Zbigniew Kuźmiuk: Czy „mordowanie” demokracji przez obóz rządzący przyśpieszy w tym tygodniu?

W tym tygodniu, w czwartek 29 sierpnia, należy się spodziewać odkładanej już od dwóch miesięcy decyzji PKW o przyjęciu sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Mimo jednoznacznej opinii biegłego rewidenta, który na zlecenie PKW badał to sprawozdanie finansowe i stwierdził, że kampania PiS była prowadzona i finansowana zgodnie z kodeksem wyborczym, od dwóch miesięcy trwają naciski polityków rządzącej koalicji i instytucji, którymi kierują, na członków PKW, aby je odrzucili. Niestety są one tak silne i formułowane wprost, bez owijania w bawełnę przez polityków, a także ministrów rządu Donalda Tuska, że wszystko wskazuje na to, że większość, którą ma koalicja rządząca w PKW, zdecyduje o jego odrzuceniu.
Posiedzenie Rady Ministrów Zbigniew Kuźmiuk: Czy „mordowanie” demokracji przez obóz rządzący przyśpieszy w tym tygodniu?
Posiedzenie Rady Ministrów / PAP/Rafał Guz

A przecież jak przy każdym badanym przez PKW sprawozdaniu opinię w tej sprawie przygotowało Krajowe Biuro Wyborcze, które między innymi zwróciło uwagę, „że nie może być podstawą odrzucenia sprawozdania obiektywny wpływ działań innego podmiotu na polepszenie szans wyborczych Komitetu Wyborczego, o ile działania te dokonywane były bez porozumienia z Komitetem”. Co więcej, KBW stwierdziło także, że „działania innych podmiotów niż Komitety Wyborcze nie podlegają kontroli ani ocenie dokonywanej przez PKW”. W opinii KBW znalazło się również stwierdzenie, że „Komitet Wyborczy nie ma żadnych narzędzi, za pomocą których mógłby uniemożliwić lub choćby ograniczyć działania innych podmiotów obiektywnie służące interesom Komitetu, lecz prowadzone bez jego zgody”. I wreszcie w konkluzji KBW stwierdza: „W dotychczasowym orzecznictwie PKW nie przyjmowała takiego domniemania, a zmiana tego stanowiska stanowiłaby odwrót od zasad wypracowanych w ciągu ponad 20 lat sprawowania przez nią kontroli finansowania kampanii wyborczych”.

Czytaj także: Potężny wzrost eksportu drewna do Chin. Wiceprzewodniczący komisji ochrony środowiska: I co teraz?

Kolejne drastyczne złamanie prawa

Niestety wszystko wskazuje na to, że większość koalicyjna w PKW jest gotowa poświęcić te wypracowane i stosowane zasady przez ponad 20 lat tylko po to, aby w związku z naciskami polityków rządu Tuska „zagłodzić” Prawo i Sprawiedliwość, pozbawiając go dużej części należnej subwencji budżetowej. Zresztą byłoby to kolejne drastyczne złamanie prawa przez rządzącą koalicję, tym razem jednak mające już na celu drastyczne uderzenie w możliwości funkcjonowania największej partii opozycyjnej, by później być może zdecydować się nawet na jej delegalizację. Zresztą to drastyczne łamanie prawa przez rządzących miało już tyle odsłon, że być może spowszedniało opinii publicznej, choć każde z nich jest tak jaskrawym łamaniem demokracji i gdyby nie osłona medialna w Polsce, a także osłona establishmentu brukselskiego, na Polskę nałożone zostałyby już kilka razy wielomilionowe sankcje finansowe przez Komisję Europejską.

Czytaj również: „Upokorzenie”, „Nie tak to miało wyglądać”. Wściekłość na Tuska ws. wyboru prezesa Izby Cywilnej SN

Mordowanie demokracji

Przypomnijmy siłowe przejęcie mediów publicznych i drastyczne łamanie prawa przez już ponad 8 miesięcy, aby to bezprawie zalegalizować za wszelką cenę, czy równie siłowe przejęcie Prokuratury Krajowej i powoływanie na stanowiska prokuratorów ze złamaniem ustaw i prerogatyw Prezydenta RP. Kolejne to urządzanie „polowań” na posłów obecnie największej partii opozycyjnej, pozbawianie mandatów poselskich, hurtowe uchylanie immunitetów i spektakularne aresztowania, pokazywane na żywo w mediach. Wreszcie co rusz kwestionowanie uprawnień Prezydenta RP, ataki na Trybunał Konstytucyjny i trwająca już wielu miesięcy próba usunięcia ze stanowiska prezesa Narodowego Banku Polskiego przez postawienie go przed Trybunałem Stanu.

Wszystkie te działania są tak jaskrawym łamaniem demokracji, że gdyby choć skromna część z nich miała miejsce podczas 8-letnich rządów Prawa i Sprawiedliwości, na Polskę nałożono by nie tylko kary setki milionów euro, ale zapewne na podstawie art. 7 Traktatu próbowano by nas pozbawić możliwości głosowania podczas posiedzeń Rady Europejskiej. Ewentualna decyzja PKW o nieprzyjęciu sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS, a w konsekwencji pozbawienie tej partii dużej części subwencji, byłaby kolejnym zdecydowanym krokiem na drodze „mordowania” demokracji w Polsce. Czy PKW wpisze się w ten scenariusz przygotowany przez Donalda Tuska i jego najbliższe doradcze otoczenie? Zobaczymy już w czwartek.


 

POLECANE
Tragedia w Województwie Pomorskim. Drzewo spadło na auto. Są ranni z ostatniej chwili
Tragedia w Województwie Pomorskim. Drzewo spadło na auto. Są ranni

Dwie osoby zostały ranne po tym, jak podczas wichury przechodzącej nad Pomorskiem drzewo spadło na samochód osobowy w Antoninie w powiecie kwidzyńskim - podała straż pożarna.

Tusk: Nie mam mściwej natury. Ale rozliczenia będą kontynuowane z ostatniej chwili
Tusk: "Nie mam mściwej natury". Ale rozliczenia będą kontynuowane

Donald Tusk zapewnił, że nie kieruje się zemstą, lecz „sprawiedliwością”. Premier pochwalił działania ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka i zapowiedział przyspieszenie rozliczeń poprzedniej władzy, w tym Zbigniewa Ziobry i Mateusza Morawieckiego.

J.D. Vance wyjaśnia wznowienie prób jądrowych przez USA: „Ma na celu sprawdzenie naszego arsenału” z ostatniej chwili
J.D. Vance wyjaśnia wznowienie prób jądrowych przez USA: „Ma na celu sprawdzenie naszego arsenału”

Ogłoszone przez prezydenta Trumpa wznowienie prób broni atomowej ma na celu upewnienie się, że nasz arsenał działa prawidłowo - powiedział w czwartek wiceprezydent J.D. Vance. Stwierdził, że choć broń jest sprawna, musi być kontrolowana.

Pałac Buckingham nie miał litości. Książę Andrzej wyrzucony z rezydencji i bez tytułu Wiadomości
Pałac Buckingham nie miał litości. Książę Andrzej wyrzucony z rezydencji i bez tytułu

Pałac Buckingham ogłosił, że król Karol III rozpoczął formalny proces pozbawienia księcia Andrzeja tytułu i odznaczeń. Młodszy brat monarchy ma opuścić Royal Lodge i przenieść się do innej nieruchomości. Decyzja to efekt ujawnionych powiązań z Jeffrey’em Epsteinem.

Ultimatum Donalda Trumpa: albo pieniądze, albo gender tylko u nas
Ultimatum Donalda Trumpa: albo pieniądze, albo gender

Donald Trump dotrzymuje obietnic. Tym razem prezydent USA próbuje wykasować ideologię gender z amerykańskiej edukacji. Działania Republikanina mają już swoje pierwsze pozytywne skutki.

Elon Musk rzuca wyzwanie Wikipedii i uruchamia nowy projekt z ostatniej chwili
Elon Musk rzuca wyzwanie Wikipedii i uruchamia nowy projekt

Elon Musk uruchamia opartą na sztucznej inteligencji Grokipedię, która ma stanowić alternatywę dla „lewicowej” Wikipedii.

Szokujący raport dotyczący elit: Najbogatsi emitują najwięcej CO₂ i jeszcze zwiększają emisję z ostatniej chwili
Szokujący raport dotyczący elit: Najbogatsi emitują najwięcej CO₂ i jeszcze zwiększają emisję

0,1 proc. najzamożniejszych ludzi emituje codziennie ponad 800 kg CO₂ na osobę, podczas gdy najbiedniejsza część ludzkości zaledwie 2 kg – informuje raport Oxfam „Climate Plunder”, który zwraca uwagę na rosnącą nierówność emisji CO₂ w skali globalnej.

Tusk do Ziobry: Albo w areszcie, albo w Budapeszcie. Poseł PiS odpowiada: Albo w Brukseli, albo w celi z ostatniej chwili
Tusk do Ziobry: Albo w areszcie, albo w Budapeszcie. Poseł PiS odpowiada: Albo w Brukseli, albo w celi

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro niespodziewanie przedłużył wizytę w Budapeszcie. Powodem okazał się telefon z kancelarii Viktora Orbána. O szczegółach mówił poseł PiS Michał Wójcik w programie "Gość Wydarzeń".

Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Balony z Białorusi znowu zakłóciły ruch z ostatniej chwili
Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Balony z Białorusi znowu zakłóciły ruch

W czwartek wieczorem wstrzymano ruch na lotnisku w Wilnie. Według wstępnych ustaleń, decyzję podjęto z powodu balonów, które zbliżały się w kierunku portu lotniczego. To kolejny taki incydent w ostatnich dniach.

Potężne problemy gospodarcze Niemiec. W tle polityka klimatyczna UE z ostatniej chwili
Potężne problemy gospodarcze Niemiec. W tle polityka klimatyczna UE

Jak poinformował portal dw.com, PKB Niemiec w trzecim kwartale 2025 stanął w miejscu. Eksperci nie mają optymistycznych prognoz: szanse na ożywienie w końcówce roku są minimalne, a problemy gospodarcze się nasilają.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Czy „mordowanie” demokracji przez obóz rządzący przyśpieszy w tym tygodniu?

W tym tygodniu, w czwartek 29 sierpnia, należy się spodziewać odkładanej już od dwóch miesięcy decyzji PKW o przyjęciu sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Mimo jednoznacznej opinii biegłego rewidenta, który na zlecenie PKW badał to sprawozdanie finansowe i stwierdził, że kampania PiS była prowadzona i finansowana zgodnie z kodeksem wyborczym, od dwóch miesięcy trwają naciski polityków rządzącej koalicji i instytucji, którymi kierują, na członków PKW, aby je odrzucili. Niestety są one tak silne i formułowane wprost, bez owijania w bawełnę przez polityków, a także ministrów rządu Donalda Tuska, że wszystko wskazuje na to, że większość, którą ma koalicja rządząca w PKW, zdecyduje o jego odrzuceniu.
Posiedzenie Rady Ministrów Zbigniew Kuźmiuk: Czy „mordowanie” demokracji przez obóz rządzący przyśpieszy w tym tygodniu?
Posiedzenie Rady Ministrów / PAP/Rafał Guz

A przecież jak przy każdym badanym przez PKW sprawozdaniu opinię w tej sprawie przygotowało Krajowe Biuro Wyborcze, które między innymi zwróciło uwagę, „że nie może być podstawą odrzucenia sprawozdania obiektywny wpływ działań innego podmiotu na polepszenie szans wyborczych Komitetu Wyborczego, o ile działania te dokonywane były bez porozumienia z Komitetem”. Co więcej, KBW stwierdziło także, że „działania innych podmiotów niż Komitety Wyborcze nie podlegają kontroli ani ocenie dokonywanej przez PKW”. W opinii KBW znalazło się również stwierdzenie, że „Komitet Wyborczy nie ma żadnych narzędzi, za pomocą których mógłby uniemożliwić lub choćby ograniczyć działania innych podmiotów obiektywnie służące interesom Komitetu, lecz prowadzone bez jego zgody”. I wreszcie w konkluzji KBW stwierdza: „W dotychczasowym orzecznictwie PKW nie przyjmowała takiego domniemania, a zmiana tego stanowiska stanowiłaby odwrót od zasad wypracowanych w ciągu ponad 20 lat sprawowania przez nią kontroli finansowania kampanii wyborczych”.

Czytaj także: Potężny wzrost eksportu drewna do Chin. Wiceprzewodniczący komisji ochrony środowiska: I co teraz?

Kolejne drastyczne złamanie prawa

Niestety wszystko wskazuje na to, że większość koalicyjna w PKW jest gotowa poświęcić te wypracowane i stosowane zasady przez ponad 20 lat tylko po to, aby w związku z naciskami polityków rządu Tuska „zagłodzić” Prawo i Sprawiedliwość, pozbawiając go dużej części należnej subwencji budżetowej. Zresztą byłoby to kolejne drastyczne złamanie prawa przez rządzącą koalicję, tym razem jednak mające już na celu drastyczne uderzenie w możliwości funkcjonowania największej partii opozycyjnej, by później być może zdecydować się nawet na jej delegalizację. Zresztą to drastyczne łamanie prawa przez rządzących miało już tyle odsłon, że być może spowszedniało opinii publicznej, choć każde z nich jest tak jaskrawym łamaniem demokracji i gdyby nie osłona medialna w Polsce, a także osłona establishmentu brukselskiego, na Polskę nałożone zostałyby już kilka razy wielomilionowe sankcje finansowe przez Komisję Europejską.

Czytaj również: „Upokorzenie”, „Nie tak to miało wyglądać”. Wściekłość na Tuska ws. wyboru prezesa Izby Cywilnej SN

Mordowanie demokracji

Przypomnijmy siłowe przejęcie mediów publicznych i drastyczne łamanie prawa przez już ponad 8 miesięcy, aby to bezprawie zalegalizować za wszelką cenę, czy równie siłowe przejęcie Prokuratury Krajowej i powoływanie na stanowiska prokuratorów ze złamaniem ustaw i prerogatyw Prezydenta RP. Kolejne to urządzanie „polowań” na posłów obecnie największej partii opozycyjnej, pozbawianie mandatów poselskich, hurtowe uchylanie immunitetów i spektakularne aresztowania, pokazywane na żywo w mediach. Wreszcie co rusz kwestionowanie uprawnień Prezydenta RP, ataki na Trybunał Konstytucyjny i trwająca już wielu miesięcy próba usunięcia ze stanowiska prezesa Narodowego Banku Polskiego przez postawienie go przed Trybunałem Stanu.

Wszystkie te działania są tak jaskrawym łamaniem demokracji, że gdyby choć skromna część z nich miała miejsce podczas 8-letnich rządów Prawa i Sprawiedliwości, na Polskę nałożono by nie tylko kary setki milionów euro, ale zapewne na podstawie art. 7 Traktatu próbowano by nas pozbawić możliwości głosowania podczas posiedzeń Rady Europejskiej. Ewentualna decyzja PKW o nieprzyjęciu sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS, a w konsekwencji pozbawienie tej partii dużej części subwencji, byłaby kolejnym zdecydowanym krokiem na drodze „mordowania” demokracji w Polsce. Czy PKW wpisze się w ten scenariusz przygotowany przez Donalda Tuska i jego najbliższe doradcze otoczenie? Zobaczymy już w czwartek.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe