Minister Tuska przyznaje otwarcie, że von der Leyen nie przywiozła do Polski żadnych nowych pieniędzy [WIDEO]

W rozmowie z red. Beatą Lubecką na antenie Radia ZET minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że de facto Polska nie otrzyma żadnych nowych środków od Komisji Europejskiej na usuwanie skutków niszczycielskich powodzi. Środki, które Polska będzie mogła wykorzystać, zostaną przesunięte z funduszy strukturalnych.
Wizyta szefowej KE we Wrocławiu
Wizyta szefowej KE we Wrocławiu / PAP/Maciej Kulczyński

Von der Leyen w Polsce

W czwartek na zaproszenie premiera Donalda Tuska do Wrocławia przybyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, kanclerz Austrii Karl Nehammer oraz premier Czech Petr Fiala i Słowacji Robert Fico. Szefowa KE przekazała, że państwa regionu, które od kilku dni zmagają się ze skutkami powodzi i podtopień, będą mogły skorzystać z 10 mld euro ze środków Funduszu Spójności na odbudowę. Dla naszego kraju będzie to połowa tej kwoty – 5 mld euro. 

Europa jest przy Was i po Waszej stronie. W tym momencie wszyscy musimy się zjednoczyć, aby poradzić sobie z wyzwaniem. […] To są nadzwyczajne czasy, a takie czasy wymagają nadzwyczajnych środków

– mówiła Ursula von der Leyen.

Czytaj także: Politico: Niemiecka gospodarka imploduje

"Te środki możemy przekierować"

O te środki była pytana w Radiu ZET minister Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Ile będzie dla Polski? To efekt wczorajszego spotkania z szefową Komisji Europejskiej, która przyjechała do Wrocławia. Jak rozumiem, zobaczyła, co tam się dzieje od kuchni, więc ile pieniędzy dostaniemy?

– zapytała red. Lubecka. 

Bardzo ważna decyzja i teraz, na czym ta decyzja polega. Do 5 miliardów euro, więc to jest ogromna pula, może zostać teraz przekierowana z funduszy strukturalnych, wielkiej puli, jaka już jest dla Polski przeznaczona, na całą perspektywę finansową 2021–2027. To jest 76 miliardów euro. Tyle mamy. Oczywiście część już z tego zainwestowaliśmy. I teraz, z tej puli możemy przekierować do 5 miliardów euro na inwestycje, odbudowę regionów, w których doszło do tragedii

– odpowiedziała minister.

Czyli de facto już mamy te pieniądze

– odparła red. Lubecka.

My te pieniądze mamy w naszej kopercie krajowej, natomiast dzięki tej decyzji te środki możemy przeprogramować, przesunąć tam, gdzie one dzisiaj są najbardziej Polsce potrzebne 

– podsumowała minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Czytaj również: Berlin: Niemieccy żołnierze nie są zaangażowani w pomoc powodziową w Polsce

 

 


 

POLECANE
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy Wiadomości
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy

Władze lotniska w Wilnie poinformowały w sobotę po południu o tymczasowym wstrzymaniu ruchu samolotów po wykryciu balonów przemytniczych nadlatujących z Białorusi. To kolejny taki incydent w ostatnich tygodniach.

Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać Wiadomości
Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać

Wraz z początkiem grudnia Polacy ruszyli na poszukiwania prezentów. Coraz więcej tych zakupów odbywa się w internecie, dlatego policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy chwila nieuwagi, a możemy stracić pieniądze.

Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca” z ostatniej chwili
Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca”

Chodzi o pana Dariusza, dostawcę sprzętu do Fundacji Profeto, wobec którego ABW podjęło czynności bez udziału adwokata. W trakcie tych czynności pan Dariusz doznał zawału serca.

Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor Wiadomości
Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle ponownie okazał się trudny dla reprezentacji Polski. Po piątkowych kwalifikacjach, w których odpadło aż pięciu naszych zawodników, w konkursie wystartowało tylko pięciu biało-czerwonych. Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który zajął 14. miejsce - to jego najlepszy wynik w tym sezonie.

Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów gorące
Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów

W rozmowie z portalem Onet minister sprawiedliwości Waldemar Żurek stwierdził, że "jakbyśmy chcieli, to byśmy go w bagażniku przywieźli. Służby na całym świecie tak robią". Słowa te skomentował Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Minister Tuska przyznaje otwarcie, że von der Leyen nie przywiozła do Polski żadnych nowych pieniędzy [WIDEO]

W rozmowie z red. Beatą Lubecką na antenie Radia ZET minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że de facto Polska nie otrzyma żadnych nowych środków od Komisji Europejskiej na usuwanie skutków niszczycielskich powodzi. Środki, które Polska będzie mogła wykorzystać, zostaną przesunięte z funduszy strukturalnych.
Wizyta szefowej KE we Wrocławiu
Wizyta szefowej KE we Wrocławiu / PAP/Maciej Kulczyński

Von der Leyen w Polsce

W czwartek na zaproszenie premiera Donalda Tuska do Wrocławia przybyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, kanclerz Austrii Karl Nehammer oraz premier Czech Petr Fiala i Słowacji Robert Fico. Szefowa KE przekazała, że państwa regionu, które od kilku dni zmagają się ze skutkami powodzi i podtopień, będą mogły skorzystać z 10 mld euro ze środków Funduszu Spójności na odbudowę. Dla naszego kraju będzie to połowa tej kwoty – 5 mld euro. 

Europa jest przy Was i po Waszej stronie. W tym momencie wszyscy musimy się zjednoczyć, aby poradzić sobie z wyzwaniem. […] To są nadzwyczajne czasy, a takie czasy wymagają nadzwyczajnych środków

– mówiła Ursula von der Leyen.

Czytaj także: Politico: Niemiecka gospodarka imploduje

"Te środki możemy przekierować"

O te środki była pytana w Radiu ZET minister Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Ile będzie dla Polski? To efekt wczorajszego spotkania z szefową Komisji Europejskiej, która przyjechała do Wrocławia. Jak rozumiem, zobaczyła, co tam się dzieje od kuchni, więc ile pieniędzy dostaniemy?

– zapytała red. Lubecka. 

Bardzo ważna decyzja i teraz, na czym ta decyzja polega. Do 5 miliardów euro, więc to jest ogromna pula, może zostać teraz przekierowana z funduszy strukturalnych, wielkiej puli, jaka już jest dla Polski przeznaczona, na całą perspektywę finansową 2021–2027. To jest 76 miliardów euro. Tyle mamy. Oczywiście część już z tego zainwestowaliśmy. I teraz, z tej puli możemy przekierować do 5 miliardów euro na inwestycje, odbudowę regionów, w których doszło do tragedii

– odpowiedziała minister.

Czyli de facto już mamy te pieniądze

– odparła red. Lubecka.

My te pieniądze mamy w naszej kopercie krajowej, natomiast dzięki tej decyzji te środki możemy przeprogramować, przesunąć tam, gdzie one dzisiaj są najbardziej Polsce potrzebne 

– podsumowała minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Czytaj również: Berlin: Niemieccy żołnierze nie są zaangażowani w pomoc powodziową w Polsce

 

 



 

Polecane