Nowa świecka ekoreligia – nowy numer "Tygodnika Solidarność"

Każdy człowiek nosi w sobie potrzebę życia duchowego. Wobec postępującej laicyzacji w Europie, w tym w Polsce, widzimy, jak rozwija się nowa, świecka religia – ekoreligia, której bogiem jest klimat i nieniepokojona przez człowieka przyroda. Czy nosi ona znamiona kultu, fanatyzmu? O tym w najnowszym numerze "Tygodnika Solidarność".
Nowa świecka ekoreligia Nowa świecka ekoreligia – nowy numer
Nowa świecka ekoreligia / Okładka "Tygodnika Solidarność" nr 41/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

 

TEMAT NUMERU

Nowa świecka ekoreligia

W przestrzeni publicznej dotychczas próżno było szukać rzetelnych argumentów, które poparłyby obecnie forsowaną politykę klimatyczną. Nie chciały ich przedstawić kolejne rządy, nie chciały ich nawet szukać, choć Solidarność się o to wielokrotnie upominała. Domagała się też podobnej analizy tzw. Zielonego Ładu od Komisji Europejskiej. Nie dostała jej. Żadna z polskich ani europejskich instytucji nie była w stanie opracować wiarygodnej, wszechstronnej ekspertyzy, która ukazywałaby, czy polityka, którą przyjęto, a która tak głęboko wchodzi w życie każdego z nas, ma jakikolwiek sens, jakiekolwiek podstawy. Przez 20 lat nie zrobiono nic w kierunku poparcia nauką ideologii ekologizmu

– pisze w artykule wstępnym redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

Religia panująca naszych czasów

Rafał Woś zwraca uwagę, że religia klimatyczna domaga się nie tylko kultu, ale i ofiar.

Przypisuje się pisarzowi André Malraux słowa, że „wiek XXI będzie wiekiem religii albo nie będzie go wcale”. Wydaje wam się, że Malraux nie miał racji. Jest wprost przeciwnie – wygląda właśnie na to, że trafił celnie jak cholera. Oto na naszych oczach powstają nowe świeckie religie. Plenią się tym szybciej i łatwiej, im bardziej zeświecczone i postreligijne jest otoczenie. A ekoreligia jest spośród tych nowych wierzeń mieszkańców bogatego Zachodu najważniejsza. Nie od razu było wiadomo, że pójdzie w tym kierunku. Początkowo zdawać się mogło, że nowoczesne postindustrialne społeczeństwa Niemiec, Anglii albo Francji są po prostu pogubione

– pisze wicenaczelny „TS”.

Lasy to nie zabawka

Jakub Pacan opisuje, jak Lasy Państwowe dopadła ideologia i dlaczego to tak niebezpieczne.

Fundamentalny spór toczony między ekologami, obrońcami przyrody, a leśnikami dotyczy w istocie antropologii filozoficznej. W ekologii głębokiej, która jest już wykładnią dla unijnych elit, chodzi o odejście od egoistycznego – według tego nurtu – pojmowania człowieka jako centrum wywyższającego się ponad inne gatunki. Człowiek w tej logice jest gatunkiem na równi z innymi zwierzętami. Jest osoba człowiek, ale jest osoba sarna, osoba wilk itd. Świat fauny funkcjonuje na równi ze światem ludzkim

– tłumaczy autor.

Niestety takie podejście ma swoje konsekwencje dla przyszłości polskiego leśnictwa, którego pozazdrościć nam mogą bogate kraje UE.

Lasy Państwowe są na tyle łakomym kąskiem, że co jakiś pojawia się pokusa, by je sprywatyzować. Najczęściej takie pomysły przychodzą do głowy rządom liberałów. Tak jest i tym razem

– czytamy w tekście.

Tryumf panteistów

Szczególnie polecany tekst Marcina Darmasa, „Tryumf panteistów” obnaża współczesne włóczęgostwo duchowe i próby szukania sacrum w naturze.

Można zadowolić się odwieczną refleksją o nieprzemijalności upadku, lecz byłaby to tylko półprawda. Mamy dziś do czynienia z istotnym zwrotem. Ekologia i namysł nad przyszłością biologiczną ludzkości, między innymi poprzez transhumanizm, świadczy o wejściu w nowy porządek religijny. Zmienia się nie tylko nasze postrzeganie rzeczywistości, lecz także aksjologia regulująca stosunki międzyludzkie, a nawet sam człowiek ulega fizycznemu i mentalnemu przeobrażeniu

– pisze Marcin Darmas.

Świętość jest wszechobecna, powtarzają za stoikami ekolodzy. Omnipotencja Boga jest naturalnie zastępowana przez omnipotencję natury – skąd my to znamy?

W paszczy zielonego szaleństwa

Z kolei Krzysztof Karnkowski celnie opisuje w „W paszczy zielonego szaleństwa”, jak ekologia służy obecnemu rządowi do walki ideologicznej.

Ekologia w działaniach obecnego rządu stała się nie tyle priorytetem, co walcem miażdżącym poszczególne segmenty działalności państwa, dziedzin życia i gospodarki. Doktryną, która zastąpiła dawne, prorozwojowe hasła. Nie brak głosów, że powódź, która we wrześniu dotknęła Dolny Śląsk, wyglądałaby inaczej, gdyby nie przynajmniej niektóre elementy polityki władzy i konkretnych osób zasiadających w rządzie. Dla odpowiedzialnych za ten stan rzeczy powinien być to moment otrzeźwienia. Niestety kubeł zimnej wody nie spadł na głowy ministerialnych lekkoduchów, tylko na Bogu ducha winnych mieszkańców. Co gorsza, nie ma w tym żadnej przenośni, a realne ludzkie dramaty

– czytamy artykule.

Ciekawa refleksja Wojciecha Kuleckiego o tym, jak ekologia stała się zakładnikiem wojny kulturowej i rewolucji obyczajowej.

Zwolennicy tzw. Zielonego Ładu zamrozili w Polsce jakąkolwiek dyskusję na temat ekologii i zrównoważonego rozwoju. Próba kwestionowania narzucanych odgórnie rozwiązań – wszystko jedno, czy dotyczących energetyki, lasów państwowych, finansów państwa, czy choćby codziennej diety – nieodmiennie kończy się ostracyzmem środowisk pozujących na nowoczesne i inteligenckie

– pisze Kulecki.

Solidarni z powodzianami

Marcin Krzeszowiec opisuje pomoc, jaką członkowie NSZZ „Solidarność” niosą powodzianom.

Historia lubi się powtarzać, a w pamięci zapadają nam przede wszystkim te najtragiczniejsze daty i obrazy. W tym roku będą to zalane ulice i zniszczone domy m.in. w Głuchołazach, Kłodzku czy Stroniu Śląskim. W tym wielkim nieszczęściu trudno nie dostrzec zgoła odmiennej fali – fali pomocy, która ruszyła z wielu regionów kraju, w tym również od członków największego w Polsce związku zawodowego Solidarność

– to historia chwytająca za serce.

Renesans tyranii

Mariusz Staniszewski podsumowuje rządy Donalda Tuska krótko, „Renesans tyranii”.

Na naszych oczach bankrutuje wiarygodność wszystkich instytucji, które miały stać na straży przestrzegania prawa, oraz upada nasze wyobrażenie o wolności. Przekonujemy się, że nie potrafiliśmy wykształcić żadnego zabezpieczenia przed tyranią

– przestrzega publicysta.

Związkowa droga do pokoju na Bliskim Wschodzie

Bardzo ciekawy i oryginalny tekst Mateusza Szymańskiego – „Związkowa droga do pokoju na Bliskim Wschodzie”.

Stopa bezrobocia w Strefie Gazy osiągnęła porażający poziom 79,1%. Na Zachodnim Brzegu, który również został poważnie dotknięty kryzysem, bezrobocie osiągnęło 32%. Wśród tych, którzy nadal pracują, połowa doświadczyła skrócenia godzin pracy, a 2/3 otrzymało niższe wynagrodzenie niż zwykle

– pisze ekspert NSZZ „Solidarność”.

Relacje izraelskiego Histadrutu i palestyńskiego PGFTU wykraczają poza to, co rozumie się przez związkową współpracę międzynarodową. To coś więcej, co ściśle powiązane jest z historią obu nacji

– czytamy.

Poza tym w numerze

Kulturalna rozmowa Bartosza Boruciaka z piosenkarką Liną.

Uwielbiam slow life i wszystko, co jest z tym związane. Lubię realizować się na różnych płaszczyznach. Lubię przebywać w zgiełku miasta, a potem wrócić do domu, który jest położony przy lesie. W lesie spędzam bardzo dużo czasu. Las Kabacki mam pod nosem i tam spaceruję z Milą. Cały czas myślę o aktorstwie, ale jestem już za stara na szkołę. Nie mam na to czasu

– mówi artystka.

Poza tym teksty naszych felietonistów i sporo wiedzy w dziale Związek.

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>


 

POLECANE
Kaczyński: Musimy stworzyć konstytucję, której nikt nie wywróci jednym palcem Wiadomości
Kaczyński: Musimy stworzyć konstytucję, której nikt nie wywróci jednym palcem

Prezes Prawa i Sprawiedliwości wskazał na konieczność zmiany w Polsce konstytucji, na taką której - jak mówił - jednym palcem nie da się wywrócić. Podczas niedzielnego wystąpienia w Opolu Jarosław Kaczyński ponownie przestrzegał przed migracją, która - w jego ocenie - grozi „zagładą” naszej cywilizacji.

Przygraniczna niemiecka Brandenburgia planuje budowę nowych ośrodków dla imigrantów Wiadomości
Przygraniczna niemiecka Brandenburgia planuje budowę nowych ośrodków dla imigrantów

Władze Brandenburgii zapowiadają istotne zmiany w polityce migracyjnej. Minister spraw wewnętrznych René Wilke ogłosił plany stworzenia kilku nowych ośrodków dla imigrantów - zarówno tych, którzy zamierzają zostać, jak i tych, którzy powinni opuścić Niemcy. To reakcja na coraz większe napięcia społeczne i rosnącą presję związaną z niekontrolowaną migracją.

Żywy Znak dla Powstania Warszawskiego 2025. Kotwica pamięci tylko u nas
Żywy Znak dla Powstania Warszawskiego 2025. Kotwica pamięci

1 sierpnia 2025 roku, Warszawa, plac Zamkowy. Godzina „W” . Przestrzeń, ludzie nagle zawyły syreny. Setki, a nawet tysiące osób — dzieci, rodziny, seniorów, harcerzy, żołnierzy, dawnych opozycjonistów, młodzież z biało-czerwonymi opaskami i flagami — stali podczas godziny „W”, ramię w ramię, tworząc żywy symbol Polski Walczącej. Cały happening emanował atmosferą patriotyzmu, wspólnoty i refleksji nad historią. Mając w pamięci tych, którzy poświęcili swoją młodość, a często złożyli też swoje życie na ołtarzu walki o wolną i suwerenną Polskę.

Wielka Brytania uderza w przemytników ludzi. Surowa kara za reklamy w sieci z ostatniej chwili
Wielka Brytania uderza w przemytników ludzi. Surowa kara za reklamy w sieci

Wielka Brytania ogłosiła w niedzielę, że osobom reklamującym w serwisach społecznych nielegalne przekraczanie granicy lub sprzedaż fałszywych paszportów grozi kara do pięciu lat więzienia. Według brytyjskiego rządu nowe prawo pomoże w zawalczeniu gangów zajmujących się przemytem ludzi.

Karambol na A2. GDDKiA wydała komunikat z ostatniej chwili
Karambol na A2. GDDKiA wydała komunikat

Siedem samochodów zderzyło się w niedzielę po godz. 17 na autostradzie A2 między węzłami Skierniewice i Wiskitki. Jedna osoba jest ranna. Trasa w kierunku Warszawy jest częściowo zablokowana.

Miejscowość pod Krakowem zyska szybkie połączenie kolejowe Wiadomości
Miejscowość pod Krakowem zyska szybkie połączenie kolejowe

Myślenice, miasto zamieszkałe przez ponad 17 tysięcy osób, wyróżnia się na tle innych miejscowości w województwie małopolskim brakiem połączenia kolejowego. To jedyne tak duże miasto w regionie, do którego nie docierają pociągi pasażerskie - nie ma tu ani torów, ani stacji kolejowej. Jednak ta sytuacja ma się wkrótce zmienić dzięki planom budowy nowej linii kolejowej, która połączy Myślenice z Krakowem.

Kaczyński ostrzega przed udawanym zwrotem w prawo PO. Padło nazwisko z ostatniej chwili
Kaczyński ostrzega przed udawanym zwrotem w prawo PO. Padło nazwisko

Jarosław Kaczyński w Zabrzu ostrzegł przed udawanym skrętem w prawo Platformy Obywatelskiej, który ma być "firmowany" przez Radosława Sikorskiego.

Antyimigranckie demonstracje w wielu miastach Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Antyimigranckie demonstracje w wielu miastach Wielkiej Brytanii

W ostatnich godzinach w Londynie doszło do kolejnego protestu przeciwko zakwaterowywaniu migrantów w hotelach. Setki osób zebrały się przed hotelem Thistle City Barbican w centrum miasta, domagając się jego zamknięcia jako ośrodka dla osób ubiegających się o azyl. W stronę budynku kierowano okrzyki, takie jak: „Szumowiny” i „Brytania jest pełna”.

Niemieckie ministerstwo kultury opublikowało post z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego ze zdjęciem z Powstania w Getcie z ostatniej chwili
Niemieckie ministerstwo kultury opublikowało post z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego ze zdjęciem z Powstania w Getcie

Niemieckie ministerstwo kultury opublikowało wpis z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego ilustrując go zdjęciem z Powstania w Getcie Warszawskim.

Dziewczynka w walizce. Szybka reakcja zapobiegła tragedii Wiadomości
Dziewczynka w walizce. Szybka reakcja zapobiegła tragedii

Do szokującego odkrycia doszło w niedzielę w Nowej Zelandii, podczas rutynowej podróży autobusem. 27-letnia pasażerka wsiadła do pojazdu, a swoją walizkę umieściła w luku bagażowym. Wszystko przebiegało normalnie aż do chwili, gdy autobus zatrzymał się na planowany postój w mieście Kaiwaka, na północy kraju.

REKLAMA

Nowa świecka ekoreligia – nowy numer "Tygodnika Solidarność"

Każdy człowiek nosi w sobie potrzebę życia duchowego. Wobec postępującej laicyzacji w Europie, w tym w Polsce, widzimy, jak rozwija się nowa, świecka religia – ekoreligia, której bogiem jest klimat i nieniepokojona przez człowieka przyroda. Czy nosi ona znamiona kultu, fanatyzmu? O tym w najnowszym numerze "Tygodnika Solidarność".
Nowa świecka ekoreligia Nowa świecka ekoreligia – nowy numer
Nowa świecka ekoreligia / Okładka "Tygodnika Solidarność" nr 41/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

 

TEMAT NUMERU

Nowa świecka ekoreligia

W przestrzeni publicznej dotychczas próżno było szukać rzetelnych argumentów, które poparłyby obecnie forsowaną politykę klimatyczną. Nie chciały ich przedstawić kolejne rządy, nie chciały ich nawet szukać, choć Solidarność się o to wielokrotnie upominała. Domagała się też podobnej analizy tzw. Zielonego Ładu od Komisji Europejskiej. Nie dostała jej. Żadna z polskich ani europejskich instytucji nie była w stanie opracować wiarygodnej, wszechstronnej ekspertyzy, która ukazywałaby, czy polityka, którą przyjęto, a która tak głęboko wchodzi w życie każdego z nas, ma jakikolwiek sens, jakiekolwiek podstawy. Przez 20 lat nie zrobiono nic w kierunku poparcia nauką ideologii ekologizmu

– pisze w artykule wstępnym redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

Religia panująca naszych czasów

Rafał Woś zwraca uwagę, że religia klimatyczna domaga się nie tylko kultu, ale i ofiar.

Przypisuje się pisarzowi André Malraux słowa, że „wiek XXI będzie wiekiem religii albo nie będzie go wcale”. Wydaje wam się, że Malraux nie miał racji. Jest wprost przeciwnie – wygląda właśnie na to, że trafił celnie jak cholera. Oto na naszych oczach powstają nowe świeckie religie. Plenią się tym szybciej i łatwiej, im bardziej zeświecczone i postreligijne jest otoczenie. A ekoreligia jest spośród tych nowych wierzeń mieszkańców bogatego Zachodu najważniejsza. Nie od razu było wiadomo, że pójdzie w tym kierunku. Początkowo zdawać się mogło, że nowoczesne postindustrialne społeczeństwa Niemiec, Anglii albo Francji są po prostu pogubione

– pisze wicenaczelny „TS”.

Lasy to nie zabawka

Jakub Pacan opisuje, jak Lasy Państwowe dopadła ideologia i dlaczego to tak niebezpieczne.

Fundamentalny spór toczony między ekologami, obrońcami przyrody, a leśnikami dotyczy w istocie antropologii filozoficznej. W ekologii głębokiej, która jest już wykładnią dla unijnych elit, chodzi o odejście od egoistycznego – według tego nurtu – pojmowania człowieka jako centrum wywyższającego się ponad inne gatunki. Człowiek w tej logice jest gatunkiem na równi z innymi zwierzętami. Jest osoba człowiek, ale jest osoba sarna, osoba wilk itd. Świat fauny funkcjonuje na równi ze światem ludzkim

– tłumaczy autor.

Niestety takie podejście ma swoje konsekwencje dla przyszłości polskiego leśnictwa, którego pozazdrościć nam mogą bogate kraje UE.

Lasy Państwowe są na tyle łakomym kąskiem, że co jakiś pojawia się pokusa, by je sprywatyzować. Najczęściej takie pomysły przychodzą do głowy rządom liberałów. Tak jest i tym razem

– czytamy w tekście.

Tryumf panteistów

Szczególnie polecany tekst Marcina Darmasa, „Tryumf panteistów” obnaża współczesne włóczęgostwo duchowe i próby szukania sacrum w naturze.

Można zadowolić się odwieczną refleksją o nieprzemijalności upadku, lecz byłaby to tylko półprawda. Mamy dziś do czynienia z istotnym zwrotem. Ekologia i namysł nad przyszłością biologiczną ludzkości, między innymi poprzez transhumanizm, świadczy o wejściu w nowy porządek religijny. Zmienia się nie tylko nasze postrzeganie rzeczywistości, lecz także aksjologia regulująca stosunki międzyludzkie, a nawet sam człowiek ulega fizycznemu i mentalnemu przeobrażeniu

– pisze Marcin Darmas.

Świętość jest wszechobecna, powtarzają za stoikami ekolodzy. Omnipotencja Boga jest naturalnie zastępowana przez omnipotencję natury – skąd my to znamy?

W paszczy zielonego szaleństwa

Z kolei Krzysztof Karnkowski celnie opisuje w „W paszczy zielonego szaleństwa”, jak ekologia służy obecnemu rządowi do walki ideologicznej.

Ekologia w działaniach obecnego rządu stała się nie tyle priorytetem, co walcem miażdżącym poszczególne segmenty działalności państwa, dziedzin życia i gospodarki. Doktryną, która zastąpiła dawne, prorozwojowe hasła. Nie brak głosów, że powódź, która we wrześniu dotknęła Dolny Śląsk, wyglądałaby inaczej, gdyby nie przynajmniej niektóre elementy polityki władzy i konkretnych osób zasiadających w rządzie. Dla odpowiedzialnych za ten stan rzeczy powinien być to moment otrzeźwienia. Niestety kubeł zimnej wody nie spadł na głowy ministerialnych lekkoduchów, tylko na Bogu ducha winnych mieszkańców. Co gorsza, nie ma w tym żadnej przenośni, a realne ludzkie dramaty

– czytamy artykule.

Ciekawa refleksja Wojciecha Kuleckiego o tym, jak ekologia stała się zakładnikiem wojny kulturowej i rewolucji obyczajowej.

Zwolennicy tzw. Zielonego Ładu zamrozili w Polsce jakąkolwiek dyskusję na temat ekologii i zrównoważonego rozwoju. Próba kwestionowania narzucanych odgórnie rozwiązań – wszystko jedno, czy dotyczących energetyki, lasów państwowych, finansów państwa, czy choćby codziennej diety – nieodmiennie kończy się ostracyzmem środowisk pozujących na nowoczesne i inteligenckie

– pisze Kulecki.

Solidarni z powodzianami

Marcin Krzeszowiec opisuje pomoc, jaką członkowie NSZZ „Solidarność” niosą powodzianom.

Historia lubi się powtarzać, a w pamięci zapadają nam przede wszystkim te najtragiczniejsze daty i obrazy. W tym roku będą to zalane ulice i zniszczone domy m.in. w Głuchołazach, Kłodzku czy Stroniu Śląskim. W tym wielkim nieszczęściu trudno nie dostrzec zgoła odmiennej fali – fali pomocy, która ruszyła z wielu regionów kraju, w tym również od członków największego w Polsce związku zawodowego Solidarność

– to historia chwytająca za serce.

Renesans tyranii

Mariusz Staniszewski podsumowuje rządy Donalda Tuska krótko, „Renesans tyranii”.

Na naszych oczach bankrutuje wiarygodność wszystkich instytucji, które miały stać na straży przestrzegania prawa, oraz upada nasze wyobrażenie o wolności. Przekonujemy się, że nie potrafiliśmy wykształcić żadnego zabezpieczenia przed tyranią

– przestrzega publicysta.

Związkowa droga do pokoju na Bliskim Wschodzie

Bardzo ciekawy i oryginalny tekst Mateusza Szymańskiego – „Związkowa droga do pokoju na Bliskim Wschodzie”.

Stopa bezrobocia w Strefie Gazy osiągnęła porażający poziom 79,1%. Na Zachodnim Brzegu, który również został poważnie dotknięty kryzysem, bezrobocie osiągnęło 32%. Wśród tych, którzy nadal pracują, połowa doświadczyła skrócenia godzin pracy, a 2/3 otrzymało niższe wynagrodzenie niż zwykle

– pisze ekspert NSZZ „Solidarność”.

Relacje izraelskiego Histadrutu i palestyńskiego PGFTU wykraczają poza to, co rozumie się przez związkową współpracę międzynarodową. To coś więcej, co ściśle powiązane jest z historią obu nacji

– czytamy.

Poza tym w numerze

Kulturalna rozmowa Bartosza Boruciaka z piosenkarką Liną.

Uwielbiam slow life i wszystko, co jest z tym związane. Lubię realizować się na różnych płaszczyznach. Lubię przebywać w zgiełku miasta, a potem wrócić do domu, który jest położony przy lesie. W lesie spędzam bardzo dużo czasu. Las Kabacki mam pod nosem i tam spaceruję z Milą. Cały czas myślę o aktorstwie, ale jestem już za stara na szkołę. Nie mam na to czasu

– mówi artystka.

Poza tym teksty naszych felietonistów i sporo wiedzy w dziale Związek.

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>



 

Polecane
Emerytury
Stażowe