Dramat mistrza olimpijskiego

Mistrz olimpijski w piłce ręcznej, duński bramkarz Emil Nielsen ujawnił, że zachował dla siebie informację o śmierci ojca podczas turnieju w Paryżu – przyznał w rozmowie z dziennikiem „Jyllands-Posten”. Dodał, że było to dla niego „ogromne obciążenie psychiczne”.
świeca
świeca / pixabay.com

Zaledwie kilka dni po przybyciu do Paryża, aby spełnić swoje marzenie i reprezentować kraj na igrzyskach olimpijskich, 27-latek dowiedział się o śmierci swojego ojca. Było to dokładnie dzień po zwycięstwie Danii nad obrońcą tytułu Francją (37:29) w meczu otwarcia w niedzielę 28 lipca.

"Próbowałem wszystko ukryć"

Zawodnik był akurat w swoim pokoju w wiosce olimpijskiej, gdy nagle wpadł do niego Morten Henriksen. Dyrektor sportowy duńskiej federacji rzekł: "Musisz natychmiast zadzwonić do matki, to poważna sprawa”. Nielsen szybko zdał sobie sprawę, że ma kilka nieodebranych połączeń. "Emil, twój ojciec nie żyje” - usłyszał przez telefon w rozmowie z zapłakaną matką.

Próbowałem wszystko ukryć

- przyznał. Nielsen wahał się, czy wrócić do Danii, aby opłakiwać z bliskimi ten czas bolesnej próby. Ostatecznie zdecydował się pozostać w Paryżu, aby zdobyć medal olimpijski dla swojego ojca. Z wioski olimpijskiej zawodnik przeprowadził serię rozmów z rodziną i przyjaciółmi. Sekretem podzielił się także z kilkoma najbliższymi kolegami z drużyny, którym zaufał, towarzyszył mu psycholog.

Funkcjonowałem z tragiczną tajemnicą, którą znało tylko kilka osób. Starałem się to ukryć podczas meczów, ale kilka razy stałem na boisku i płakałem

- przyznał Nielsen.

Bramkarz Barcelony osiągnął cel. Wraz z drużyną narodową zdobył złoto olimpijskie, pokonując w finale Niemcy 39:26.

Ten finał oznaczał spełnienie się największego marzenia w moim życiu, a jednocześnie koniec ogromnego obciążenia psychicznego

- podsumował duński bramkarz. 

CZYTAJ TAKŻE: Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

CZYTAJ TAKŻE: Najpierw ślub i wesele, a teraz taka wiadomość w sprawie Roksany Węgiel


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Dramat mistrza olimpijskiego

Mistrz olimpijski w piłce ręcznej, duński bramkarz Emil Nielsen ujawnił, że zachował dla siebie informację o śmierci ojca podczas turnieju w Paryżu – przyznał w rozmowie z dziennikiem „Jyllands-Posten”. Dodał, że było to dla niego „ogromne obciążenie psychiczne”.
świeca
świeca / pixabay.com

Zaledwie kilka dni po przybyciu do Paryża, aby spełnić swoje marzenie i reprezentować kraj na igrzyskach olimpijskich, 27-latek dowiedział się o śmierci swojego ojca. Było to dokładnie dzień po zwycięstwie Danii nad obrońcą tytułu Francją (37:29) w meczu otwarcia w niedzielę 28 lipca.

"Próbowałem wszystko ukryć"

Zawodnik był akurat w swoim pokoju w wiosce olimpijskiej, gdy nagle wpadł do niego Morten Henriksen. Dyrektor sportowy duńskiej federacji rzekł: "Musisz natychmiast zadzwonić do matki, to poważna sprawa”. Nielsen szybko zdał sobie sprawę, że ma kilka nieodebranych połączeń. "Emil, twój ojciec nie żyje” - usłyszał przez telefon w rozmowie z zapłakaną matką.

Próbowałem wszystko ukryć

- przyznał. Nielsen wahał się, czy wrócić do Danii, aby opłakiwać z bliskimi ten czas bolesnej próby. Ostatecznie zdecydował się pozostać w Paryżu, aby zdobyć medal olimpijski dla swojego ojca. Z wioski olimpijskiej zawodnik przeprowadził serię rozmów z rodziną i przyjaciółmi. Sekretem podzielił się także z kilkoma najbliższymi kolegami z drużyny, którym zaufał, towarzyszył mu psycholog.

Funkcjonowałem z tragiczną tajemnicą, którą znało tylko kilka osób. Starałem się to ukryć podczas meczów, ale kilka razy stałem na boisku i płakałem

- przyznał Nielsen.

Bramkarz Barcelony osiągnął cel. Wraz z drużyną narodową zdobył złoto olimpijskie, pokonując w finale Niemcy 39:26.

Ten finał oznaczał spełnienie się największego marzenia w moim życiu, a jednocześnie koniec ogromnego obciążenia psychicznego

- podsumował duński bramkarz. 

CZYTAJ TAKŻE: Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

CZYTAJ TAKŻE: Najpierw ślub i wesele, a teraz taka wiadomość w sprawie Roksany Węgiel



 

Polecane