Abp Galbas: To jest szaleństwo Maryi - Jej zaufanie i Jej wytrwanie

- Szaleństwo Maryi, które pragniemy dziś naśladować, wyraża się w dwóch Jej cnotach i postawach: w zaufaniu i wytrwaniu – mówił 29 sierpnia abp Adrian Galbas podczas dorocznego odpustu ku czci Matki Bożej Pocieszenia w sanktuarium w Szamotułach.
abp Adrian Galbas SAC Abp Galbas: To jest szaleństwo Maryi - Jej zaufanie i Jej wytrwanie
abp Adrian Galbas SAC / wikimedia.commons CC-BY 3.0/SILESIA FLESZ TVS - https://www.youtube.com/watch?v=LbXxmQHcPlo

Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św., podczas której modlono się zwłaszcza w intencji Kościoła, kapłanów i z prośbą o nowe powołania kapłańskie.

Szaleństwo Maryi

W homilii abp Galbas nawiązał do hasła tegorocznego odpustu: „Rób rzeczy szalone. Z Maryją się uda”.

Zwrócił uwagę na zaufanie Maryi wyrażone podczas zwiastowania, która „nie wiedząc nic lub niewiele o tym, co Ją czeka i niewiele rozumiejąc, zgodziła się podjąć zadania, które wyznaczył Jej Bóg”. - To zadanie, po ludzku nieskończenie przerastało Jej możliwości, a jednak je przyjęła i podjęła. Po ludzku to, co zrobiła było szalone – zaznaczył metropolita katowicki.

Wskazał, że szaleństwem Maryi było także Jej konsekwentne wytrwanie w swoim powołaniu, którego kulminacją było Jej wytrwanie pod krzyżem Jezusa na Golgocie, podczas gdy inni spod krzyża uciekli lub tam nie dotarli.

- To jest szaleństwo Maryi: Jej zaufanie i Jej wytrwanie, zwłaszcza w przeciwnościach. Tak, w szaleństwie Maryi jest to „Coś”!  Wspaniałe „Coś” przez wielkie „C”, coś, co jest mądrzejsze od najmądrzejszej ludzkiej i światowej mądrości i rozumniejsze od jakichkolwiek argumentów rozumu. To „Coś” to miłość. Maryja jest szalona, bo kocha – przekonywał abp Galbas.

Czytaj także: Szczątki św. Teresy z Ávili nienaruszone od blisko pięciu wieków

Szaleństwo św. Jana Chrzciciela

Nawiązując do obchodzonego dziś wspomnienia męczeństwa św. Jana Chrzciciela, podkreślił, że św. Jan Chrzciciel był szalony jak Maryja.

- Po raz pierwszy dał publicznie znak o sobie, właśnie za sprawą Maryi, gdy ta przyszła do Elżbiety. Jak szalony podskoczył wtedy z radości. Także szaleństwo Jana mierzy się całkowitym zaufaniem do Pana i całkowitym wytrwaniem przy Jego Słowie – zaznaczył abp Galbas.

Zauważył, że „Jan został skazany na śmierć właśnie z powodu swego szaleństwa dla Chrystusa, z powodu zaufania do Chrystusa i wytrwania przy Nim. Nie bał się powiedzieć na głos tego, o czym wielu, z lęku przed królem, odważyło się jedynie szeptać. Że król żył niemoralnie ze swoją bratową, sam będąc mężem innej kobiety” – tłumaczył metropolita katowicki.

Szalona misja Kościoła

Abp Galbas zauważył, że także misja Kościoła jest szalona, bowiem „powiedzenie na głos „nie wolno”, to jest także misja Kościoła, którego Jan jest przecież ikoną”.

- Kościół – jak Jan – ma wskazywać na Chrystusa, nie tylko słowem, ale także wiernością wobec zasad. Wiernością wobec Ewangelii. Musi więc mówić jasno, że wszystkiego robić nie wolno. Na przykład, że życia ludzkiego nie wolno niszczyć, lecz trzeba je otoczyć troską – mówił metropolita katowicki.

Przekonywał, że z powodu wierności Ewangelii „Kościół często był i jest także dzisiaj uważany za nienormalny i jest atakowany”.

- Gdyby dołączył do chóru tych, co mówią: wszystko wolno, od razu zmieniłaby się jego prasa. „No wreszcie Kościół zrozumiał, mówiono by, wreszcie się dostosował, wreszcie jest fajny”. I rzeczywiście mielibyśmy wtedy fajny Kościół, fajnych ludzi, fajnego XXI wieku. Tylko po co komu taki Kościół? – pytał metropolita katowicki.

Stwierdził, że „jeśli dzisiaj młodzi ludzie odchodzą od Kościoła, to także dlatego, że jego nauka jest przez niektórych przedstawiana tak niejasno, że staje się jak mydliny, jak rozbełtany kisiel i niczym się nie różni od tego, co oferują na innych światowych straganach”.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium w Szamotułach potrwają do niedzieli 1 września.

Czytaj także: Prof. prawa UW o nielegalności i niekonstytucyjności rozporządzenia MEN ws. lekcji religii

Kościół w Szamotułach

Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Szamotułach został ufundowany w połowie XIII w. Obecny, murowany kościół wzniesiono w pierwszej połowie XV w. i później wielokrotnie przebudowywano. W 1542 r. powstała przy nim kapituła kolegiacka, istniejąca do XIX w. i odnowiona w 2000 r. przez metropolitę poznańskiego.

Od 1970 r., kiedy został koronowany cudowny obraz Matki Bożej, kościół w Szamotułach nosi tytuł Matki Bożej Pocieszenia i św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Namalowany na drewnie cudowny obraz Matki Bożej Pocieszenia Szamotuł Pani jest ruską ikoną Matki Bożej Kazańskiej. Jego właścicielem był kniaź ruski, który za czasów króla Jana Kazimierza dostał się do niewoli i przebywał wraz z żoną w więzieniu w Warszawie. Po śmierci kniazia, obraz nabył od jego żony, jednocześnie wypraszając u króla dla niej wolność, przebywający wówczas w Warszawie Aleksander Wolff, właściciel Szamotuł. Ikonę umieścił on w swojej kaplicy zamkowej, gdzie zaczęły dziać się niezwykłe rzeczy. 24 kwietnia 1664 r. Wolff, a później siedem innych osób, zauważyło, że z oczu Maryi spływają krwawe łzy. Krople tych łez stoczyły się na czoło i oczy Dzieciątka.

W 1666 r. obraz, który gromadził liczne rzesze pątników, uznano za cudowny.

20 września 1970 r. odbyła się uroczysta koronacja cudownego obrazu Szamotuł Pani koronami papieskimi, której dokonał bł. kard. Stefan Wyszyński, Prymas Polski, przy współudziale abp. Antoniego Baraniaka, metropolity poznańskiego, oraz bp. Edmunda Nowickiego, ordynariusza gdańskiego.

msz


 

POLECANE
Prezydent Andrzej Duda: Biało-czerwone barwy stały się barwami flagi Solidarności z ostatniej chwili
Prezydent Andrzej Duda: Biało-czerwone barwy stały się barwami flagi Solidarności

"To biało-czerwone barwy stały się barwami flagi Solidarności, to pod tymi barwami zawsze idziemy, to pod tymi barwami śpiewamy nasz hymn - mówił prezydent Andrzej Duda podczas podczas uroczystości z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą oraz Dnia Flagi

Komunikat IMGW: czekają nas potężne burze. Oto zagrożone regiony Wiadomości
Komunikat IMGW: czekają nas potężne burze. Oto zagrożone regiony

Burze II stopnia z wiatrem do 90 km/h wystąpią w pasie od woj. lubuskiego do pomorskiego i warmińsko mazurskiego – poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na pozostałej części kraju, z wyjątkiem obszarów południowych i Szczecina wystąpią burze I stopnia. Są też alerty RCB.

Cudzoziemcy wykupują mieszkania w Polsce. Ubiegły rok był rekordowy Wiadomości
Cudzoziemcy wykupują mieszkania w Polsce. Ubiegły rok był rekordowy

Jak poinformowała "Rzeczpospolita", wciąż rośnie sprzedaż mieszkań kupowanych w Polsce przez cudzoziemców. W ubiegłym roku dokonano rekordowej liczby transakcji – 17 330 o łącznej powierzchni 1 008 409,75 mkw. Rok wcześniej – ponad 14 tys.

Będę matką. Senyszyn stanie na czele nowej partii? Wiadomości
"Będę matką". Senyszyn stanie na czele nowej partii?

Joanna Senyszyn, kandydatka na prezydenta RP, zapowiedziała możliwość powołania nowej formacji politycznej o profilu lewicowo-ludowym. Jak sama podkreśliła, jej rola w tym przedsięwzięciu nie będzie klasyczna – widzi siebie bowiem jako ''matkę'' ugrupowania, które mieliby tworzyć młodsi działacze.

Tuż po majówce startują matury. Jakie przedmioty najpopularniejsze? Wiadomości
Tuż po majówce startują matury. Jakie przedmioty najpopularniejsze?

Zaraz po majówce, w poniedziałek 5 maja, tegoroczni maturzyści przystąpią do egzaminu dojrzałości. Oprócz przedmiotów podstawowych muszą wybrać co najmniej jeden na poziomie rozszerzonym. Który z przedmiotów cieszy się największym powodzeniem i jest najczęściej wybierany przez tegorocznych abiturientów?

Awantura w szpitalu. Pacjent uderzył lekarza i chciał podpalić prześcieradło z ostatniej chwili
Awantura w szpitalu. Pacjent uderzył lekarza i chciał podpalić prześcieradło

Pijany pacjent Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie zaatakował jednego z lekarzy i żołnierza. Chciał również podpalić prześcieradło. Personal musiał zastosować "przymus bezpośredni". 

Król Karol III przerwał milczenie. Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Król Karol III przerwał milczenie. Pałac Buckingham wydał komunikat

Nowe informacje ws. zdrowia króla Karola III. Monarcha sam zabrał głos, ujawniając, jakie ma przemyślenia dotyczące choroby.

Nawrocki liderem pierwszej tury? Ekspert tego nie wyklucza pilne
Nawrocki liderem pierwszej tury? Ekspert tego nie wyklucza

Socjolog z UW prof. Jacek Raciborski w komentarzu dla portalu Onet wyraził opinię, że nie byłoby nic szokującego w tym, gdyby to jednak Karol Nawrocki wygrał pierwszą rundę wyborów prezydenckich.

Podlaskie bony turystyczne biją rekordy zainteresowania. Pula rozeszła się błyskawicznie Wiadomości
Podlaskie bony turystyczne biją rekordy zainteresowania. Pula rozeszła się błyskawicznie

Jak się okazało, program mający na celu wspieranie turystyki w województwie podlaskim wzbudził tak ogromne zainteresowanie, że zdecydowanie przekroczył oczekiwania organizatorów oraz możliwości techniczne systemu generowania bonów. W ciągu doby po uruchomieniu na stronie zarejestrowano 16,5 mln odsłon.

Norweski multimilioner zginął w wypadku na Mazowszu. Jego jaguar roztrzaskał się o drzewo z ostatniej chwili
Norweski multimilioner zginął w wypadku na Mazowszu. Jego jaguar roztrzaskał się o drzewo

W wypadku samochodowym w miejscowości Tabor pod Otwockiem zginął norweski multimilioner. Jego samochód marki Jaguar uderzył w drzewo. Hakon Vigner Lindal Olaisen był współwłaścicielem firmy Nova Sea. 

REKLAMA

Abp Galbas: To jest szaleństwo Maryi - Jej zaufanie i Jej wytrwanie

- Szaleństwo Maryi, które pragniemy dziś naśladować, wyraża się w dwóch Jej cnotach i postawach: w zaufaniu i wytrwaniu – mówił 29 sierpnia abp Adrian Galbas podczas dorocznego odpustu ku czci Matki Bożej Pocieszenia w sanktuarium w Szamotułach.
abp Adrian Galbas SAC Abp Galbas: To jest szaleństwo Maryi - Jej zaufanie i Jej wytrwanie
abp Adrian Galbas SAC / wikimedia.commons CC-BY 3.0/SILESIA FLESZ TVS - https://www.youtube.com/watch?v=LbXxmQHcPlo

Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św., podczas której modlono się zwłaszcza w intencji Kościoła, kapłanów i z prośbą o nowe powołania kapłańskie.

Szaleństwo Maryi

W homilii abp Galbas nawiązał do hasła tegorocznego odpustu: „Rób rzeczy szalone. Z Maryją się uda”.

Zwrócił uwagę na zaufanie Maryi wyrażone podczas zwiastowania, która „nie wiedząc nic lub niewiele o tym, co Ją czeka i niewiele rozumiejąc, zgodziła się podjąć zadania, które wyznaczył Jej Bóg”. - To zadanie, po ludzku nieskończenie przerastało Jej możliwości, a jednak je przyjęła i podjęła. Po ludzku to, co zrobiła było szalone – zaznaczył metropolita katowicki.

Wskazał, że szaleństwem Maryi było także Jej konsekwentne wytrwanie w swoim powołaniu, którego kulminacją było Jej wytrwanie pod krzyżem Jezusa na Golgocie, podczas gdy inni spod krzyża uciekli lub tam nie dotarli.

- To jest szaleństwo Maryi: Jej zaufanie i Jej wytrwanie, zwłaszcza w przeciwnościach. Tak, w szaleństwie Maryi jest to „Coś”!  Wspaniałe „Coś” przez wielkie „C”, coś, co jest mądrzejsze od najmądrzejszej ludzkiej i światowej mądrości i rozumniejsze od jakichkolwiek argumentów rozumu. To „Coś” to miłość. Maryja jest szalona, bo kocha – przekonywał abp Galbas.

Czytaj także: Szczątki św. Teresy z Ávili nienaruszone od blisko pięciu wieków

Szaleństwo św. Jana Chrzciciela

Nawiązując do obchodzonego dziś wspomnienia męczeństwa św. Jana Chrzciciela, podkreślił, że św. Jan Chrzciciel był szalony jak Maryja.

- Po raz pierwszy dał publicznie znak o sobie, właśnie za sprawą Maryi, gdy ta przyszła do Elżbiety. Jak szalony podskoczył wtedy z radości. Także szaleństwo Jana mierzy się całkowitym zaufaniem do Pana i całkowitym wytrwaniem przy Jego Słowie – zaznaczył abp Galbas.

Zauważył, że „Jan został skazany na śmierć właśnie z powodu swego szaleństwa dla Chrystusa, z powodu zaufania do Chrystusa i wytrwania przy Nim. Nie bał się powiedzieć na głos tego, o czym wielu, z lęku przed królem, odważyło się jedynie szeptać. Że król żył niemoralnie ze swoją bratową, sam będąc mężem innej kobiety” – tłumaczył metropolita katowicki.

Szalona misja Kościoła

Abp Galbas zauważył, że także misja Kościoła jest szalona, bowiem „powiedzenie na głos „nie wolno”, to jest także misja Kościoła, którego Jan jest przecież ikoną”.

- Kościół – jak Jan – ma wskazywać na Chrystusa, nie tylko słowem, ale także wiernością wobec zasad. Wiernością wobec Ewangelii. Musi więc mówić jasno, że wszystkiego robić nie wolno. Na przykład, że życia ludzkiego nie wolno niszczyć, lecz trzeba je otoczyć troską – mówił metropolita katowicki.

Przekonywał, że z powodu wierności Ewangelii „Kościół często był i jest także dzisiaj uważany za nienormalny i jest atakowany”.

- Gdyby dołączył do chóru tych, co mówią: wszystko wolno, od razu zmieniłaby się jego prasa. „No wreszcie Kościół zrozumiał, mówiono by, wreszcie się dostosował, wreszcie jest fajny”. I rzeczywiście mielibyśmy wtedy fajny Kościół, fajnych ludzi, fajnego XXI wieku. Tylko po co komu taki Kościół? – pytał metropolita katowicki.

Stwierdził, że „jeśli dzisiaj młodzi ludzie odchodzą od Kościoła, to także dlatego, że jego nauka jest przez niektórych przedstawiana tak niejasno, że staje się jak mydliny, jak rozbełtany kisiel i niczym się nie różni od tego, co oferują na innych światowych straganach”.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium w Szamotułach potrwają do niedzieli 1 września.

Czytaj także: Prof. prawa UW o nielegalności i niekonstytucyjności rozporządzenia MEN ws. lekcji religii

Kościół w Szamotułach

Kościół pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Szamotułach został ufundowany w połowie XIII w. Obecny, murowany kościół wzniesiono w pierwszej połowie XV w. i później wielokrotnie przebudowywano. W 1542 r. powstała przy nim kapituła kolegiacka, istniejąca do XIX w. i odnowiona w 2000 r. przez metropolitę poznańskiego.

Od 1970 r., kiedy został koronowany cudowny obraz Matki Bożej, kościół w Szamotułach nosi tytuł Matki Bożej Pocieszenia i św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Namalowany na drewnie cudowny obraz Matki Bożej Pocieszenia Szamotuł Pani jest ruską ikoną Matki Bożej Kazańskiej. Jego właścicielem był kniaź ruski, który za czasów króla Jana Kazimierza dostał się do niewoli i przebywał wraz z żoną w więzieniu w Warszawie. Po śmierci kniazia, obraz nabył od jego żony, jednocześnie wypraszając u króla dla niej wolność, przebywający wówczas w Warszawie Aleksander Wolff, właściciel Szamotuł. Ikonę umieścił on w swojej kaplicy zamkowej, gdzie zaczęły dziać się niezwykłe rzeczy. 24 kwietnia 1664 r. Wolff, a później siedem innych osób, zauważyło, że z oczu Maryi spływają krwawe łzy. Krople tych łez stoczyły się na czoło i oczy Dzieciątka.

W 1666 r. obraz, który gromadził liczne rzesze pątników, uznano za cudowny.

20 września 1970 r. odbyła się uroczysta koronacja cudownego obrazu Szamotuł Pani koronami papieskimi, której dokonał bł. kard. Stefan Wyszyński, Prymas Polski, przy współudziale abp. Antoniego Baraniaka, metropolity poznańskiego, oraz bp. Edmunda Nowickiego, ordynariusza gdańskiego.

msz



 

Polecane
Emerytury
Stażowe