Palikot nie wyjdzie z aresztu? Nowe informacje

Do wrocławskiego sądu wpłynęło zażalenie prokuratury na zastosowanie wobec Janusza Palikota dwumiesięcznego, warunkowego aresztu. Były polityk podejrzany jest o oszustwo i przywłaszczenie mienia. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł.
Były poseł Janusz Palikot przewożony do prokuratury we Wrocławiu Palikot nie wyjdzie z aresztu? Nowe informacje
Były poseł Janusz Palikot przewożony do prokuratury we Wrocławiu / fot. PAP/Maciej Kulczyński

Janusz Palikot nie wyjdzie z aresztu?

W sobotę wrocławski sąd warunkowo aresztował Janusza Palikota na dwa miesiące. Według tego postanowienia, były poseł może wyjść z aresztu po wpłaceniu miliona złotych kaucji. Poręczenie majątkowe powinno wpłynąć do sądu do 31 października. Podczas sobotniego posiedzenia aresztowego prokurator złożył sprzeciw na takie postanowienie sądu. To oznacza, że Palikot, nawet gdyby wpłacił kaucję, nie opuści aresztu do momentu rozstrzygnięcia przez sąd zażaleń na postanowienie sądu pierwszej instancji.

Takie zażalenie złożyła już prokuratura – wynika z informacji PAP uzyskanych w piątek w biurze prasowym Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Złożenie zażalenia zapowiedziała też obrona Palikota. Termin mija w poniedziałek. Potem sąd wyznaczy datę posiedzenia, na którym będą one rozpatrywane.

Prokuratura, zapowiadając złożenie zażalenia na postanowienie sądu o zastosowaniu aresztu warunkowego podkreśliła, że wobec podejrzanego powinien być orzeczony areszt tymczasowy. „To pozwoli na sprawne prowadzenie tego postępowania. Uważamy, ze środek wolnościowy, w tym przypadku nie spełni swojej roli” – mówił w sobotę dziennikarzom po zakończeniu posiedzenia aresztowego prokurator z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu Łukasz Kudyk.

Zatrzymanie Janusza Palikota i zarzuty prokuratury

Janusz Palikot (zgadza się na publikację wizerunku i danych), Przemysław B. i Zbigniew B. zostali zatrzymani w czwartek w ubiegłym tygodniu przez CBA w Lublinie i w Biłgoraju. Jeszcze tego samego dnia zostali przewiezieni do wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, gdzie usłyszeli zarzuty.

Palikot usłyszał osiem zarzutów, w tym siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczania mienia. Zarzuty oszustwa usłyszeli też jego współpracownicy - Przemysław B. i Zbigniew B. Przemysław B. dodatkowo zarzut przywłaszczenia mienia. Wobec nich prokuratura zastosowała wolnościowe środki zapobiegawcze. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł w związku z działalnością spółek należących do podejrzanych. Zarzuty dotyczą lat 2019-2023.

Jak poinformowała wówczas prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej, prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu, zarzuty oszustwa przedstawione podejrzanym dotyczą doprowadzania ponad pięciu tysięcy pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w związku z emisją akcji serii B przez spółki z Grupy Kapitałowej - należącej do podejrzanych - oraz organizowanymi, promowanymi i nadzorowanymi przez podejrzanych kampaniami pożyczkowymi.

Według prokuratury, w dokumentach ofertowych, dotyczących zarówno emisji akcji, jak i kampanii pożyczkowych, przedstawiono nieprawdziwe, wprowadzające w błąd pokrzywdzonych informacje, co do sposobu wykorzystania pieniędzy wpłaconych przez inwestorów oraz co do rzeczywistej kondycji finansowej spółek. – Zainwestowane środki nie były przeznaczane na cele wskazane w dokumentach emisyjnych, a zostały wydane na pokrycie wcześniejszych zobowiązań spółek z Grupy Kapitałowej, które były w złej sytuacji finansowej – podała prok. Calów-Jaszewska.

Prokurator poinformowała również, że zarzut przywłaszczenia dotyczy napojów alkoholowych o łącznej wartości ponad 5 mln zł. – Podejrzani w związku z umową o współpracy zawartą z jedną ze spółek przechowywali w swoich magazynach napoje alkoholowe, po rozwiązaniu umowy nie zwrócili towaru i sprzedali go podmiotom zewnętrznym – dodała.

Według prokuratury, wszyscy podejrzani złożyli obszerne wyjaśnienia. Śledczy ich nie ujawniają. Najsurowsza kara jaka grozi za czyny zarzucane Palikotowi to 20 lat pozbawienia wolności.

Mec. Jacek Dubois, obrońca Palikota, poinformował, że jego klient nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów. Przekonywał, że sprawa, w której Palikotowi postawiono zarzuty prowadzona była od roku.


 

POLECANE
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust tylko u nas
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust

Kluczowe pytanie: czy, gdyby Grzegorz Braun za swoje słowa został oskarżony z urzędu i skazany, byłoby to dowodem siły państwa, czy wręcz odwrotnie - dowodem jego słabości?

Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed przymrozkami na większym obszarze kraju. Na Pomorzu, Kujawach oraz Warmii i Mazurach temperatura może spaść do minus 7 st. C przy gruncie, a na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w Łódzkiem do minus 3 st. C.

Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: więcej niż rozczarowanie. Jest nagranie gorące
Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: "więcej niż rozczarowanie". Jest nagranie

Telewizja wPolsce24 wyemitowała wypowiedź byłej wychowawczyni i nauczycielki języka Polskiego Rafała Trzaskowskiego Joanny Ewy Gendek na temat kandydata Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jej opinia jest druzgocąca.

Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie z ostatniej chwili
Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie

Agresywne superkolonie Tapinoma magnum rozprzestrzeniają się w Nadrenii Północnej‑Westfalii zagrażając infrastrukturze i mieszkańcom – informuje ruhr24.de.

Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa

– Wielu ludzi wie, kto wysadził gazociągi Nord Stream – powiedział w poniedziałek prezydent Donald Trump, twierdząc, że on jako pierwszy "wysadził" bałtyckie sieci przesyłowe, nakładając na nie sankcje.

Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie z ostatniej chwili
Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie

Czy sztab Trzaskowskiego złamał prawo? Lubelski radny wskazuje na agitację przy ratuszu i składa zawiadomienie.

Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb

W sobotę oraz w niedzielę doszło w Niemczech do serii zatrzymań afgańskich migrantów. Służby przekazały, ze zostali odesłani do Polski.

Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

REKLAMA

Palikot nie wyjdzie z aresztu? Nowe informacje

Do wrocławskiego sądu wpłynęło zażalenie prokuratury na zastosowanie wobec Janusza Palikota dwumiesięcznego, warunkowego aresztu. Były polityk podejrzany jest o oszustwo i przywłaszczenie mienia. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł.
Były poseł Janusz Palikot przewożony do prokuratury we Wrocławiu Palikot nie wyjdzie z aresztu? Nowe informacje
Były poseł Janusz Palikot przewożony do prokuratury we Wrocławiu / fot. PAP/Maciej Kulczyński

Janusz Palikot nie wyjdzie z aresztu?

W sobotę wrocławski sąd warunkowo aresztował Janusza Palikota na dwa miesiące. Według tego postanowienia, były poseł może wyjść z aresztu po wpłaceniu miliona złotych kaucji. Poręczenie majątkowe powinno wpłynąć do sądu do 31 października. Podczas sobotniego posiedzenia aresztowego prokurator złożył sprzeciw na takie postanowienie sądu. To oznacza, że Palikot, nawet gdyby wpłacił kaucję, nie opuści aresztu do momentu rozstrzygnięcia przez sąd zażaleń na postanowienie sądu pierwszej instancji.

Takie zażalenie złożyła już prokuratura – wynika z informacji PAP uzyskanych w piątek w biurze prasowym Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Złożenie zażalenia zapowiedziała też obrona Palikota. Termin mija w poniedziałek. Potem sąd wyznaczy datę posiedzenia, na którym będą one rozpatrywane.

Prokuratura, zapowiadając złożenie zażalenia na postanowienie sądu o zastosowaniu aresztu warunkowego podkreśliła, że wobec podejrzanego powinien być orzeczony areszt tymczasowy. „To pozwoli na sprawne prowadzenie tego postępowania. Uważamy, ze środek wolnościowy, w tym przypadku nie spełni swojej roli” – mówił w sobotę dziennikarzom po zakończeniu posiedzenia aresztowego prokurator z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu Łukasz Kudyk.

Zatrzymanie Janusza Palikota i zarzuty prokuratury

Janusz Palikot (zgadza się na publikację wizerunku i danych), Przemysław B. i Zbigniew B. zostali zatrzymani w czwartek w ubiegłym tygodniu przez CBA w Lublinie i w Biłgoraju. Jeszcze tego samego dnia zostali przewiezieni do wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, gdzie usłyszeli zarzuty.

Palikot usłyszał osiem zarzutów, w tym siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczania mienia. Zarzuty oszustwa usłyszeli też jego współpracownicy - Przemysław B. i Zbigniew B. Przemysław B. dodatkowo zarzut przywłaszczenia mienia. Wobec nich prokuratura zastosowała wolnościowe środki zapobiegawcze. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł w związku z działalnością spółek należących do podejrzanych. Zarzuty dotyczą lat 2019-2023.

Jak poinformowała wówczas prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej, prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu, zarzuty oszustwa przedstawione podejrzanym dotyczą doprowadzania ponad pięciu tysięcy pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w związku z emisją akcji serii B przez spółki z Grupy Kapitałowej - należącej do podejrzanych - oraz organizowanymi, promowanymi i nadzorowanymi przez podejrzanych kampaniami pożyczkowymi.

Według prokuratury, w dokumentach ofertowych, dotyczących zarówno emisji akcji, jak i kampanii pożyczkowych, przedstawiono nieprawdziwe, wprowadzające w błąd pokrzywdzonych informacje, co do sposobu wykorzystania pieniędzy wpłaconych przez inwestorów oraz co do rzeczywistej kondycji finansowej spółek. – Zainwestowane środki nie były przeznaczane na cele wskazane w dokumentach emisyjnych, a zostały wydane na pokrycie wcześniejszych zobowiązań spółek z Grupy Kapitałowej, które były w złej sytuacji finansowej – podała prok. Calów-Jaszewska.

Prokurator poinformowała również, że zarzut przywłaszczenia dotyczy napojów alkoholowych o łącznej wartości ponad 5 mln zł. – Podejrzani w związku z umową o współpracy zawartą z jedną ze spółek przechowywali w swoich magazynach napoje alkoholowe, po rozwiązaniu umowy nie zwrócili towaru i sprzedali go podmiotom zewnętrznym – dodała.

Według prokuratury, wszyscy podejrzani złożyli obszerne wyjaśnienia. Śledczy ich nie ujawniają. Najsurowsza kara jaka grozi za czyny zarzucane Palikotowi to 20 lat pozbawienia wolności.

Mec. Jacek Dubois, obrońca Palikota, poinformował, że jego klient nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów. Przekonywał, że sprawa, w której Palikotowi postawiono zarzuty prowadzona była od roku.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe