Oficjalnie: Prawica wygrywa wybory w Austrii
Prawica wygrywa wybory w Austrii
W niedzielę wieczorem komisja wyborcza opublikowała oficjalne rezultaty głosowania w wyborach do Rady Narodowej, niższej izby austriackiego parlamentu. Po podliczeniu głosów oddanych w lokalach wyborczych ustalono, że pierwsze miejsce zdobyła antyemigracyjna i unijno–sceptyczna Wolnościowa Partia Austrii (FPOe) uzyskując 28,8 proc. głosów.
Na drugim miejscu znalazła się rządząca do tej pory Austriacka Partia Ludowa (OeVP), która zdobyła 26,3 proc. głosów. W Radzie Narodowej zasiądą również deputowani z list Socjaldemokratycznej Partii Austrii (SPOe), która uzyskała 21,1 proc. głosów, Nowej Austrii i Forum Liberalnego (NEOS) – 9,2 proc. oraz Zielonych (Gruene) – 8,3 proc.
Do parlamentu nie dostały się m. in. Komunistyczna Pastria Austrii (KPOe) – 2,4 proc. oraz Partia Piwa (Bierpartei) – 2,0 proc., które według sondaży balansowały na granicy wynoszącego 4 proc. progu wyborczego. Frekwencja wyniosła 78 proc.
Czytaj także: USA: 90 ofiar, setki zaginionych, miliony bez prądu po przejściu huraganu Helene
Nowego kanclerza wskaże prezydent federalny
Kolejnym krokiem będzie nominowanie nowego kanclerza i sformowanie przez niego gabinetu.
Zgodnie z austriacką konstytucją prezydent federalny (obecnie Alexander van der Bellen związany z partią Zielonych) posiada szeroką swobodę przy powoływaniu i odwoływaniu rządu. Oznacza to, że na kanclerza będzie mógł wskazać dowolnie wybranego przez siebie kandydata. Gotowość do podjęcia się misji stworzenia rządu zadeklarowali liderzy wszystkich ugrupowań, które dostały się do parlamentu.
Tomasz Dawid Jędruchów (PAP)