Informacje na ten temat przekazał w komunikacie prasowym Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. 

Komunikat 

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała akt oskarżenia przeciwko Adamowi Niedzielskiemu podejrzanemu o to, że w dniu 4 sierpnia 2023 r., jako funkcjonariusz publiczny Minister właściwy do spraw zdrowia - Minister Zdrowia, przekroczył swoje uprawnienia wynikające z art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, w ten sposób, że ujawnił za pośrednictwem środków masowego komunikowania, niezgodnie z przepisami, tj. art. 6 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. a więc wbrew zadaniom wyrażonym art. 11 ust. 1 w/wym. Ustawy, pozyskane z Systemu Informacji Medycznej dane osobowe o charakterze danych dotyczących zdrowia w postaci rodzaju przepisanych receptą leków, ustalonej osoby, publikując, z użytkowanego tylko przez siebie profilu na internetowym portalu X, wpis zawierający tak określoną informację, z którą to informacją zapoznał się w związku z pełnioną funkcją Ministra właściwego do spraw zdrowia, czym działał na szkodę interesu prywatnego pokrzywdzonego, tj. o czyn z art. 231 § 1 kk w zb. z art. 266 § 1 kk w zb. z art. 107 ust. 2 Ustawy o ochronnie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 r. w zw. z art. 11 § 2 kk Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech

- napisał w komunikacie. 

Czytaj także: Dr Artur Bartoszewicz o Zielonym Ładzie: Stoimy dzisiaj przed zagrożeniem upadku naszego państwa

Kontekst: sprawa Niedzielskiego 

Przypominamy, że w lipcu ubiegłego roku Adam Niedzielski opublikował na Twitterze dwa posty, w których odniósł się do materiału wyemitowanego poprzedniego dnia w "Faktach" TVN. W pierwszym wpisie zarzucił stacji kłamstwa, twierdząc, że w programie podano nieprawdziwe informacje o braku wystawiania recept na leki przeciwbólowe pacjentom po operacjach ortopedycznych w Poznaniu. Minister zaznaczył, że po sprawdzeniu okazało się, iż pacjenci faktycznie otrzymywali potrzebne recepty. W kolejnym poście Niedzielski odniósł się do wypowiedzi dr. Piotra Pisuli, który w materiale TVN stwierdził, że żadnemu pacjentowi nie udało się wystawić recepty. Minister podkreślił, że sprawdzono ten przypadek, a sam lekarz miał wystawić sobie receptę na leki psychotropowe i przeciwbólowe, co, według Niedzielskiego, świadczyło o manipulacji stacji.

Z kolei prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, Łukasz Jankowski, złożył zawiadomienia do prokuratury, Urzędu Ochrony Danych Osobowych, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Pacjenta w związku z publikacją Niedzielskiego. Jankowski zarzucił ówczesnemu ministrowi naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych poprzez ujawnienie w mediach społecznościowych wrażliwych informacji dotyczących lekarza oraz recepty, którą ten sobie wystawił.

Czytaj także: Wojciech Szczęsny podjął decyzję ws. gry w Barcelonie