"Powinna wylecieć na zbity pysk". Burza po emisji popularnego programu

"Pytanie na śniadanie" to poranny program telewizji publicznej, emitowany w TVP2. Po siłowym przejęciu telewizji w grudniu 2023 roku jego popularność bardzo spadła. Telewizja próbuje odbudować pozycję programu, ale jak na razie ze słabym skutkiem.
Logo programu pytanie na Śniadanie
Logo programu pytanie na Śniadanie / fot. screen z pytanianasniadanie.pl

Po przejęciu telewizji publicznej w grudniu 2023 roku zmieniła się szefowa "Pytania na śniadanie", a także zespół gospodarzy. Od styczna audycją kieruje Kinga Dobrzyńska, a programy prowadzą: Joanna Górska i Robert Stockinger, Beata Tadla i Tomasz Tylicki, Klaudia Carlos i Robert El Gendy, Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz oraz Katarzyna Pakosińska i Piotr Wojdyło. W zespole programu są także: Anna Lewandowska, Marta Surnik, Grzegorz Dobek, Katarzyna Burzyńska-Sychowicz czy Karol Kosiorowski.

"Pytanie na śniadanie" straciło pozycję lidera

Wprowadzone zmiany nie przyczyniły się do wzrostu oglądalności. W maju program stracił pozycję lidera na rzecz "Dzień dobry TVN". Poranne show TVN miało najwięcej widzów wśród śniadaniówek dużych stacji, notując średnią oglądalność na poziomie 315 tys. osób przy 7,42 proc. udziału w rynku w grupie 4+ – wynika z danych Nielsen Audience Measurement. "Pytanie na śniadanie" w analizowanym okresie przyciągało przed telewizory średnio 306 tys. osób, co przełożyło się na 6,99 proc. udziału. Rok wcześniej magazyn TVP śledziło 417 tys. widzów (przy udziale wynoszącym 8,90 proc.), co oznacza spadek aż o 111 tys. odbiorców

Uważa się, że do porażki programu przyczyniła się obecna szefowa "Pytania na śniadanie" Kinga Dobrzyńska. Kobieta wcześniej była już związana z Telewizją Polską. Od 1993 roku współprowadziła program "Ciuchcia", a następnie pełniła funkcję wydawcy w TVP Info. 

Po ogłoszeniu fatalnych wyników oglądalności odbiła jednak piłeczkę, komentując:

Widocznie poziom dzisiejszego "Pytania na śniadanie" jest za trudny.

"Powinna wylecieć na zbity pysk". Burza w sieci

Reakcje widzów wciąż są bardzo żywe, po ostatnich odcinkach w sieci zaroiło się od ostrych komentarzy.

Pani Dobrzyńska to powinna wylecieć na zbity pysk

Nie da się oglądać programu w obecnym składzie., bardzo tęsknię za poprzednim

Tragedia i nie polecam !!!! Młody zgrany skład  rozwalili żeby starych wsadzić do tak fajnego programu jak jest PNS . ODDAJCIE NAM STARYCH PROWADZACYCH !!!

– możemy przeczytać w mediach społecznościowych.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

"Powinna wylecieć na zbity pysk". Burza po emisji popularnego programu

"Pytanie na śniadanie" to poranny program telewizji publicznej, emitowany w TVP2. Po siłowym przejęciu telewizji w grudniu 2023 roku jego popularność bardzo spadła. Telewizja próbuje odbudować pozycję programu, ale jak na razie ze słabym skutkiem.
Logo programu pytanie na Śniadanie
Logo programu pytanie na Śniadanie / fot. screen z pytanianasniadanie.pl

Po przejęciu telewizji publicznej w grudniu 2023 roku zmieniła się szefowa "Pytania na śniadanie", a także zespół gospodarzy. Od styczna audycją kieruje Kinga Dobrzyńska, a programy prowadzą: Joanna Górska i Robert Stockinger, Beata Tadla i Tomasz Tylicki, Klaudia Carlos i Robert El Gendy, Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz oraz Katarzyna Pakosińska i Piotr Wojdyło. W zespole programu są także: Anna Lewandowska, Marta Surnik, Grzegorz Dobek, Katarzyna Burzyńska-Sychowicz czy Karol Kosiorowski.

"Pytanie na śniadanie" straciło pozycję lidera

Wprowadzone zmiany nie przyczyniły się do wzrostu oglądalności. W maju program stracił pozycję lidera na rzecz "Dzień dobry TVN". Poranne show TVN miało najwięcej widzów wśród śniadaniówek dużych stacji, notując średnią oglądalność na poziomie 315 tys. osób przy 7,42 proc. udziału w rynku w grupie 4+ – wynika z danych Nielsen Audience Measurement. "Pytanie na śniadanie" w analizowanym okresie przyciągało przed telewizory średnio 306 tys. osób, co przełożyło się na 6,99 proc. udziału. Rok wcześniej magazyn TVP śledziło 417 tys. widzów (przy udziale wynoszącym 8,90 proc.), co oznacza spadek aż o 111 tys. odbiorców

Uważa się, że do porażki programu przyczyniła się obecna szefowa "Pytania na śniadanie" Kinga Dobrzyńska. Kobieta wcześniej była już związana z Telewizją Polską. Od 1993 roku współprowadziła program "Ciuchcia", a następnie pełniła funkcję wydawcy w TVP Info. 

Po ogłoszeniu fatalnych wyników oglądalności odbiła jednak piłeczkę, komentując:

Widocznie poziom dzisiejszego "Pytania na śniadanie" jest za trudny.

"Powinna wylecieć na zbity pysk". Burza w sieci

Reakcje widzów wciąż są bardzo żywe, po ostatnich odcinkach w sieci zaroiło się od ostrych komentarzy.

Pani Dobrzyńska to powinna wylecieć na zbity pysk

Nie da się oglądać programu w obecnym składzie., bardzo tęsknię za poprzednim

Tragedia i nie polecam !!!! Młody zgrany skład  rozwalili żeby starych wsadzić do tak fajnego programu jak jest PNS . ODDAJCIE NAM STARYCH PROWADZACYCH !!!

– możemy przeczytać w mediach społecznościowych.



 

Polecane