Niemiecka policja zatrzymała polskiego dziennikarza i zarekwirowała mu nagrania

Niemiecka policja podczas kontroli na granicy zatrzymała samochód polskiego dziennikarza, który przygotowywał materiał na temat nielegalnych migrantów transportowanych z Niemiec do Polski, i zarekwirowała mu nagrania.
Granica polsko-niemiecka, zdjęcie ilustracyjne Niemiecka policja zatrzymała polskiego dziennikarza i zarekwirowała mu nagrania
Granica polsko-niemiecka, zdjęcie ilustracyjne / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Mateusz War

Do sytuacji doszło na polsko-niemieckiej granicy w Słubicach. Rafał Jarząbek, dziennikarz telewizji wPolsce24, przygotowywał materiał o nielegalnych imigrantach, których niemiecka policja wydala z Niemiec do Polski. 

Niemiecka policja zatrzymała polskiego dziennikarza

Polak został zatrzymany na granicy przez niemieckiego policjanta. Gdy Jarząbek przedstawił się się, że jest z mediów, policjant zapytał, czy nagrywa "w tej chwili", a po otrzymaniu pozytywnej odpowiedzi zarekwirował dziennikarzowi nagranie i polecił opuścić granicę.

Sytuację opisał Jarząbek w materiale wyemitowanym w telewizji wPolskce.24, w której podkreślił, że Niemcy wprowadzili kontrolę na wszystkich granicach, o czym ekipa polskiej telewizji przekonała się osobiście.

Niemiecka policja zarekwirowała nasze nagrania, więc posiłkujemy się telefonem. Niech sam ten fakt skłoni państwa do zastanowienia się, kto i co chce przykryć

– powiedział dziennikarz na zakończenie materiału o sytuacji na polsko-niemieckiej granicy.

Zwiększony ruch nielegalnych migrantów

Mimo niemieckiej interwencji polskiemu dziennikarzowi udało się przygotować materiał dla "Wiadomości wPolsce24". Z rozmów, które przeprowadził z mieszkańcami przygranicznych miejscowości wynika jasno, że czują się zagrożeni sytuacją na granicy.

Mieszkańcy Słubic i innych przygranicznych miejscowości zwyczajnie boją się o swoją przyszłość. Rozmawiałem dziś z wieloma mieszkańcami tego przygranicznego miasta i wszyscy mówili mi, że po prostu nie chcą tych nielegalnych migrantów

– relacjonował Jarząbek dla „Wiadomości wPolsce24”.

Jest w nich także bardzo dużo złości na rząd Donalda Tuska, który tak naprawdę przymyka oko. Niemcy w tym czasie stawiają kolejne zapory, broniąc się tak naprawdę przed Polakami. Te kontrole graniczne są bardzo uciążliwe dla mieszkańców przygranicznych miast, ponieważ kolejki na przejściach granicznych sięgają nawet kilkudziesięciu minut

– mówił dziennikarz.

Jak podkreślił, na terenie Słubic "od dłuższego czasu można zaobserwować zwiększony ruch nielegalnych migrantów", transportowanych do Polski z Niemiec.

W ostatnich miesiącach to ponad 1,5 tys. przypadków i ani jednej odmowy ze strony polskiego rządu

– ujawnił portal wPolityce.pl.

Niemieckie pushbacki 

Niemcy od października 2023 roku całkowicie przeorganizowały kontrolę granic z Polską i Czechami, wprowadzając jednostronne stacjonarne kontrole graniczne wbrew uzgodnieniom Schengen. Na początku była mowa o kontrolach krótkoterminowych, które jednak wciąż trwają, a niemieckie służby coraz ściślej uszczelniają granicę

Zwiększa się nie tylko liczba funkcjonariuszy, ale także różnych urządzeń rejestrujących. 

Jak podaje polska dziennikarka Aleksandra Fedorska, powołując się na niemieckie MSWiA – „w okresie od 1 stycznia do 30 kwietnia 2024 r. policja federalna zarejestrowała łącznie 5621 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-niemiecką. Spośród nich zawrócono do Polski 3578 osób”.


 

POLECANE
Przedszkole w Osielsku ostrzelane. To nie pierwszy raz Wiadomości
Przedszkole w Osielsku ostrzelane. "To nie pierwszy raz"

Budynek przedszkola w Osielsku (woj. kujawsko-pomorskie) został w listopadzie dwukrotnie ostrzelany przez nieznanego sprawcę. Do zdarzeń doszło 10 i 18 listopada. Według wstępnych ustaleń pociski wystrzelono z repliki broni palnej na plastikowe kulki lub ze sportowej wiatrówki. Policja prowadzi śledztwo ws. ataków.

Aż iskry leciały. Widowiskowy skok na bank w mieście, które słynie z przestępczych tradycji gorące
"Aż iskry leciały". Widowiskowy skok na bank w mieście, które słynie z przestępczych tradycji

W Neapolu znów zrobiło się głośno — i to w najbardziej dosłownym sensie. Złodzieje wyrwali cały bankomat ze ściany, przywiązali do samochodu i ciągnęli przez miasto, zostawiając za sobą snop iskier i uszkodzone auta. Choć historia brzmi jak scena z „Gomorry”, to tylko jeden z przykładów współczesnych przestępczych tradycji miasta, które mimo wszystko pozostaje jednym z najbardziej fascynujących i uwielbianych miejsc we Włoszech.

SN: Ostateczne wyroki dla zabójców dostawcy pizzy z Płocka Wiadomości
SN: Ostateczne wyroki dla zabójców dostawcy pizzy z Płocka

Dwie kary dożywocia i jedna kara 25 lat więzienia dla trzech sprawców zabójstwa 20-letniego dostawcy pizzy z Płocka, Rafała C., zamordowanego w styczniu 2020 r.  Tak zdecydował w środę Sąd Najwyższy, który oddalił kasacje obrońców skazanych. – Zabili człowieka ze szczególnym okrucieństwem, z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, pozbawili go życia i zmarnowali swoje życia – podsumował sędzia SN Waldemar Płóciennik.

Medialne trzęsienie ziemi. TVN może trafić do nowego właściciela jeszcze przed świętami gorące
Medialne trzęsienie ziemi. TVN może trafić do nowego właściciela jeszcze przed świętami

Jeszcze przed Bożym Narodzeniem może dojść do jednej z największych transakcji w historii światowych mediów. Amerykańskie serwisy ujawniają, że Warner Bros. Discovery – właściciel m.in. TVN i CNN – jest bliski przejęcia, a nowym faworytem w wyścigu stał się potężny fundusz Saudi PIF.

Kluzik-Rostkowska zapomniała o włączonym mikrofonie. Powiedziała, co myśli o pracy komisji ds. Pegasusa Wiadomości
Kluzik-Rostkowska zapomniała o włączonym mikrofonie. Powiedziała, co myśli o pracy komisji ds. Pegasusa

Joanna Kluzik-Rostkowska, reprezentująca KO w tzw. komisji ds. Pegasusa, zapomniała, że jest blisko włączonego mikrofony. Podczas przesłuchania byłego funkcjonariusza CBA powiedziała przewodniczącej Magdalenie Sroce (PSL), co naprawdę myśli o zadawanych świadkowi pytaniach.

Epidemia w Czechach. Polskie MSZ ostrzega przed podróżami gorące
Epidemia w Czechach. Polskie MSZ ostrzega przed podróżami

Alarm w Czechach. Liczba przypadków wirusowego zapalenia wątroby typu A wzrosła czterokrotnie w porównaniu do ubiegłego roku. Najbardziej zagrożona jest stolica – Praga – oraz regiony środkowoczeski i morawsko‑śląski. Polskie MSZ stanowczo odradza podróże i apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności.

Koszmar na torach w Warszawie. Nie żyje młody mężczyzna Wiadomości
Koszmar na torach w Warszawie. Nie żyje młody mężczyzna

Dramatyczne chwile na warszawskim Ursusie – 21-letni mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez pociąg Kolei Mazowieckich. Na miejscu wciąż pracują służby, a pasażerowie muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami w kursowaniu pociągów.

GUS publikuje przerażającą prognozę. Ile ludzi zostanie w Polsce w 2060 roku? gorące
GUS publikuje przerażającą prognozę. Ile ludzi zostanie w Polsce w 2060 roku?

Ludność Polski kurczy się w zastraszającym tempie. Najnowsze dane GUS wskazują, że już w 2060 roku może nas być nawet o ponad 10 milionów mniej niż w 1990 roku. Demografowie biją na alarm – kraj czeka dramatyczne starzenie się społeczeństwa i spadek liczby dzieci.

Niemiecka lekkoatletka porzuciła Niemcy dla Polski Wiadomości
Niemiecka lekkoatletka porzuciła Niemcy dla Polski

Lekkoatletka Carmen Nowicka zdecydowała o zmianie barw narodowych i przeprowadzce do Warszawy. W rozmowie z WP SportoweFakty opisała, dlaczego nie chciała już mieszkać w Niemczech. Zdecydowała sprawa bezpieczeństwa. – W Niemczech zaczyna być coraz mniej przyjemnie na ulicach. Widać zmianę kulturową – przyznała młoda lekkoatletka. 

Szef BBN ostrzega: W cyberprzestrzeni to już jest stan wojny Wiadomości
Szef BBN ostrzega: "W cyberprzestrzeni to już jest stan wojny"

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego prof. Sławomir Cenckiewicz w programie Michała Rachonia na antenie Telewizji Republika ostrzegł, że Polska znajduje się dziś ''w stanie zawieszenia między realnym zagrożeniem a wojną''. Apeluje o pilne działania państwa, reformy i ponadpartyjny konsensus w sprawach bezpieczeństwa.

REKLAMA

Niemiecka policja zatrzymała polskiego dziennikarza i zarekwirowała mu nagrania

Niemiecka policja podczas kontroli na granicy zatrzymała samochód polskiego dziennikarza, który przygotowywał materiał na temat nielegalnych migrantów transportowanych z Niemiec do Polski, i zarekwirowała mu nagrania.
Granica polsko-niemiecka, zdjęcie ilustracyjne Niemiecka policja zatrzymała polskiego dziennikarza i zarekwirowała mu nagrania
Granica polsko-niemiecka, zdjęcie ilustracyjne / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Mateusz War

Do sytuacji doszło na polsko-niemieckiej granicy w Słubicach. Rafał Jarząbek, dziennikarz telewizji wPolsce24, przygotowywał materiał o nielegalnych imigrantach, których niemiecka policja wydala z Niemiec do Polski. 

Niemiecka policja zatrzymała polskiego dziennikarza

Polak został zatrzymany na granicy przez niemieckiego policjanta. Gdy Jarząbek przedstawił się się, że jest z mediów, policjant zapytał, czy nagrywa "w tej chwili", a po otrzymaniu pozytywnej odpowiedzi zarekwirował dziennikarzowi nagranie i polecił opuścić granicę.

Sytuację opisał Jarząbek w materiale wyemitowanym w telewizji wPolskce.24, w której podkreślił, że Niemcy wprowadzili kontrolę na wszystkich granicach, o czym ekipa polskiej telewizji przekonała się osobiście.

Niemiecka policja zarekwirowała nasze nagrania, więc posiłkujemy się telefonem. Niech sam ten fakt skłoni państwa do zastanowienia się, kto i co chce przykryć

– powiedział dziennikarz na zakończenie materiału o sytuacji na polsko-niemieckiej granicy.

Zwiększony ruch nielegalnych migrantów

Mimo niemieckiej interwencji polskiemu dziennikarzowi udało się przygotować materiał dla "Wiadomości wPolsce24". Z rozmów, które przeprowadził z mieszkańcami przygranicznych miejscowości wynika jasno, że czują się zagrożeni sytuacją na granicy.

Mieszkańcy Słubic i innych przygranicznych miejscowości zwyczajnie boją się o swoją przyszłość. Rozmawiałem dziś z wieloma mieszkańcami tego przygranicznego miasta i wszyscy mówili mi, że po prostu nie chcą tych nielegalnych migrantów

– relacjonował Jarząbek dla „Wiadomości wPolsce24”.

Jest w nich także bardzo dużo złości na rząd Donalda Tuska, który tak naprawdę przymyka oko. Niemcy w tym czasie stawiają kolejne zapory, broniąc się tak naprawdę przed Polakami. Te kontrole graniczne są bardzo uciążliwe dla mieszkańców przygranicznych miast, ponieważ kolejki na przejściach granicznych sięgają nawet kilkudziesięciu minut

– mówił dziennikarz.

Jak podkreślił, na terenie Słubic "od dłuższego czasu można zaobserwować zwiększony ruch nielegalnych migrantów", transportowanych do Polski z Niemiec.

W ostatnich miesiącach to ponad 1,5 tys. przypadków i ani jednej odmowy ze strony polskiego rządu

– ujawnił portal wPolityce.pl.

Niemieckie pushbacki 

Niemcy od października 2023 roku całkowicie przeorganizowały kontrolę granic z Polską i Czechami, wprowadzając jednostronne stacjonarne kontrole graniczne wbrew uzgodnieniom Schengen. Na początku była mowa o kontrolach krótkoterminowych, które jednak wciąż trwają, a niemieckie służby coraz ściślej uszczelniają granicę

Zwiększa się nie tylko liczba funkcjonariuszy, ale także różnych urządzeń rejestrujących. 

Jak podaje polska dziennikarka Aleksandra Fedorska, powołując się na niemieckie MSWiA – „w okresie od 1 stycznia do 30 kwietnia 2024 r. policja federalna zarejestrowała łącznie 5621 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-niemiecką. Spośród nich zawrócono do Polski 3578 osób”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe