Rosjanie, którzy nie zdali testu językowego, muszą opuścić Łotwę

Nakazy opuszczenia kraju zaczęły trafiać do skrzynek pocztowych zamieszkałych w Łotwie Rosjan, którzy nie zdali obowiązkowego egzaminu języka łotewskiego, poinformował w poniedziałek portal Nastojaszczeje Wriemia. Adresaci mają 30 dni na opuszczenie kraju.
Łotwa
Łotwa / flickr @Latvian Institute

Problem dotyczy przede wszystkim byłych obywateli ZSRR, obecnie mających na ogół ponad 60 lat, którzy w czasach Związku Radzieckiego osiedlali się na terenie Republiki Łotewskiej. W 1989 r., na dwa lata przed odzyskaniem niepodległości przez ówczesną radziecką republikę w niespełna 2,67 milionowej Łotwie mieszkało ponad 900 tys. Rosjan. Po odzyskaniu przez Łotwę niepodległości wybrali rosyjskie obywatelstwo. Łotwa przyznała in zezwolenia na pobyt stały, jednak zdaniem portalu z reguły nie znali łotewskiego i nie interesowali się krajową kulturą. O tym, co dzieje się w świecie dowiadywali się na ogół z rosyjskich mediów i często prezentowali postawy prorosyjskie. Obecnie wedle danych krajowego urzędu statystycznego jest ich niespełna pół miliona.

Czytaj także: Seniorki oszukane na prawie milion złotych

Zmiany w prawie 

Po rosyjskim ataku na Ukrainę w 2022 roku łotewski parlament przyjął nowelizację prawa migracyjnego. Do przedłużenia zezwolenia na pobyt stały wymaga się od tej pory zdania egzaminu potwierdzającego znajomość języka łotewskiego na poziomie A2 (dotyczy to zarówno Rosjan, jak i innych cudzoziemców starających się o stały pobyt). Jak twierdzi portal, ponad tysiąc osób nie zdało testu. W takich przypadkach urząd ds. imigracji unieważnia zezwolenie na pobyt. W ciągu ostatnich 12 miesięcy urząd wydał 63 nakazy opuszczenia Łotwy. 632 osoby, które nie zdały egzaminu, opuściły kraj dobrowolnie i samodzielnie udały się do Rosji, nie czekając na polecenie służby migracyjnej.

Czytaj także: Tysiące ludzi szukały ośmiolatki. Znaleziono jej zwłoki

Kwestia Rosjan 

Obecnie pozostaje jeszcze kwestia około tysiąca osób, które nie przystąpiły do egzaminów i nie złożyły dokumentów w celu przedłużenia zezwolenia na pobyt na Łotwie. Służba migracyjna czeka, aż wyjaśnią powody, dla których tego nie zrobiono.

Według służb migracyjnych ponad 85 proc. Rosjan objętych nowym prawem skompletowało dokumenty i zdało już egzamin lub uczy się języka i uzyskało w związku z tym zezwolenie na pobyt czasowy. Jednak rosyjskie media zarzucają Łotwie prześladowania obywateli Rosji. Choć regulacje dotyczą wszystkich cudzoziemców, "rosyjska propaganda zawsze wybiera sposób rozpowszechniania łotewskich wiadomości na swój własny sposób" - oceniła premierka Łotwy Evika Silina.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Rosjanie, którzy nie zdali testu językowego, muszą opuścić Łotwę

Nakazy opuszczenia kraju zaczęły trafiać do skrzynek pocztowych zamieszkałych w Łotwie Rosjan, którzy nie zdali obowiązkowego egzaminu języka łotewskiego, poinformował w poniedziałek portal Nastojaszczeje Wriemia. Adresaci mają 30 dni na opuszczenie kraju.
Łotwa
Łotwa / flickr @Latvian Institute

Problem dotyczy przede wszystkim byłych obywateli ZSRR, obecnie mających na ogół ponad 60 lat, którzy w czasach Związku Radzieckiego osiedlali się na terenie Republiki Łotewskiej. W 1989 r., na dwa lata przed odzyskaniem niepodległości przez ówczesną radziecką republikę w niespełna 2,67 milionowej Łotwie mieszkało ponad 900 tys. Rosjan. Po odzyskaniu przez Łotwę niepodległości wybrali rosyjskie obywatelstwo. Łotwa przyznała in zezwolenia na pobyt stały, jednak zdaniem portalu z reguły nie znali łotewskiego i nie interesowali się krajową kulturą. O tym, co dzieje się w świecie dowiadywali się na ogół z rosyjskich mediów i często prezentowali postawy prorosyjskie. Obecnie wedle danych krajowego urzędu statystycznego jest ich niespełna pół miliona.

Czytaj także: Seniorki oszukane na prawie milion złotych

Zmiany w prawie 

Po rosyjskim ataku na Ukrainę w 2022 roku łotewski parlament przyjął nowelizację prawa migracyjnego. Do przedłużenia zezwolenia na pobyt stały wymaga się od tej pory zdania egzaminu potwierdzającego znajomość języka łotewskiego na poziomie A2 (dotyczy to zarówno Rosjan, jak i innych cudzoziemców starających się o stały pobyt). Jak twierdzi portal, ponad tysiąc osób nie zdało testu. W takich przypadkach urząd ds. imigracji unieważnia zezwolenie na pobyt. W ciągu ostatnich 12 miesięcy urząd wydał 63 nakazy opuszczenia Łotwy. 632 osoby, które nie zdały egzaminu, opuściły kraj dobrowolnie i samodzielnie udały się do Rosji, nie czekając na polecenie służby migracyjnej.

Czytaj także: Tysiące ludzi szukały ośmiolatki. Znaleziono jej zwłoki

Kwestia Rosjan 

Obecnie pozostaje jeszcze kwestia około tysiąca osób, które nie przystąpiły do egzaminów i nie złożyły dokumentów w celu przedłużenia zezwolenia na pobyt na Łotwie. Służba migracyjna czeka, aż wyjaśnią powody, dla których tego nie zrobiono.

Według służb migracyjnych ponad 85 proc. Rosjan objętych nowym prawem skompletowało dokumenty i zdało już egzamin lub uczy się języka i uzyskało w związku z tym zezwolenie na pobyt czasowy. Jednak rosyjskie media zarzucają Łotwie prześladowania obywateli Rosji. Choć regulacje dotyczą wszystkich cudzoziemców, "rosyjska propaganda zawsze wybiera sposób rozpowszechniania łotewskich wiadomości na swój własny sposób" - oceniła premierka Łotwy Evika Silina.



 

Polecane