Dobre i złe

Dobre i złe

W ostatnich dniach najbardziej ucieszyły mnie wieści z juniorskich mistrzostw świata wioślarzy, kolarzy torowych i lekkoatletów. Rozgrywane na różnych kontynentach pokazały, że Biało-Czerwoni mają na kim opierać swoje olimpijskie marzenia. Po części pod kontem igrzysk w Los Angeles 2028, ale może przede wszystkim pod kontem igrzysk w australijskim Brisbane 2032. Mowa o dyscyplinach, w których zdobyliśmy medale na IO w Paryżu. A ściślej: po jednym medalu.

Poza dobrymi wieściami jest też jedna bardzo zła. Chodzi o zupełnie niespodziewane zakończenie kariery piłkarskiej przez zapewne jednego z najlepszych bramkarzy w dziejach polskiego futbolu Wojciecha Szczęsnego.

 

Szczęsny to doprawdy „Pan Piłkarz’ . Grał w topowych klubach europejskich: Arsenalu i Juventusie plus miał długą karierę w reprezentacji Polski. Bronił naszych barw na kilku turniejach finałowych mistrzostw świata i mistrzostw Europy, Bywało różnie , bo trudno zapomnieć czerwoną kartkę na EURO 2012, rozgrywanych przecież u nas. Wtedy odpadliśmy w fazie grupowej, podobnie jak na Mundialu w Rosji po m.in nieszczęsnym blamażu z Senegalem. Jednak to nie Wojciech Szczęsny zawalał te mecze.

 

Zapamiętamy go przede wszystkim jako bramkarza, który powstrzymał Niemcy w 2011 i 2014 roku - tak, jak Jan Tomaszewski zatrzymał Anglię na Wembley w 1973. Warto przypomnieć, że jeden z tych dwóch meczów to historyczna ,bo pierwsza w dziejach naszej piłki wiktoria nad naszym zachodnim sąsiadem. Wszyscy pamiętają, że gole wtedy strzelili Milik i Mila, ale warto podkreślić, że fenomenalnie bronił Szczęsny.

        No i wreszcie dwa obronione rzuty karne na egzotycznym Mundialu w Katarze 2022. I znów Szczęsny wszedł w buty Janka Tomaszewskiego i tak, jak on na Mundialu w Niemieckiej Republice Federalnej w 1974 roku obronił dwa karne w meczach ze Szwecją i gospodarzami, tak na Półwyspie Arabskim na turnieju rozgrywanym po raz pierwszy w tym regionie i po raz pierwszy w dziejach mistrzostw świata w  listopadzie i grudniu - nasz goalkeaper obronił „jedenastki” w meczach z Argentyna i Arabią Saudyjską. Później okazało się, że zatrzymał najlepszego piłkarza MŚ w Katarze i jednocześnie kapitana mistrzów świata - Leo Messiego.

      Dziękujemy Wojtku, a chamstwa Juventusu Turyn w kontekście naszego bramkarza nie zapomnimy.

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Olsztyńskiej” (30.08.2024)


 

POLECANE
Andrzej Duda: Konstytucja 3 Maja była wzorem dla innych państw z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Konstytucja 3 Maja była wzorem dla innych państw

Prezydent Andrzej Duda podkreślił podczas obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja, że była ona niesłychanym osiągnięciem ówczesnej polskiej myśli prawniczej na światowym poziomie. Wskazał, że na majowej konstytucji wzorowały się inne państwa.

Polka pierwsza w Pucharze Świata we wspinaczce na czas z ostatniej chwili
Polka pierwsza w Pucharze Świata we wspinaczce na czas

Aleksandra Mirosław wygrała zawody Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas na Bali.

Prezydent Andrzej Duda wręczył ordery Orła Białego pilne
Prezydent Andrzej Duda wręczył ordery Orła Białego

Podczas uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie prezydent Andrzej Duda odznaczył Orderem Orła Białego Janusza Kapustę - rysownika, malarza i scenografa oraz Jerzego Kropiwnickiego - działacza opozycji demokratycznej w PRL.

Jak przetrwać kryzys? Już jesienią do Polaków trafi „Poradnik bezpieczeństwa” Wiadomości
Jak przetrwać kryzys? Już jesienią do Polaków trafi „Poradnik bezpieczeństwa”

Wiceszef MON Cezary Tomczyk poinformował, że jego resort planuje jesienią rozesłać do wszystkich polskich domów specjalny „Poradnik bezpieczeństwa”. To drukowana broszura, która ma zawierać praktyczne wskazówki dotyczące zachowania w sytuacjach zagrożenia – zarówno militarnych, jak i cywilnych.

300 samochodów z przebitymi oponami na australijskiej autostradzie. Komunikacyjny chaos Wiadomości
300 samochodów z przebitymi oponami na australijskiej autostradzie. Komunikacyjny chaos

Około 750 kilogramów ostrych odłamków metalu rozsypała na jednej z najbardziej ruchliwych autostrad w Australii ciężarówka, która gubiła załadunek przez ponad 30 kilometrów.

Handel Wielkiej Brytanii z USA rośnie dziesięciokrotnie szybciej niż z UE tylko u nas
Handel Wielkiej Brytanii z USA rośnie dziesięciokrotnie szybciej niż z UE

Biuro Analiz Parlamentu Europejskiego (EPRS) opublikowało w kwietniu 2025 interesującą analizę na temat relacji handlowych między Unią a Wielką Brytanią. Analiza ta jest o tyle cenna co wskazuje na ewentualne możliwości, modele i ścieżki współpracy między krajami, które wyszły z Unii Europejskiej a wspólnotą.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W związku z obchodami święta Konstytucji 3 Maja i organizowanymi z tej okazji wydarzeniami plenerowymi mieszkańców stolicy czekają poważne utrudnienia.

FAKRO uruchomi fabrykę w USA. Władze Krakowa jej nie chciały gorące
FAKRO uruchomi fabrykę w USA. Władze Krakowa jej nie chciały

Nowosądecka firma FAKRO uruchamia produkcję schodów strychowych w USA, choć chciała uruchomić fabrykę na rynek amerykański w Nowym Sączu - projekt jednak nie uzyskał zgody władz miasta. Obecnie spółka bierze pod uwagę dalszy rozwój na amerykańskim rynku w związku ze zmieniającymi się przepisami i stawkami celnymi - powiedział PAP prezes FAKRO Ryszard Florek.

Pierwsza na kontynencie: Konstytucja 3 Maja. Polska liderem Europy Wiadomości
Pierwsza na kontynencie: Konstytucja 3 Maja. Polska liderem Europy

234 lat temu - 3 maja 1791 r. - Sejm Czteroletni po burzliwej debacie przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Ustawa określała podstawy ustroju I Rzeczypospolitej.

Wraca sprawa długu terytorialnego. Będzie korekta granicy z Czechami? polityka
Wraca sprawa długu terytorialnego. Będzie korekta granicy z Czechami?

W 1958 roku PRL zawarła umowę z Czechosłowacją o ostatecznym wytyczeniu granicy. Wtedy Polska przekazała swoim sąsiadom 1205 hektarów, a otrzymała znacznie mniej. Jak informuje "Fakt", polski MSZ chce wreszcie sprawę uregulować. Jak dowiedział się portal - negocjacje mają ruszyć w tym roku.

REKLAMA

Dobre i złe

Dobre i złe

W ostatnich dniach najbardziej ucieszyły mnie wieści z juniorskich mistrzostw świata wioślarzy, kolarzy torowych i lekkoatletów. Rozgrywane na różnych kontynentach pokazały, że Biało-Czerwoni mają na kim opierać swoje olimpijskie marzenia. Po części pod kontem igrzysk w Los Angeles 2028, ale może przede wszystkim pod kontem igrzysk w australijskim Brisbane 2032. Mowa o dyscyplinach, w których zdobyliśmy medale na IO w Paryżu. A ściślej: po jednym medalu.

Poza dobrymi wieściami jest też jedna bardzo zła. Chodzi o zupełnie niespodziewane zakończenie kariery piłkarskiej przez zapewne jednego z najlepszych bramkarzy w dziejach polskiego futbolu Wojciecha Szczęsnego.

 

Szczęsny to doprawdy „Pan Piłkarz’ . Grał w topowych klubach europejskich: Arsenalu i Juventusie plus miał długą karierę w reprezentacji Polski. Bronił naszych barw na kilku turniejach finałowych mistrzostw świata i mistrzostw Europy, Bywało różnie , bo trudno zapomnieć czerwoną kartkę na EURO 2012, rozgrywanych przecież u nas. Wtedy odpadliśmy w fazie grupowej, podobnie jak na Mundialu w Rosji po m.in nieszczęsnym blamażu z Senegalem. Jednak to nie Wojciech Szczęsny zawalał te mecze.

 

Zapamiętamy go przede wszystkim jako bramkarza, który powstrzymał Niemcy w 2011 i 2014 roku - tak, jak Jan Tomaszewski zatrzymał Anglię na Wembley w 1973. Warto przypomnieć, że jeden z tych dwóch meczów to historyczna ,bo pierwsza w dziejach naszej piłki wiktoria nad naszym zachodnim sąsiadem. Wszyscy pamiętają, że gole wtedy strzelili Milik i Mila, ale warto podkreślić, że fenomenalnie bronił Szczęsny.

        No i wreszcie dwa obronione rzuty karne na egzotycznym Mundialu w Katarze 2022. I znów Szczęsny wszedł w buty Janka Tomaszewskiego i tak, jak on na Mundialu w Niemieckiej Republice Federalnej w 1974 roku obronił dwa karne w meczach ze Szwecją i gospodarzami, tak na Półwyspie Arabskim na turnieju rozgrywanym po raz pierwszy w tym regionie i po raz pierwszy w dziejach mistrzostw świata w  listopadzie i grudniu - nasz goalkeaper obronił „jedenastki” w meczach z Argentyna i Arabią Saudyjską. Później okazało się, że zatrzymał najlepszego piłkarza MŚ w Katarze i jednocześnie kapitana mistrzów świata - Leo Messiego.

      Dziękujemy Wojtku, a chamstwa Juventusu Turyn w kontekście naszego bramkarza nie zapomnimy.

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Olsztyńskiej” (30.08.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe