim.  W tym fascynującym pojedynku oświadczenia są jak rzuty karne, konferencje prasowe jak sytuacje „sam na sam” , a „przecieki” jak rzuty wolne bezpośrednie w obrębie pola karnego. Przy czym te ostatnie są w piłce rzadkością, a „przecieki” w tym meczu-normą. Idzie na ostro. Minister sportu pod parasolem premiera chce usunąć prezesa PKOL co nie zdarzyło się jeszcze nigdy w okresie III i IV RP. Z kolei PKOL tez nie odstawia nogi, a prezes PKOL naparza ministra sportu, jak nikt inny przed nim: dotychczas każdy szef resortu sportu dogadywał się , a często blisko współpracował z władzami PKOL i odwrotnie. To leżało w interesie obu stron, a przede wszystkim w interesie Biało- Czerwonych.

Mecz Nitras kontra Piesiewicz jest jak grecka tragedia: wiadomo , że skończy się tragicznie. Dla miłośników westernów mam złą wiadomość : nie ma tu dobrego szeryfa. Szef resortu sportu inaczej niż jego poprzednicy z różnych opcji ( np. Kamil Bortniczuk, Piotr Gliński, Witold Bańka, ale tez Joanna Mucha  z przeciwnej opcji ), traktuje sport jak pole partyjno- politycznej egzekucji i instrument walki z opozycją . Zaś Prezes PKOl przed igrzyskami w Paryżu głosił propagandę sukcesu, przewidywał  największą w XXI wieku liczbę medali , a teraz po najgorszym pod względem  "medalodajnym" występie Polaków od 68 lat płaci za to cenę . Plus duży ujemny bonus za powtarzanie jak mantrę, że profesjonalny ruch olimpijski w Polsce zaczął się od jego prezesury. Nie wiem, kto wygra tę walkę ale wiem kto ją przegra: polski sport. Zamiast dyskutować, jak wyjść nie tyle z dołka ,co z Rowu Mariańskiego, bo w klasyfikacji medalowej ( nie mylić z liczbą medali) zajęliśmy najgorsze w historii miejsce w piątej "dziesiątce" widzimy tylko walkę „kto kogo”.

A gdy pan Nitras mówi o PKOl , że to "PiS- owska patologia" to ja się uśmiecham , bo pan Piesiewicz na funkcję wiceprezesa PKOl wziął b. ministra z PO, na drugiego wiceprezesa kandydata PO do europarlamentu, a na członka prezydium b. posła PO.

 

*tekst ukazał się w tygodniku „Sieci” (26.08.2024)


 

POLECANE
Złe wieści w sprawie potężnej inwestycji Intela w Polsce z ostatniej chwili
Złe wieści w sprawie potężnej inwestycji Intela w Polsce

Intel zmienia plany inwestycyjne i wstrzymuje na dwa lata projekt budowy fabryk w Niemczech i Polsce; decyzja ta wynika z pogarszającej się globalnej sytuacji finansowej firmy - poinformował w poniedziałek wieczorem resort cyfryzacji.

Powódź. Otwarto polder Oława-Lipki. Mieszkańcy protestują z ostatniej chwili
Powódź. Otwarto polder Oława-Lipki. Mieszkańcy protestują

- Otwarto polder Oława - Lipki. Oznacza to, że w ciągu kilku godzin woda z Odry zaleje lasy i pola w okolicach Oławy, a potem także dwie wsie zamieszkałe łącznie przez około 350 osób. Policja wezwała mieszkańców do natychmiastowej ewakuacji - donosi lokalne medium TuWroclaw.com. Policja wzywa do ewakuacji.

Kosiniak-Kamysz zapowiada ustawę dotyczącą odbudowy po powodzi z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz zapowiada ustawę dotyczącą odbudowy po powodzi

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że będzie specjalna ustawa dotycząca odbudowy po powodzi. Zapewnił, że zabezpieczony 1 mld zł to rezerwa "na teraz".

To tak Tusk będzie przykrywał sprawę powodzi? gorące
To tak Tusk będzie przykrywał sprawę powodzi?

Południową Polskę dotykają katastrofalne powodzie. Powszechnie uważa się to za poważny kłopot wizerunkowy rządu Donalda Tuska. Komentatorzy zastanawiają się w jaki sposób szef rządu Koalicji 13 grudnia będzie chciał przykryć pasmo wizerunkowych porażek. Być może odpowiedzią są informacje nt. immunitetów europosłów PiS.

Trudna sytuacja w Nysie: nowe informacje gorące
Trudna sytuacja w Nysie: nowe informacje

Chcemy zorganizować łańcuch ludzi, którzy będą rzucać piasek i elementy betonowe, by powstrzymać zburzenie wału przeciwpowodziowego - powiedział w poniedziałek burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.

Donald Trump jest wrogiem NATO? To kłamstwo tylko u nas
Donald Trump jest wrogiem NATO? To kłamstwo

Przeciwnicy Donalda Trumpa - zarówno wśród polityków jak i w mediach - ukuli fejkowy stereotyp, głoszący, że Trump jest wrogiem NATO, że chce osłabić tę organizację lub całkowicie zniszczyć. To kłamstwo jest powtarzane bezczelnie od lat, jakby było oczywistością.

Klasztor w Kłodzku błaga o pomoc Wiadomości
Klasztor w Kłodzku błaga o pomoc

Zalany został zabytkowy klasztor w Kłodzku. Jest apel o pomoc.

Fala wezbraniowa dociera do Krakowa wideo
Fala wezbraniowa dociera do Krakowa

Według doniesień medialnych fala wezbraniowa powoli dociera do Krakowa.

Reporter Republiki siłą wyrzucony z powodziowej konferencji Tuska Wiadomości
Reporter Republiki siłą wyrzucony z "powodziowej" konferencji Tuska

Dziennikarz TV Republika został siłowo usunięty z konferencji Donalda Tuska.

z ostatniej chwili
Zielony Ład? Mamy raport – jest źle! Konrad Wernicki poleca nowy "Tygodnik Solidarność"

Tak kompleksowej analizy dotyczącej polityki klimatycznej UE oraz jej wpływu na Polskę jeszcze nie było. "European Green Deal" jest na ustach wszystkich polityków unijnego mainstreamu, a przede wszystkim Komisji Europejskiej. Jego implementacja ma być kluczowa dla przyszłości Unii. Jednak nikt z piewców Zielonego Ładu nie chce wprost mówić o kosztach z nim związanych. Na to reaguje Solidarność, która zleciła niezależnym ekspertom przygotowanie kompleksowego raportu dot. realizacji założeń polityki klimatycznej. W nowym numerze "Tygodnika Solidarność" prezentujemy wnioski płynące z raportu, który w całości może pobrać na stronie preczzzielonymladem.pl.

REKLAMA

MECZ - ŻENADA

MECZ - ŻENADA

Legia niespodziewanie wyeliminowała z europejskich pucharów wyżej notowanych Duńczyków, Wisła Kraków wygrała dreszczowiec( 12 serii rzutów karnych) ze Słowakami. Śląsk Wrocław został totalnie oszukany przez sędziego w meczu ze Szwajcarami,a Jagiellonia Białystok w europucharach gra ze słynnym Ajaxem Amsterdam, który awansował po 17 (!) seriach rzutów karnych w meczu z Grekami. Jednak te niebywałe emocje są puchem marnym w porównaniu z meczem rozgrywanym miedzy Ministerstwem Sportu a Polskim Komitetem Olimpijskim.  W tym fascynującym pojedynku oświadczenia są jak rzuty karne, konferencje prasowe jak sytuacje „sam na sam” , a „przecieki” jak rzuty wolne bezpośrednie w obrębie pola karnego. Przy czym te ostatnie są w piłce rzadkością, a „przecieki” w tym meczu-normą. Idzie na ostro. Minister sportu pod parasolem premiera chce usunąć prezesa PKOL co nie zdarzyło się jeszcze nigdy w okresie III i IV RP. Z kolei PKOL tez nie odstawia nogi, a prezes PKOL naparza ministra sportu, jak nikt inny przed nim: dotychczas każdy szef resortu sportu dogadywał się , a często blisko współpracował z władzami PKOL i odwrotnie. To leżało w interesie obu stron, a przede wszystkim w interesie Biało- Czerwonych.

Mecz Nitras kontra Piesiewicz jest jak grecka tragedia: wiadomo , że skończy się tragicznie. Dla miłośników westernów mam złą wiadomość : nie ma tu dobrego szeryfa. Szef resortu sportu inaczej niż jego poprzednicy z różnych opcji ( np. Kamil Bortniczuk, Piotr Gliński, Witold Bańka, ale tez Joanna Mucha  z przeciwnej opcji ), traktuje sport jak pole partyjno- politycznej egzekucji i instrument walki z opozycją . Zaś Prezes PKOl przed igrzyskami w Paryżu głosił propagandę sukcesu, przewidywał  największą w XXI wieku liczbę medali , a teraz po najgorszym pod względem  "medalodajnym" występie Polaków od 68 lat płaci za to cenę . Plus duży ujemny bonus za powtarzanie jak mantrę, że profesjonalny ruch olimpijski w Polsce zaczął się od jego prezesury. Nie wiem, kto wygra tę walkę ale wiem kto ją przegra: polski sport. Zamiast dyskutować, jak wyjść nie tyle z dołka ,co z Rowu Mariańskiego, bo w klasyfikacji medalowej ( nie mylić z liczbą medali) zajęliśmy najgorsze w historii miejsce w piątej "dziesiątce" widzimy tylko walkę „kto kogo”.

A gdy pan Nitras mówi o PKOl , że to "PiS- owska patologia" to ja się uśmiecham , bo pan Piesiewicz na funkcję wiceprezesa PKOl wziął b. ministra z PO, na drugiego wiceprezesa kandydata PO do europarlamentu, a na członka prezydium b. posła PO.

 

*tekst ukazał się w tygodniku „Sieci” (26.08.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe