"Budda" zatrzymany i z zarzutami. Mocny komentarz znanego rapera

Znany raper Kubańczyk dosadnie wypowiedział się ws. zatrzymania youtubera "Buddy". Podkreślił, że "nigdy się na nim nie zawiódł" i zasugerował, że ci, którzy go nie wspierają, są jak "chorągiewki". 
Kamil L.,
Kamil L., "Budda" / screen YT - Budda. TV

Znany raper zabiera głos ws. "Buddy"

Kubańczyk w swoim wpisie podkreślił, że "jeśli chodzi o Kamila to idzie za nim zawsze w ogień".

Ta sytuacja tylko pokazała jak zawistni i fałszywi w tych czasach są ludzie. Trochę jak przy śp. Mateuszu Murańskim okazało się, że na TikToku więcej psychologów niż w poradniach, tak teraz okazało się, że mamy tylu zaje*****ch marnujących się znawców prawa, którzy wcześniej niż prokuratura stawiają zarzuty

– napisał Kubańczyk na Instagramie. Dodał, że "smutno jest patrzeć jak ludzie cieszą się z cudzego nieszczęścia", a "Budda to jedyna osoba z tej śliskiej branży", z którą od lat ma bliski kontakt. 

Nigdy się na nim nie zawiodłem. Przeżyliśmy w życiu dużo pięknych chwil, a jeszcze więcej przed nami 

– czytamy na Instagramie rapera. Muzyk dodał też Instastory ze swoim numerem "300" i napisał: „Murem za Buddą. J***ć chorągiewki". 

Czytaj również:

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Pałac Buckingham wydał komunikat. Wpisy pod nim łamią serce

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Ujawniono sekret księcia Williama

Zarzuty wobec znanego youtubera

W poniedziałek Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało znanego youtubera motoryzacyjnego Kamila L., "Buddę". Prokuratura postawiła jemu oraz 9 innym osobom zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianiem nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz praniem brudnych pieniędzy. 

Akcja służb była zakrojona na szeroką skalę. Jak podano w komunikacie, zabezpieczono mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę około 140 milionów złotych, w tym 51 samochodów, nieruchomości, a także dokonano blokady środków na rachunkach na kwotę ponad 77 milionów złotych. W akcji brało udział ok. 60 funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej z KAS.

Jak przekazała prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska, "Buddzie" grozi do 10 lat więzienia.

Czytaj także:


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

"Budda" zatrzymany i z zarzutami. Mocny komentarz znanego rapera

Znany raper Kubańczyk dosadnie wypowiedział się ws. zatrzymania youtubera "Buddy". Podkreślił, że "nigdy się na nim nie zawiódł" i zasugerował, że ci, którzy go nie wspierają, są jak "chorągiewki". 
Kamil L.,
Kamil L., "Budda" / screen YT - Budda. TV

Znany raper zabiera głos ws. "Buddy"

Kubańczyk w swoim wpisie podkreślił, że "jeśli chodzi o Kamila to idzie za nim zawsze w ogień".

Ta sytuacja tylko pokazała jak zawistni i fałszywi w tych czasach są ludzie. Trochę jak przy śp. Mateuszu Murańskim okazało się, że na TikToku więcej psychologów niż w poradniach, tak teraz okazało się, że mamy tylu zaje*****ch marnujących się znawców prawa, którzy wcześniej niż prokuratura stawiają zarzuty

– napisał Kubańczyk na Instagramie. Dodał, że "smutno jest patrzeć jak ludzie cieszą się z cudzego nieszczęścia", a "Budda to jedyna osoba z tej śliskiej branży", z którą od lat ma bliski kontakt. 

Nigdy się na nim nie zawiodłem. Przeżyliśmy w życiu dużo pięknych chwil, a jeszcze więcej przed nami 

– czytamy na Instagramie rapera. Muzyk dodał też Instastory ze swoim numerem "300" i napisał: „Murem za Buddą. J***ć chorągiewki". 

Czytaj również:

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Pałac Buckingham wydał komunikat. Wpisy pod nim łamią serce

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Ujawniono sekret księcia Williama

Zarzuty wobec znanego youtubera

W poniedziałek Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało znanego youtubera motoryzacyjnego Kamila L., "Buddę". Prokuratura postawiła jemu oraz 9 innym osobom zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianiem nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz praniem brudnych pieniędzy. 

Akcja służb była zakrojona na szeroką skalę. Jak podano w komunikacie, zabezpieczono mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę około 140 milionów złotych, w tym 51 samochodów, nieruchomości, a także dokonano blokady środków na rachunkach na kwotę ponad 77 milionów złotych. W akcji brało udział ok. 60 funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej z KAS.

Jak przekazała prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska, "Buddzie" grozi do 10 lat więzienia.

Czytaj także:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe