[WIDEO] „To dorobek kulturowy”. Szokujące tłumaczenie hejterskiej piosenki o PiS

– Może nam się ta piosenka podobać lub nie podobać, ona jest częścią jakiegoś kulturowego dorobku – mówił we wtorek na antenie Polsat News europoseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. 
Krzysztof Śmiszek [WIDEO] „To dorobek kulturowy”. Szokujące tłumaczenie hejterskiej piosenki o PiS
Krzysztof Śmiszek / screen video Polsat News

Kontekst

W niedzielę podczas Campusu Polska Przyszłości doszło do incydentu, który odbił się głośnym echem w polskich mediach. Podczas wieczornych tańców grupa młodych ludzi głośno i wielokrotnie wykrzykiwała znane, wulgarne hasło, obraźliwie atakujące Prawo i Sprawiedliwość. Sprawa była o tyle bulwersująca, że wraz z młodzieżą bawili się dwaj ministrowie obecnego rządu – minister sportu i turystyki Sławomir Nitras i minister ds. UE Adam Szłapka.

W związku z wyciekiem nagrania do mediów społecznościowych wybuchła afera. W końcu głos w sprawie zabrał Sławomir Nitras, który w rozmowie z Interią przekazał, że „żałuje, że tak się stało”, ale „rozumie emocje”.

Czytaj więcej: Skandal na Campus Polska. Sławomir Nitras przerywa milczenie

Śmiszek: „To dorobek kulturowy”

Powyższy temat został poruszony we wtorkowej rozmowie z Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy. Polityk stwierdził, że wulgarna piosenka jest… dorobkiem kulturowym.

Czy zaintonowane na Campusie Polska wulgarne hasło o tym, że „PiS-owskie śmiecie mają w… z tego kraju”, czy to spełnia przesłanki mowy nienawiści, według projektu, który chcą państwo wdrożyć i przygotowali w resorcie?

– zapytał red. Marcin Fijołek.

Stosowanie przepisów o mowie nienawiści zawsze jest stosowane w odpowiednim kontekście. Ja rozumiem, że było zamknięte spotkanie, że może nam się ta piosenka podobać lub nie podobać, ona jest częścią jakiegoś kulturowego dorobku… nie wiem, czy można to tak nazwać

– powiedział polityk.

Ja też nie wiem, panie pośle, czy to jest dorobek kulturowy

– zdziwił się redaktor.

Ale nie możemy dyskutować z tym, że jest to piosenka popularna i była bardzo popularna jeszcze rok temu

– odparł Śmiszek.

Ale jest piosenką wulgarną i hejterską

– stanowczo odpowiedział red. Fijołek.

Ja w ogóle nie mam zamiaru i jestem bardzo mocnym wolnościowcem, jeśli chodzi o wyrażanie swoich poglądów, i czasami wyrażanie poglądów może być ostre i ocierać się o jakąś wulgarność. Na tym polega też jakaś wolność artystyczna. Ja nie wiem, czy nam przystoi, będąc w koalicji rządzącej, używanie tych samych metod ekspresji, których używaliśmy, będąc w opozycji. Ale młodość ma swoje prawa…

– bagatelizował Śmiszek. 

A gdyby w tej piosence „PiS” zmienić na „LGBT”?

W dalszej części rozmowy Marcin Fijołek przypomniał komentarz jednego z liderów Konfederacji, Sławomira Mentzena, który stwierdził, że „gdyby PiS zamienić w tej piosence na mniejszości etniczne, seksualne czy narodowe, byłby to skandal na całą Europę”. 

Gdyby tam śpiewali nie „PiS”, tylko „LGBT”?  

– zapytał redaktor.

Oczywiście pan Mentzen sprowadza wszystko do skrajności, chce pokazywać się jako jedyny obrońca wolności. Ja po prostu uważam, że z jednej strony mamy wolność słowa, zamknięta impreza, ktoś po prostu postanowił zaśpiewać taką piosenkę. Z drugiej uważam, że jak jesteśmy w rządzie, to się wypaliło (…) w ustawie jeszcze inne rzeczy bierze się pod uwagę. Motywacja, zachęcanie innych do przemocy, tutaj w grę wchodzi tzw. kontratyp wolności artystycznej

– odparł Śmiszek.

 

 


 

POLECANE
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

Przełom w badaniach kosmicznych. Naukowcy zaskoczeni Wiadomości
Przełom w badaniach kosmicznych. Naukowcy zaskoczeni

Bakteria Bacillus subtilis, znana ze swoich korzystnych właściwości probiotycznych, potrafi przetrwać ekstremalne warunki panujące w przestrzeni kosmicznej – wykazali naukowcy z Uniwersytetu RMIT w Melbourne. 

Znany muzyk zagra koncert w Warszawie Wiadomości
Znany muzyk zagra koncert w Warszawie

Amerykański muzyk Mark Kozelek, znany pod pseudonimem Sun Kil Moon, wystąpi 16 października w warszawskim klubie Proxima.

Tragedia w Zielonej Górze. Psy zagryzły grzybiarza  z ostatniej chwili
Tragedia w Zielonej Górze. Psy zagryzły grzybiarza 

46-letni mężczyzna zmarł dziś rano w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze po tym, jak w niedzielę został zaatakowany przez trzy psy w dzielnicy Racula. Ofiara doznała rozległych obrażeń i mimo przeprowadzonych operacji lekarzom nie udało się uratować mężczyzny. 

Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc

Zakład Transportu Miejskiego w Kielcach poinformował, że w związku z pracami drogowymi na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej, Orkana i Jaworskiego wprowadzone zostaną czasowe zmiany w kursowaniu autobusów komunikacji miejskiej.

REKLAMA

[WIDEO] „To dorobek kulturowy”. Szokujące tłumaczenie hejterskiej piosenki o PiS

– Może nam się ta piosenka podobać lub nie podobać, ona jest częścią jakiegoś kulturowego dorobku – mówił we wtorek na antenie Polsat News europoseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. 
Krzysztof Śmiszek [WIDEO] „To dorobek kulturowy”. Szokujące tłumaczenie hejterskiej piosenki o PiS
Krzysztof Śmiszek / screen video Polsat News

Kontekst

W niedzielę podczas Campusu Polska Przyszłości doszło do incydentu, który odbił się głośnym echem w polskich mediach. Podczas wieczornych tańców grupa młodych ludzi głośno i wielokrotnie wykrzykiwała znane, wulgarne hasło, obraźliwie atakujące Prawo i Sprawiedliwość. Sprawa była o tyle bulwersująca, że wraz z młodzieżą bawili się dwaj ministrowie obecnego rządu – minister sportu i turystyki Sławomir Nitras i minister ds. UE Adam Szłapka.

W związku z wyciekiem nagrania do mediów społecznościowych wybuchła afera. W końcu głos w sprawie zabrał Sławomir Nitras, który w rozmowie z Interią przekazał, że „żałuje, że tak się stało”, ale „rozumie emocje”.

Czytaj więcej: Skandal na Campus Polska. Sławomir Nitras przerywa milczenie

Śmiszek: „To dorobek kulturowy”

Powyższy temat został poruszony we wtorkowej rozmowie z Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy. Polityk stwierdził, że wulgarna piosenka jest… dorobkiem kulturowym.

Czy zaintonowane na Campusie Polska wulgarne hasło o tym, że „PiS-owskie śmiecie mają w… z tego kraju”, czy to spełnia przesłanki mowy nienawiści, według projektu, który chcą państwo wdrożyć i przygotowali w resorcie?

– zapytał red. Marcin Fijołek.

Stosowanie przepisów o mowie nienawiści zawsze jest stosowane w odpowiednim kontekście. Ja rozumiem, że było zamknięte spotkanie, że może nam się ta piosenka podobać lub nie podobać, ona jest częścią jakiegoś kulturowego dorobku… nie wiem, czy można to tak nazwać

– powiedział polityk.

Ja też nie wiem, panie pośle, czy to jest dorobek kulturowy

– zdziwił się redaktor.

Ale nie możemy dyskutować z tym, że jest to piosenka popularna i była bardzo popularna jeszcze rok temu

– odparł Śmiszek.

Ale jest piosenką wulgarną i hejterską

– stanowczo odpowiedział red. Fijołek.

Ja w ogóle nie mam zamiaru i jestem bardzo mocnym wolnościowcem, jeśli chodzi o wyrażanie swoich poglądów, i czasami wyrażanie poglądów może być ostre i ocierać się o jakąś wulgarność. Na tym polega też jakaś wolność artystyczna. Ja nie wiem, czy nam przystoi, będąc w koalicji rządzącej, używanie tych samych metod ekspresji, których używaliśmy, będąc w opozycji. Ale młodość ma swoje prawa…

– bagatelizował Śmiszek. 

A gdyby w tej piosence „PiS” zmienić na „LGBT”?

W dalszej części rozmowy Marcin Fijołek przypomniał komentarz jednego z liderów Konfederacji, Sławomira Mentzena, który stwierdził, że „gdyby PiS zamienić w tej piosence na mniejszości etniczne, seksualne czy narodowe, byłby to skandal na całą Europę”. 

Gdyby tam śpiewali nie „PiS”, tylko „LGBT”?  

– zapytał redaktor.

Oczywiście pan Mentzen sprowadza wszystko do skrajności, chce pokazywać się jako jedyny obrońca wolności. Ja po prostu uważam, że z jednej strony mamy wolność słowa, zamknięta impreza, ktoś po prostu postanowił zaśpiewać taką piosenkę. Z drugiej uważam, że jak jesteśmy w rządzie, to się wypaliło (…) w ustawie jeszcze inne rzeczy bierze się pod uwagę. Motywacja, zachęcanie innych do przemocy, tutaj w grę wchodzi tzw. kontratyp wolności artystycznej

– odparł Śmiszek.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe