Redaktor naczelny „TS": Państwo przerzuca na pracowników koszty realizacji własnych zadań

- Jeżeli państwo nie jest w stanie realizować potrzeb swoich obywateli, rząd, który jest wybierany przez obywateli, nie jest w stanie zapewnić realizacji tych potrzeb, to chyba powinniśmy mówić o niewypłacalności państwa. W tym momencie pracownik jest obciążony kosztami tego, że państwo nie jest w stanie zrealizować zadań, które na nim spoczywają - mówił dziś rano w telewizji wPolsce24.pl redaktor naczelmny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski.
Michał Ossowski Redaktor naczelny „TS
Michał Ossowski / fot. screen/yt/wPolsce24

Podczas rozmowy poruszono temat zamieszania ze składkami ZUS pracowników Poczty Polskiej.

- Zarząd zawnioskował do ZUS-u o rozłożenie płatności na raty i stąd powstało zamieszanie. Zostały odprowadzone mniejsze składki za pracowników, natomiastone, z informacji, które przekazał zarząd Poczty Polskiej, mają zostać uregulowane. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to sytuacja skandaliczna, w której państwowa spółka, operator, który świadczy usługę powszechną dla ludności, nie ma zabezpieczeń dla pracowników

- powiedział Michał Ossowski.

"Fakt, iż Poczta nie może pokryć ZUS-u dla swoich pracowników to skandal"

- Poczta Polska musi realizować usługę powszechną, która polega na tym, że dociera do najmniejszych nawet miejscowości, czy najrzadziej zaludnionych rejonów Polski po to, żeby świadczyć usługę pocztową jako operator publiczny, nawet jeśli jej się to nie opłaca. Co innego jest dostarczać paczki, za które ludzie płacą po 10, 15 złotych, a co innego - listy, pocztówki, zwykłe przesyłki, które są znacznie mniej dochodowe. Prywatni operatorzy mogą sobie wybierać, jakie usługi chcą świadczyć, w jakich granicach, w jakiej cenie i do jakich rejonów chcą docierać. Poczta Polska takiego wyboru nie ma. Musi zatrudniać określoną liczbę pracowników, żeby pokryć zapotrzebowanie na usługę powszechną. Dlatego uważam, że fakt, iż Poczta nie może pokryć ZUS-u dla swoich pracowników, to skandal. Jeżeli państwo nie jest w stanie realizować potrzeb swoich obywateli, rząd, który jest wybierany przez obywateli, nie jest w stanie zapewnić realizacji tych potrzeb, to chyba powinniśmy mówić o niewypłacalności państwa. W tym momencie pracownik jest obciążony kosztami tego, że państwo nie jest w stanie zrealizować tych zadań, które na nim spoczywają

- przekonywał redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność".

Mówił także o redukcjach zatrudnieni w dużych spółkach.

- W Poczcie Polskiej redukcja ma objąć ponad 9000 pracowników. Zarząd Poczty Polskiej twierdzi, że dotyczy to głównie pracowników administracyjnych, ale tak duża liczba wskazuje na to, że odejdą nie tylko tam zatrudnieni. Dramatyczną sytuację mamy też w spółce PKP Cargo, która straciła płynność finansową i tam też są obecnie przeprowadzane ogromne zwolnienia. PKP Cargo jest jednym z największych przewoźników w Europie, jest spółką skarbu państwa czyli państwowym przedsiębiorstwem. Została zobowiązana do świadczenia powiedzmy usługi powszechnej dla ludności, czyli transportu węgla. Za te przewozy co prawda zapłacono, ale z powodu konieczności realizacji tych transportów, utraciła inne zlecenia, za co nie otrzymała rekompensaty

- tłumaczył Michał Ossowski.

"Solidarność walczy o każdego pracownika"

- Na tym najbardziej cierpią pracownicy. Znowu więc państwo nie wywiązało się ze swoich ze swoich zadań i mamy przez to kolejną skandaliczną sytuację - w PKP Cargo. Tam jednak dramat jest jeszcze większy, zwalniane są m.in. kobiety w ciąży, pracownicy w wieku przedemerytalnym, czy działacze związkowi. To są sytuacje skandaliczne, tym bardziej, że prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka jest specjalistą prawa pracy i trudno założyć, że nie ma świadomości, że działa poza prawem

- mówił redaktor Ossowski.

- W tej dramatycznej sytuacji zwiazkowe organizacje zakładowe prowadzą rozmowy na temat warunków odejść i zwolnień. O pracowników Solidarność walczy także na ulicach podczas demonstracji. Zresztą mamy już sukcesy. Dzięki naciskowi Solidarności wycofano wypowiedzenie wręczone w PKP Cargo kobiecie w ciąży. Główny Inspektor Pracy zapowiedział natomiast kontrolę w Spółce. Wczoraj zaś dowiedzieliśmy się, że Sąd wydał zabezpiecznie w postaci nakazu dalszego zatrudniania pracownika, który został w wieku przedemerytalnym zwolniony z pracy. To jest wynik zmian, które postulowała Solidarność i w zeszłym roku one zostały wprowadzone

- przekonywał.

"Co zrobi rząd?"

Zaznaczył, że idzie fala zwolnień grupowych, które dotykają zarówno państwowych spółek, jak i prywatnych firm. - Pytanie, co rząd zrobi w tym temacie - zastanawiał się. Przpomniał, że jedno utracone w dużej firmie miejsce pracy, to dla okolicy likwidacja co najmniej kilku-kilkunastu miejsc pracy w firmach kooperujących.

- W ten sposób rośnie bezrobocie w danym rejonie i tego procesu nie da się zatrzymać, ani w krótkim czasie odwrócić. Co więcej, jednym z powodów zwolnień są rosnące koszty energii. Mamy więc kolejny przykład tego jak, polityka klimatyczna Unii Europejskiej będzie wpływała coraz bardziej na naszą pracę i to będzie prowadziło do ubóstwa

- powiedział Michał Ossowski.

Zapewnił jednak, że Solidarność będzie walczyła o każdego pracownika.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy w PKP Cargo zwolnionego w wieku przedemerytalnym


 

POLECANE
Kuriozalne wypowiedzi w TVP. Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?  z ostatniej chwili
Kuriozalne wypowiedzi w TVP. "Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?"

Do kuriozalnych wniosków dochodzili wczoraj rozmówcy w TVP, prof. Marek Safjan i prowadząca program Dorota Wysocka-Schnepf. Były prezes TK i sędzia TSUE stwierdził "nie ma podstawy do tego, by przyjmować zaprzysiężenie prezydenta". A dziennikarka wtórowała mu, zastanawiając się, czy w ogóle można już mówić o wybranym prezydencie elekcie. Obserwatorzy wskazują jednak na zaskakującą zmianę opinii prawnika w porównaniu z tym, co mówił jeszcze kilka miesięcy temu. 

Niemcy tracą Chiny tylko u nas
Niemcy tracą Chiny

Niemiecka gospodarka jest silnie reprezentowana w Chinach, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. Koncerny takie jak Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz zainwestowały miliardy euro w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych. Na przykład Volkswagen posiada ponad 30 fabryk w Chinach i ma tam około 15 procent udziału w rynku. Rośnie jednak konkurencja ze strony lokalnych producentów, takich jak BYD, który zdobywa punkty dzięki tanim pojazdom elektrycznym. Dostawcy tacy jak Bosch i BASF są również mocno zaangażowani, a BASF buduje ogromny kompleks chemiczny w Guangdong.

Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA? z ostatniej chwili
Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA?

Prezydent USA Donald Trump wciąż nie podjął decyzji w sprawie ataku na Iran, bo zastanawia się, czy bomby penetrujące rzeczywiście zdołają zniszczyć irański podziemny obiekt nuklearny - napisał w środę Axios, powołując się na doradców amerykańskiego przywódcy.

Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka Wiadomości
Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w środę wieczorem w Rzeszowie. Z płonącego mieszkania strażacy zdołali wyprowadzić  69-letniego mężczyznę, niestety, nie udało się uratować 14-letniej mieszkanki bloku.   

Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

REKLAMA

Redaktor naczelny „TS": Państwo przerzuca na pracowników koszty realizacji własnych zadań

- Jeżeli państwo nie jest w stanie realizować potrzeb swoich obywateli, rząd, który jest wybierany przez obywateli, nie jest w stanie zapewnić realizacji tych potrzeb, to chyba powinniśmy mówić o niewypłacalności państwa. W tym momencie pracownik jest obciążony kosztami tego, że państwo nie jest w stanie zrealizować zadań, które na nim spoczywają - mówił dziś rano w telewizji wPolsce24.pl redaktor naczelmny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski.
Michał Ossowski Redaktor naczelny „TS
Michał Ossowski / fot. screen/yt/wPolsce24

Podczas rozmowy poruszono temat zamieszania ze składkami ZUS pracowników Poczty Polskiej.

- Zarząd zawnioskował do ZUS-u o rozłożenie płatności na raty i stąd powstało zamieszanie. Zostały odprowadzone mniejsze składki za pracowników, natomiastone, z informacji, które przekazał zarząd Poczty Polskiej, mają zostać uregulowane. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to sytuacja skandaliczna, w której państwowa spółka, operator, który świadczy usługę powszechną dla ludności, nie ma zabezpieczeń dla pracowników

- powiedział Michał Ossowski.

"Fakt, iż Poczta nie może pokryć ZUS-u dla swoich pracowników to skandal"

- Poczta Polska musi realizować usługę powszechną, która polega na tym, że dociera do najmniejszych nawet miejscowości, czy najrzadziej zaludnionych rejonów Polski po to, żeby świadczyć usługę pocztową jako operator publiczny, nawet jeśli jej się to nie opłaca. Co innego jest dostarczać paczki, za które ludzie płacą po 10, 15 złotych, a co innego - listy, pocztówki, zwykłe przesyłki, które są znacznie mniej dochodowe. Prywatni operatorzy mogą sobie wybierać, jakie usługi chcą świadczyć, w jakich granicach, w jakiej cenie i do jakich rejonów chcą docierać. Poczta Polska takiego wyboru nie ma. Musi zatrudniać określoną liczbę pracowników, żeby pokryć zapotrzebowanie na usługę powszechną. Dlatego uważam, że fakt, iż Poczta nie może pokryć ZUS-u dla swoich pracowników, to skandal. Jeżeli państwo nie jest w stanie realizować potrzeb swoich obywateli, rząd, który jest wybierany przez obywateli, nie jest w stanie zapewnić realizacji tych potrzeb, to chyba powinniśmy mówić o niewypłacalności państwa. W tym momencie pracownik jest obciążony kosztami tego, że państwo nie jest w stanie zrealizować tych zadań, które na nim spoczywają

- przekonywał redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność".

Mówił także o redukcjach zatrudnieni w dużych spółkach.

- W Poczcie Polskiej redukcja ma objąć ponad 9000 pracowników. Zarząd Poczty Polskiej twierdzi, że dotyczy to głównie pracowników administracyjnych, ale tak duża liczba wskazuje na to, że odejdą nie tylko tam zatrudnieni. Dramatyczną sytuację mamy też w spółce PKP Cargo, która straciła płynność finansową i tam też są obecnie przeprowadzane ogromne zwolnienia. PKP Cargo jest jednym z największych przewoźników w Europie, jest spółką skarbu państwa czyli państwowym przedsiębiorstwem. Została zobowiązana do świadczenia powiedzmy usługi powszechnej dla ludności, czyli transportu węgla. Za te przewozy co prawda zapłacono, ale z powodu konieczności realizacji tych transportów, utraciła inne zlecenia, za co nie otrzymała rekompensaty

- tłumaczył Michał Ossowski.

"Solidarność walczy o każdego pracownika"

- Na tym najbardziej cierpią pracownicy. Znowu więc państwo nie wywiązało się ze swoich ze swoich zadań i mamy przez to kolejną skandaliczną sytuację - w PKP Cargo. Tam jednak dramat jest jeszcze większy, zwalniane są m.in. kobiety w ciąży, pracownicy w wieku przedemerytalnym, czy działacze związkowi. To są sytuacje skandaliczne, tym bardziej, że prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka jest specjalistą prawa pracy i trudno założyć, że nie ma świadomości, że działa poza prawem

- mówił redaktor Ossowski.

- W tej dramatycznej sytuacji zwiazkowe organizacje zakładowe prowadzą rozmowy na temat warunków odejść i zwolnień. O pracowników Solidarność walczy także na ulicach podczas demonstracji. Zresztą mamy już sukcesy. Dzięki naciskowi Solidarności wycofano wypowiedzenie wręczone w PKP Cargo kobiecie w ciąży. Główny Inspektor Pracy zapowiedział natomiast kontrolę w Spółce. Wczoraj zaś dowiedzieliśmy się, że Sąd wydał zabezpiecznie w postaci nakazu dalszego zatrudniania pracownika, który został w wieku przedemerytalnym zwolniony z pracy. To jest wynik zmian, które postulowała Solidarność i w zeszłym roku one zostały wprowadzone

- przekonywał.

"Co zrobi rząd?"

Zaznaczył, że idzie fala zwolnień grupowych, które dotykają zarówno państwowych spółek, jak i prywatnych firm. - Pytanie, co rząd zrobi w tym temacie - zastanawiał się. Przpomniał, że jedno utracone w dużej firmie miejsce pracy, to dla okolicy likwidacja co najmniej kilku-kilkunastu miejsc pracy w firmach kooperujących.

- W ten sposób rośnie bezrobocie w danym rejonie i tego procesu nie da się zatrzymać, ani w krótkim czasie odwrócić. Co więcej, jednym z powodów zwolnień są rosnące koszty energii. Mamy więc kolejny przykład tego jak, polityka klimatyczna Unii Europejskiej będzie wpływała coraz bardziej na naszą pracę i to będzie prowadziło do ubóstwa

- powiedział Michał Ossowski.

Zapewnił jednak, że Solidarność będzie walczyła o każdego pracownika.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy w PKP Cargo zwolnionego w wieku przedemerytalnym



 

Polecane
Emerytury
Stażowe