[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Krysztopy czytają „Opowieści z Narnii”

Żyjemy w czasach, w których dzieci w jakiejś niemałej części nie wychowują rodzice. Wychowują je urządzenia, a ściślej rzecz biorąc, samozwańczy „wychowawcy”, którzy pod nieobecność rodziców chętnie nasze dzieci wychowają. Nic zatem dziwnego, że niektórzy rodzice ze zdziwieniem konstatują, że żyją pod jednym dachem z dziećmi, których wyborów nie rozumieją lub których w jakimś sensie nie znają.
Cezary Krysztopa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Krysztopy czytają „Opowieści z Narnii”
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Skłamałbym, gdybym napisał, że nasza Rodzina jest od pewnych złych zjawisk dotykających współczesne rodziny zupełnie wolna. Przecież ja również jestem zajętym rodzicem, który ma zdecydowanie zbyt mało czasu dla Synów. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że staram się walczyć. I na tym froncie zaliczam porażki i sukcesy. Za swój rodzicielski sukces uważam nie tylko to, że moi Chłopcy są wierzący, nie wstydzą się tego, modlą się i chodzą do kościoła, ale również to, że przychodzą do mnie ze swoimi trudnymi sprawami. Mają też takie, o których opowiedzieć mi nie chcą, ale z innymi przychodzą.

A jedną z takich rzeczy, które mam wrażenie, że mi wyszły, jest wspólne czytanie ze Średnim. Trochę czyta on, trochę ja. Zaliczyliśmy już w ten sposób całą masę książek. I „Sposób na Alcybiadesa” i „Hobbita” i razem płakaliśmy, czytając drażniących „środowiska progresywne” „Chłopców z Placu Broni”. W kolejce czeka trylogia „Władca Pierścieni” J.R.R. Tolkiena, której lektury Średni mocno się domaga. 

 

Bochenek: "Na polecenie Tuska zatrzymano dowód rejestracyjny samochodu, którym porusza się premier Kaczyński"

Niemcy chcą przyjąć 250 tysięcy migrantów z Kenii

Robert Kennedy jr zdecydował się poprzeć Donalda Trumpa. Kim on właściwie jest?

Opowieści z Narnii 

A ostatnio czytamy przed snem „Opowieści z Narnii”. Wszystkie części. Średni domaga się, żebyśmy czytali jeszcze więcej, choć rano trzeba wstać do szkoły, więc musi to mieć jakiś limit. Wyjaśniamy wspólnie fragmenty, których nie rozumie. Sam doszedł do tego, że Aslan jest metaforą Jezusa. Jesteśmy w trakcie ostatniego tomu. 

No i wyobraźcie sobie, że na początku roku szkolnego okazało się, że „Opowieści z Narnii” są jego obowiązkową lekturą. Tylko pierwszy tom „Lew, czarownica i stara szafa”, ale jednak. Średni powiedział nowej pani od języka polskiego, że dawno to przeczytał, a także, że jesteśmy w trakcie ostatniego tomu serii. Pani nie uwierzyła i kazała mu wymienić tytuły poszczególnych tomów, co Średni zrobił bez trudu: „Lew, czarownica i stara szafa”, „Książę Kaspian”, „Podróż «Wędrowca do Świtu»”, „Srebrne krzesło”, „Koń i jego chłopiec”, „Siostrzeniec czarodzieja”, „Ostatnia bitwa”. Pani była w szoku.

Gadanie o przeładowanym programie

I nie piszę tego, żeby ją jakoś pogrążyć, absolutnie. Może powinna mieć większe ambicje względem dzieci, może nie, nie wiem. Piszę to z dwóch powodów. Po pierwsze – oczywiście, że chcę się pochwalić, jestem ze Średniego bardzo dumny. Z siebie trochę też. Ale po drugie – chciałbym też pokazać, szczególnie w kontekście katastrofalnych w moim mniemaniu zmian w nauczaniu dzieci, tego nieustannego gadania, że „mają przeładowany program”, gdzie dzieci są, a gdzie bez większego trudu mogłyby być.
Konstatacja tego porównania jest doświadczeniem dość smutnym.

 


 

POLECANE
Mechanik konserwujący windę nie zrozumiał nowoczesnego dzieła sztuki i wyrzucił je do śmieci gorące
Mechanik konserwujący windę "nie zrozumiał nowoczesnego dzieła sztuki" i wyrzucił je do śmieci

Mechanik zajmujący się konserwacją wind w muzeum LAM w Lisse wyrzucił do śmieci dzieło sztuki zatytułowane "All The Good Times We Spent Together" - poinformował we wtorek portal dziennika "The Guardian". Pomyłka wynikła z faktu, że dzieło sztuki wygląda jak... dwie nieco zgniecione puszki po piwie.

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. niewpuszczania Telewizji Republika na konferencje Tuska gorące
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. niewpuszczania Telewizji Republika na konferencje Tuska

Od dłuższego czasu dziennikarze Telewizji Republika nie są wpuszczani na konferencje z udziałem Donalda Tuska. Widzowie Telewizji Republika nie mogli poznać komunikatów wygłaszanych przez Tuska nawet podczas powodzi, co stanowiło zagrożenie dla ich zdrowia, mienia, a nawet życia.

Popatrzcie co odwaliła Kolenda i TVN z sędzią Kapińskim gorące
"Popatrzcie co odwaliła Kolenda i TVN z sędzią Kapińskim"

Gościem TVN i red. Kolendy-Zaleskiej był sędzia Sądu Najwyższego Zbigniew Kapiński. Dziennikarka TVN potraktowała go na antenie obcesowo, żeby nie napisać chamsko.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak poinformował IMGW Europa zachodnia i centralna będzie znajdować się pod wpływem rozległego niżu z ośrodkiem w rejonie Wysp Brytyjskich. Na wschodzie oddziaływać będzie niż znad Rosji. Polska pozostawać będzie w zasięgu przemieszczającego się na północny wschód niżu znad Wysp Brytyjskich. Pozostaniemy w polarnej morskiej masie powietrza. Ciśnienie będzie spadać.

Mam guza. Niepokojące wyznanie znanej dziennikarki z ostatniej chwili
"Mam guza". Niepokojące wyznanie znanej dziennikarki

Dziennikarka Agata Młynarska podzieliła się przejmującą historią, która może być przestrogą dla wielu osób.

Niemcy prą do umowy z Mercosurem. Macron mówi nie z ostatniej chwili
Niemcy prą do umowy z Mercosurem. Macron mówi "nie"

Po 25 latach negocjacji, porozumienie handlowe między Unią Europejską a południowoamerykańskim blokiem Mercosur jest bliskie finalizacji. Negocjatorzy zainteresowani projektem spotkali się na dniach w Brasilii, by przygotować umowę przed szczytem G20, który odbędzie się w listopadzie. 

Moskwa idzie na ostro. Szans na rozmowy nie ma tylko u nas
Moskwa idzie na ostro. Szans na rozmowy nie ma

Jeśli nawet w Kijowie odpuszczają zaporowe warunki wstępne rokowań, to nie oznacza ich rychłego rozpoczęcia. Moskwa idzie na ostro. Kreml utwierdza się w przekonaniu, że strategia wojny na wyniszczenie jest słusznie obranym kierunkiem. I to Moskwa będzie dyktować warunki, jeśli mowa o jakichkolwiek negocjacjach.

Niepokojące sceny w Mielnie. Sieć obiegło nagranie z ostatniej chwili
Niepokojące sceny w Mielnie. Sieć obiegło nagranie

Sieć obiegło niepokojące nagranie z Mielna. Widać na nim, jak młody mężczyzna próbuje atakować policjantów. Pod filmem nie zabrakło komentarzy.

Joe Biden odwołał wizytę w Niemczech. Biały Dom wydał komunikat z ostatniej chwili
Joe Biden odwołał wizytę w Niemczech. Biały Dom wydał komunikat

Prezydent USA Joe Biden przełożył planowaną na ten tydzień wizytę w Niemczech i Angoli, by nadzorować przygotowania do huraganu Milton - podała we wtorek rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. Biden ostrzegł, że zmierzający ku zachodniej Florydzie huragan może być jednym z najgorszych od 100 lat.

Największe sukcesy gabinetu Tuska? Brawurowa odpowiedź eksperta z ostatniej chwili
Największe sukcesy gabinetu Tuska? Brawurowa odpowiedź eksperta

Gościem Jacka Nizinkiewicza w programie "Rzecz o polityce" był dr Mirosław Oczkoś, który został poproszony m.in. o podsumowanie rocznych rządów Donalda Tuska.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Krysztopy czytają „Opowieści z Narnii”

Żyjemy w czasach, w których dzieci w jakiejś niemałej części nie wychowują rodzice. Wychowują je urządzenia, a ściślej rzecz biorąc, samozwańczy „wychowawcy”, którzy pod nieobecność rodziców chętnie nasze dzieci wychowają. Nic zatem dziwnego, że niektórzy rodzice ze zdziwieniem konstatują, że żyją pod jednym dachem z dziećmi, których wyborów nie rozumieją lub których w jakimś sensie nie znają.
Cezary Krysztopa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Krysztopy czytają „Opowieści z Narnii”
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Skłamałbym, gdybym napisał, że nasza Rodzina jest od pewnych złych zjawisk dotykających współczesne rodziny zupełnie wolna. Przecież ja również jestem zajętym rodzicem, który ma zdecydowanie zbyt mało czasu dla Synów. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że staram się walczyć. I na tym froncie zaliczam porażki i sukcesy. Za swój rodzicielski sukces uważam nie tylko to, że moi Chłopcy są wierzący, nie wstydzą się tego, modlą się i chodzą do kościoła, ale również to, że przychodzą do mnie ze swoimi trudnymi sprawami. Mają też takie, o których opowiedzieć mi nie chcą, ale z innymi przychodzą.

A jedną z takich rzeczy, które mam wrażenie, że mi wyszły, jest wspólne czytanie ze Średnim. Trochę czyta on, trochę ja. Zaliczyliśmy już w ten sposób całą masę książek. I „Sposób na Alcybiadesa” i „Hobbita” i razem płakaliśmy, czytając drażniących „środowiska progresywne” „Chłopców z Placu Broni”. W kolejce czeka trylogia „Władca Pierścieni” J.R.R. Tolkiena, której lektury Średni mocno się domaga. 

 

Bochenek: "Na polecenie Tuska zatrzymano dowód rejestracyjny samochodu, którym porusza się premier Kaczyński"

Niemcy chcą przyjąć 250 tysięcy migrantów z Kenii

Robert Kennedy jr zdecydował się poprzeć Donalda Trumpa. Kim on właściwie jest?

Opowieści z Narnii 

A ostatnio czytamy przed snem „Opowieści z Narnii”. Wszystkie części. Średni domaga się, żebyśmy czytali jeszcze więcej, choć rano trzeba wstać do szkoły, więc musi to mieć jakiś limit. Wyjaśniamy wspólnie fragmenty, których nie rozumie. Sam doszedł do tego, że Aslan jest metaforą Jezusa. Jesteśmy w trakcie ostatniego tomu. 

No i wyobraźcie sobie, że na początku roku szkolnego okazało się, że „Opowieści z Narnii” są jego obowiązkową lekturą. Tylko pierwszy tom „Lew, czarownica i stara szafa”, ale jednak. Średni powiedział nowej pani od języka polskiego, że dawno to przeczytał, a także, że jesteśmy w trakcie ostatniego tomu serii. Pani nie uwierzyła i kazała mu wymienić tytuły poszczególnych tomów, co Średni zrobił bez trudu: „Lew, czarownica i stara szafa”, „Książę Kaspian”, „Podróż «Wędrowca do Świtu»”, „Srebrne krzesło”, „Koń i jego chłopiec”, „Siostrzeniec czarodzieja”, „Ostatnia bitwa”. Pani była w szoku.

Gadanie o przeładowanym programie

I nie piszę tego, żeby ją jakoś pogrążyć, absolutnie. Może powinna mieć większe ambicje względem dzieci, może nie, nie wiem. Piszę to z dwóch powodów. Po pierwsze – oczywiście, że chcę się pochwalić, jestem ze Średniego bardzo dumny. Z siebie trochę też. Ale po drugie – chciałbym też pokazać, szczególnie w kontekście katastrofalnych w moim mniemaniu zmian w nauczaniu dzieci, tego nieustannego gadania, że „mają przeładowany program”, gdzie dzieci są, a gdzie bez większego trudu mogłyby być.
Konstatacja tego porównania jest doświadczeniem dość smutnym.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe