Koszmar rywalki Igi Świątek. Właśnie to ogłosiła
Kłopoty rywalki Igi Świątek
Jelena Rybakina miała bardzo dobry początek sezonu, wygrała bowiem trzy turnieje WTA 500, a w półfinale w Stuttgarcie pokonała nawet Igę Świątek. Wydawało się wówczas, że może zagrozić Polce w walce o miejsce liderki rankingu. Niestety, po Wimbledonie, gdzie odpadła w półfinale po meczu z Barborą Krejcikovą, Kazaszka zaczęła mieć coraz większe problemy zdrowotne.
Ostatnie dwa miesiące to pasmo niepowodzeń dla Rybakiny. Przez ostre zapalenie oskrzeli nie zagrała na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, a później musiała wycofać się z turniejów w Toronto i Seulu. Mimo że wróciła do gry w Cincinnati, to odpadła już w pierwszej rundzie. W US Open zagrała tylko jeden mecz, po czym z powodu kłopotów zdrowotnych nie wyszła na kort w drugiej rundzie.
Tenisistka wydała oświadczenie
W swoim oświadczeniu Rybakina przyznała, że kontuzja pleców uniemożliwia jej grę w azjatyckich turniejach i teraz priorytetem jest dla niej pełne wyzdrowienie. Podkreśliła, że to był trudny rok, ale liczy na powrót przed finałem sezonu.
Z powodu trwającej kontuzji pleców z przykrością muszę się wycofać z nadchodzących turniejów azjatyckich. Podczas gdy ciężko pracowałam nad powrotem do zdrowia, mój zespół medyczny i ja zdecydowaliśmy, że najlepiej będzie teraz postawić na pierwszym miejscu na moje zdrowie. To był trudny rok i jestem wdzięczna za wsparcie ze strony organizatorów turniejów i wszystkich fanów. Mój zespół i ja będziemy pracować nad tym, by wrócić na kort przed finałem sezonu
– poinformowała Rybakina w oświadczeniu.