"Rz": Impas ws. amunicji artyleryjskiej dla Polski

"Wojsko ma związane ręce, jeśli chodzi o zamawianie artyleryjskiej amunicji 155 mm; brak decyzji politycznej w sprawie Narodowej Rezerwy Amunicyjnej oznacza, że nie możemy obecnie kupować większej liczby pocisków" – informuje w czwartek "Rzeczpospolita".
Minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz
Minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Paweł Supernak

Polska praktycznie bez żadnych zapasów amunicji artyleryjskiej

Gazeta wskazuje, że początek wojny w Ukrainie zastał Polskę bez praktycznie żadnych zapasów amunicji artyleryjskiej 155 mm. Były one liczone w pojedynczych tysiącach sztuk. Od tego czasu - jak zaznaczono - przy okazji zakupu armatohaubic K9 w Korei Południowej zamówiliśmy w tym kraju od 100 do 200 tys. takich pocisków. Cena amunicji nie jest publicznie znana, ponieważ oficjalnie podano koszt całościowego zakupu. Z kolei w grudniu 2023 r. w Polskiej Grupie Zbrojeniowej Agencja Uzbrojenia zamówiła 283 tys. pocisków za prawie 11 mld zł. Dostawy mają się zakończyć do 2029 r.

"To zamówienie było zrealizowane w ramach Narodowej Rezerwy Amunicyjnej i praktycznie wyczerpało jej budżet. W uproszczeniu można więc powiedzieć, że zamówionych mamy prawie 0,5 mln pocisków, podczas gdy deklaracje polityków wskazują na to, że powinniśmy mieć ich co najmniej milion" - informuje "Rz", zauważając, że resort obrony zapowiedział właśnie kontrolę w Agencji Uzbrojenia dotyczącą zakupu amunicji artyleryjskiej.

Czytaj również: Co z drugą debatą Trump-Harris? Jest decyzja Donalda Trumpa

"MON zamierza w dalszym ciągu pozyskiwać amunicję"

"Rz" wskazuje, że to pokłosie publikacji wp.pl, w której stwierdzono, że "Polska mogła mieć tysiące dodatkowych sztuk amunicji o kalibrze 155 mm". MON w ubiegłym roku zrezygnowało jednak z dostaw, twierdząc, że "zamówienie nie leży w interesie Sił Zbrojnych RP".

Kapitan Paweł Kłosowski z Agencji Uzbrojenia zaznaczył w rozmowie z gazetą, że stwierdzenie, iż pozyskanie 155-mm amunicji artyleryjskiej "nie leżało w interesie Sił Zbrojnych", nie było związane z brakiem potrzeb, lecz z samą formą pozyskania, w związku z wejściem uchwały nr 43 Rady Ministrów z 29 marca 2023 r., dotyczącej utworzenia Narodowej Rezerwy Amunicyjnej.

Co dalej z NRA? Resort obrony wypowiada się ogólnie. "MON zamierza w dalszym ciągu pozyskiwać amunicję wielkokalibrową na potrzeby Sił Zbrojnych. Jednocześnie należy podkreślić, że zapewnienie ciągłości i bezpieczeństwo dostaw amunicji na potrzeby SZ RP to jeden z priorytetów kierownictwa resortu, a MON konsekwentnie wspiera wszelkie działania przyczyniające się do rozwoju zdolności polskiego przemysłu obronnego w tym obszarze+" - cytuje "Rz".(PAP)

Czytaj również: Rosja: Jest projekt budżetu na przyszły rok. 32 proc. na wojsko


 

POLECANE
Inflacja w Polsce. GUS podał dane z ostatniej chwili
Inflacja w Polsce. GUS podał dane

W listopadzie 2025 r. inflacja CPI wyniosła w 2,4 proc. rok do roku – poinformował w piątek o godz. 10 Główny Urząd Statystyczny.

Organizacje rolnicze wzywają do zabezpieczenia przyszłości i konkurencyjności europejskiego łańcucha rolno-spożywczego z ostatniej chwili
Organizacje rolnicze wzywają do zabezpieczenia przyszłości i konkurencyjności europejskiego łańcucha rolno-spożywczego

„Rolnictwo i żywność zawsze były centralnym elementem projektu europejskiego, kamieniem węgielnym naszej gospodarki, naszego bezpieczeństwa i naszego stylu życia” - napisali przedstawiciele Copa-Cogeca.

Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim

Były premier Mateusz Morawiecki miał w Pałacu Prezydenckim spotkać się z prezydentem Karolem Nawrockim – informuje TVN24.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Małopolska Rada ds. Rodziny omówiła projekty wsparcia rodzin na 2026 r., a także powitała nowych członków podczas posiedzenia z udziałem władz województwa i samorządowców.

Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego z ostatniej chwili
Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) prowadzą przeszukania u Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dzielnicy rządowej w Kijowie — poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda.

Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się z ostatniej chwili
Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się

Prezydent USA Donald Trump w czwartek zapowiedział wstrzymanie na stałe migracji z „państw Trzeciego Świata”, odebranie świadczeń publicznych cudzoziemcom i odebranie obywatelstwa „migrantom zakłócającym spokój”. Problemy Ameryki – przekonywał – może rozwiązać tylko „odwrotna migracja”.

Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem z ostatniej chwili
Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem

Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała Agencja Reutera.

Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium z ostatniej chwili
Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział w czwartek, że Ukraina nie odda Rosji terytorium. Jak dodał, Kijów jest gotowy, by rozmawiać o linii demarkacyjnej, wyznaczającej terytorium kontrolowane przez obie strony.

Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI z ostatniej chwili
Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI

Rafał Brzoska deklaruje gotowość zainwestowania nawet 100 mln euro prywatnego kapitału w Baltic AI Gigafactory – polską gigafabrykę AI.

Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

REKLAMA

"Rz": Impas ws. amunicji artyleryjskiej dla Polski

"Wojsko ma związane ręce, jeśli chodzi o zamawianie artyleryjskiej amunicji 155 mm; brak decyzji politycznej w sprawie Narodowej Rezerwy Amunicyjnej oznacza, że nie możemy obecnie kupować większej liczby pocisków" – informuje w czwartek "Rzeczpospolita".
Minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz
Minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Paweł Supernak

Polska praktycznie bez żadnych zapasów amunicji artyleryjskiej

Gazeta wskazuje, że początek wojny w Ukrainie zastał Polskę bez praktycznie żadnych zapasów amunicji artyleryjskiej 155 mm. Były one liczone w pojedynczych tysiącach sztuk. Od tego czasu - jak zaznaczono - przy okazji zakupu armatohaubic K9 w Korei Południowej zamówiliśmy w tym kraju od 100 do 200 tys. takich pocisków. Cena amunicji nie jest publicznie znana, ponieważ oficjalnie podano koszt całościowego zakupu. Z kolei w grudniu 2023 r. w Polskiej Grupie Zbrojeniowej Agencja Uzbrojenia zamówiła 283 tys. pocisków za prawie 11 mld zł. Dostawy mają się zakończyć do 2029 r.

"To zamówienie było zrealizowane w ramach Narodowej Rezerwy Amunicyjnej i praktycznie wyczerpało jej budżet. W uproszczeniu można więc powiedzieć, że zamówionych mamy prawie 0,5 mln pocisków, podczas gdy deklaracje polityków wskazują na to, że powinniśmy mieć ich co najmniej milion" - informuje "Rz", zauważając, że resort obrony zapowiedział właśnie kontrolę w Agencji Uzbrojenia dotyczącą zakupu amunicji artyleryjskiej.

Czytaj również: Co z drugą debatą Trump-Harris? Jest decyzja Donalda Trumpa

"MON zamierza w dalszym ciągu pozyskiwać amunicję"

"Rz" wskazuje, że to pokłosie publikacji wp.pl, w której stwierdzono, że "Polska mogła mieć tysiące dodatkowych sztuk amunicji o kalibrze 155 mm". MON w ubiegłym roku zrezygnowało jednak z dostaw, twierdząc, że "zamówienie nie leży w interesie Sił Zbrojnych RP".

Kapitan Paweł Kłosowski z Agencji Uzbrojenia zaznaczył w rozmowie z gazetą, że stwierdzenie, iż pozyskanie 155-mm amunicji artyleryjskiej "nie leżało w interesie Sił Zbrojnych", nie było związane z brakiem potrzeb, lecz z samą formą pozyskania, w związku z wejściem uchwały nr 43 Rady Ministrów z 29 marca 2023 r., dotyczącej utworzenia Narodowej Rezerwy Amunicyjnej.

Co dalej z NRA? Resort obrony wypowiada się ogólnie. "MON zamierza w dalszym ciągu pozyskiwać amunicję wielkokalibrową na potrzeby Sił Zbrojnych. Jednocześnie należy podkreślić, że zapewnienie ciągłości i bezpieczeństwo dostaw amunicji na potrzeby SZ RP to jeden z priorytetów kierownictwa resortu, a MON konsekwentnie wspiera wszelkie działania przyczyniające się do rozwoju zdolności polskiego przemysłu obronnego w tym obszarze+" - cytuje "Rz".(PAP)

Czytaj również: Rosja: Jest projekt budżetu na przyszły rok. 32 proc. na wojsko



 

Polecane