Zbigniew Kuźmiuk: Tusk kompletnie niewiarygodny ws. sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji

Na sobotniej Konwencji Platformy, premier Tusk podczas swojego głównego wystąpienia, niespodziewanie próbował wciągnąć na sztandar swojej partii, sprzeciw wobec nielegalnej imigracji. Zapowiedział, że na posiedzeniu rządu, zostanie przedstawiona strategia migracyjna pod radykalnym i wręcz buńczucznym tytułem „Odzyskać kontrolę, zapewnić bezpieczeństwo”, której celem będzie „odzyskanie przez Polskę 100 procentowej kontroli na tym kto do Polski przyjeżdża i wjeżdża”. Piszę o radykalnym i buńczucznym tytule tej strategii, bo trawestując klasyka, pod adresem Tuska, trzeba przy tej okazji, skierować następujące zawołanie „ Pan o odzyskaniu kontroli nad nielegalną imigracją i zapewnieniu bezpieczeństwa Polakom, daj Pan spokój”
PAP/Marcin Obara Zbigniew Kuźmiuk: Tusk kompletnie niewiarygodny ws. sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji
PAP/Marcin Obara / Donald Tusk

Szok u koalicjantów

Co więcej, szok u koalicjantów Tuska, spowodowała zapowiedź „czasowego i terytorialnego zawieszania prawa do azylu”, a także „nie respektowanie i nie wdrażanie europejskich pomysłów, godzących w bezpieczeństwo Polski, takich jak unijny pakt migracyjny”. Na tę wypowiedź Tuska, zareagował marszałek Hołownia, przypominając, że prawo do azylu jest „święte” i wynika z konwencji ratyfikowanych przez RP, w podobnym duchu wypowiadali się także politycy Lewicy, przestrzegając, że tego rodzaju decyzje, grożą unijnymi karami. Głos zabrał także rzecznik Komisji Europejskiej, przypominając, że dostęp do procedury azylowej jest zobowiązaniem każdego państwa członkowskiego UE, a także, że UE „powinno być silne wobec ataków hybrydowych ze strony Putina i Łukaszenki ,ale bez uszczerbku dla unijnych wartości”.

A więc już na etapie zapowiedzi nowej strategii wobec nielegalnej imigracji, Tusk spotkał się z silną kontrą ze strony swych koalicjantów, ale nawet przyjaciół politycznych z Europejskiej Partii Ludowej. Natomiast dla dużej części opinii publicznej, ta wolta Tuska w sprawie nielegalnej imigracji jest kompletnie niewiarygodna, bo przecież „internety nie płoną” i można bardzo szybko znaleźć wypowiedzi Tuska jeszcze jako przewodniczącego Rady Europejskiej, który straszył ówczesne władze (rząd premier Szydło), że wprawdzie możemy nie przyjmować nielegalnych imigrantów, ale za każdego nieprzyjętego imigranta, trzeba będzie zapłacić do kasy Unii ok. 20 tys. euro. Później już w kampanii wyborczej jesienią 2023 roku, Donald Tusk „uroczyście unieważniał” zarządzone w przez rząd Morawieckiego referendum, w którym mimo tego, wzięło udział ok. 12 mln Polaków (41% uprawnionych), i aż 96,8% z nich głosowało przeciw przyjmowaniu przez nasz kraj, nielegalnych imigrantów.

Czytaj również: TVN zostanie sprzedany? Politycy KO szukają ratunku w Brukseli

„Podrygi” Tuska to klasyczna zasłona dymna

Gdyby Tusk był rzeczywiście zainteresowany zablokowaniem przyjmowania przez Polskę nielegalnych imigrantów, nie nawoływałby do bojkotu referendum i już po przejęciu władzy w Polsce miałby, niesłychanie silną kartę do zdecydowanego sprzeciwu wobec unijnego paktu migracyjnego. Ale Tusk w oczywisty sposób tego nie chciał, bowiem w zamian za poparcie establishmentu brukselskiego i berlińskiego w odzyskaniu władzy w Polsce, zaciągnął wobec niego kilka zobowiązań, a jednym z nich jest zgoda na pakt migracyjny. Jego obecne „podrygi” w tej sprawie sprzeciwu wobec tego paktu, są klasyczną zasłoną dymną, co zresztą potwierdza brak sprzeciwu Tuska w tej sprawie, podczas uczestnictwa w swoim pierwszym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli w dniach 14-15 grudnia 2023 roku.

Czytaj również: Posłowie PiS opuścili salę plenarną podczas wystąpienia Tuska. Poseł PiS wyjaśnia

Rząd Tuska przygotowuje Polskę do „mechanizmu obligatoryjnej solidarności”

Pakt wejdzie w życie już 1 stycznia 2026 roku, a nowy rząd już przygotowuje nasz kraj do „mechanizmu obligatoryjnej solidarności”, w ramach którego będzie KE będzie rozdzielała pomiędzy kraje członkowskie kilkadziesiąt tysięcy imigrantów rocznie. Stąd tworzenie z udziałem samorządów województw, aż 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC), o czym dowiedzieliśmy się nie od minister rodziny , pracy i polityki społecznej, która występowała do KE z wnioskiem o ich organizację i wsparcie finansowe, a ze strony internetowej KE, na której umieszczono zapowiedzi o konkursach na ich obsługę. Centra te będą „ punktami kompleksowej obsługi” i będą świadczyć ustandaryzowane usługi dla nowo przybyłych imigrantów i służyć jako miejsca współpracy władz lokalnych, przedstawicieli rządu i organizacji pozarządowych.

Wolta Tuska jest kompletnie niewiarygodna

Podsumowując, Donald Tusk chciał przyjmować nielegalnych imigrantów kiedy został przewodniczącym Rady Europejskiej i to on wtedy wręcz zobowiązał ówczesną premier Ewę Kopacz do zgody na mechanizm rozdziału nielegalnych imigrantów, to on straszył nowy rząd premier Szydło, karami za ich nieprzyjmowanie, a po powrocie do krajowej polityki doprowadził do bojkotu referendum, między innymi w tej sprawie, przez jego zwolenników. Po powtórnym dojściu do władzy na pierwszym posiedzeniu Rady Europejskiej z jego udziałem, Polska wyraziła zgodę na przyjęcie paktu migracyjnego i jak widać intensywnie się przygotowuje do jego wdrożenia. Sobotnia wolta Tuska w sprawie nielegalnej imigracji jest w tej sytuacji kompletnie niewiarygodna i jest klasyczną zasłoną dymną, aby ukryć wcześniejszą zgodę Tuska w Brukseli na przyjmowanie przez Polskę nielegalnych imigrantów.


 

POLECANE
To będzie pierwsza wspólna podróż z prezydentem Nawrockim. Sikorski w delegacji do ONZ pilne
To będzie pierwsza wspólna podróż z prezydentem Nawrockim. Sikorski w delegacji do ONZ

Radosław Sikorski poleci z Karolem Nawrockim do Nowego Jorku na 80. sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ. To pierwsza zagraniczna wizyta, w której minister spraw zagranicznych będzie towarzyszył prezydentowi.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

Władze Kielc ogłosiły pełną listę inicjatyw zakwalifikowanych do tegorocznego budżetu obywatelskiego. W zestawieniu znalazło się łącznie 85 projektów, w tym 27 o charakterze ogólnomiejskim oraz 58 rejonowych.

Zełenski o Polakach: W razie ataku nie uratują ludzi. Kosiniak-Kamysz odpowiada pilne
Zełenski o Polakach: "W razie ataku nie uratują ludzi". Kosiniak-Kamysz odpowiada

Słowa prezydenta Ukrainy o polskich możliwościach obronnych wywołały burzę. Wołodymyr Zełenski w rozmowie z zagraniczną stacją stwierdził, że Polska „nie zdoła uratować ludzi” w przypadku zmasowanego ataku Rosji. Na jego wypowiedź zareagował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kasa NFZ świeci pustkami. Szpitale ograniczą świadczenia? Wiadomości
Kasa NFZ świeci pustkami. Szpitale ograniczą świadczenia?

W Narodowym Funduszu Zdrowia brakuje ponad 2 mld złotych, by zamknąć trzeci kwartał tego roku. Łącznie w tym roku rząd musi przeznaczyć dodatkowo mld zł, by rachunek NFZ się spiął. Jeśli do tego nie dojdzie, szpitale będą musiały ograniczyć działalność.

Policja w Niemczech złapała poszukiwanego Syryjczyka. Był zamieszany w śmierć na granicy polsko-białoruskiej Wiadomości
Policja w Niemczech złapała poszukiwanego Syryjczyka. Był zamieszany w śmierć na granicy polsko-białoruskiej

Siły specjalne niemieckiej policji ujęły we Frankfurcie nad Menem 29-letniego Syryjczyka, którego od kilku lat poszukiwano w związku z przemytem ludzi. Według ustaleń śledczych mężczyzna miał też związek ze śmiertelnym wypadkiem na granicy polsko-białoruskiej w 2021 roku. Wówczas podczas nielegalnej przeprawy przez Bug przewrócił się ponton, a jeden z uchodźców zginął.

Niemieckie media po spotkaniu Nawrocki-Merz: Ignorowanie kwestii reparacji jest lekkomyślne Wiadomości
Niemieckie media po spotkaniu Nawrocki-Merz: "Ignorowanie kwestii reparacji jest lekkomyślne"

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie wywołała gorące komentarze. Niemiecki dziennik przyznał wprost, że Polska ma rację, domagając się reparacji. „Berlin mógłby zapłacić przynajmniej niewielką część” – przyznaje „Tageszeitung”.

Nowa ustawa repatriacyjna. „Musimy ratować Polaków ze Wschodu” z ostatniej chwili
Nowa ustawa repatriacyjna. „Musimy ratować Polaków ze Wschodu”

Senator Grzegorz Bierecki zaproponował nową ustawę repatriacyjną, która ma ułatwić powrót Polakom zesłanym do krajów byłego ZSRR. Projekt poparło Stowarzyszenie „Godność”, podkreślając, że to nie tylko kwestia polityki, ale także moralnego zobowiązania wobec rodaków prześladowanych przez reżimy Putina i Łukaszenki.

Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia pilne
Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia

List od Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego wywołał burzę w Warszawie. Zamiast trafić najpierw do rąk prezydenta, o sprawie jako pierwsze dowiedziały się media. „Absurdem tej sytuacji jest fakt, że media dowiedziały się o tym liście pierwsze” – mówi Marcin Przydacz.

Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina

Od 1 października pasażerowie komunikacji miejskiej w Szczecinie mogą liczyć na częstsze kursy tramwajów. Wszystkie linie – z wyjątkiem linii nr 4, będą kursować co 12 minut.

AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza polityka
AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza

Alternatywa dla Niemiec idzie po rekordowy wynik i w najnowszym sondażu YouGov wyprzedza CDU/CSU . To największe poparcie w historii partii, która zdobywa serca coraz większej liczby Niemców. Rządząca koalicja może mówić o prawdziwym kryzysie, a kanclerz Friedrich Merz zaczyna „jesień reform” w fatalnych nastrojach społecznych.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Tusk kompletnie niewiarygodny ws. sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji

Na sobotniej Konwencji Platformy, premier Tusk podczas swojego głównego wystąpienia, niespodziewanie próbował wciągnąć na sztandar swojej partii, sprzeciw wobec nielegalnej imigracji. Zapowiedział, że na posiedzeniu rządu, zostanie przedstawiona strategia migracyjna pod radykalnym i wręcz buńczucznym tytułem „Odzyskać kontrolę, zapewnić bezpieczeństwo”, której celem będzie „odzyskanie przez Polskę 100 procentowej kontroli na tym kto do Polski przyjeżdża i wjeżdża”. Piszę o radykalnym i buńczucznym tytule tej strategii, bo trawestując klasyka, pod adresem Tuska, trzeba przy tej okazji, skierować następujące zawołanie „ Pan o odzyskaniu kontroli nad nielegalną imigracją i zapewnieniu bezpieczeństwa Polakom, daj Pan spokój”
PAP/Marcin Obara Zbigniew Kuźmiuk: Tusk kompletnie niewiarygodny ws. sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji
PAP/Marcin Obara / Donald Tusk

Szok u koalicjantów

Co więcej, szok u koalicjantów Tuska, spowodowała zapowiedź „czasowego i terytorialnego zawieszania prawa do azylu”, a także „nie respektowanie i nie wdrażanie europejskich pomysłów, godzących w bezpieczeństwo Polski, takich jak unijny pakt migracyjny”. Na tę wypowiedź Tuska, zareagował marszałek Hołownia, przypominając, że prawo do azylu jest „święte” i wynika z konwencji ratyfikowanych przez RP, w podobnym duchu wypowiadali się także politycy Lewicy, przestrzegając, że tego rodzaju decyzje, grożą unijnymi karami. Głos zabrał także rzecznik Komisji Europejskiej, przypominając, że dostęp do procedury azylowej jest zobowiązaniem każdego państwa członkowskiego UE, a także, że UE „powinno być silne wobec ataków hybrydowych ze strony Putina i Łukaszenki ,ale bez uszczerbku dla unijnych wartości”.

A więc już na etapie zapowiedzi nowej strategii wobec nielegalnej imigracji, Tusk spotkał się z silną kontrą ze strony swych koalicjantów, ale nawet przyjaciół politycznych z Europejskiej Partii Ludowej. Natomiast dla dużej części opinii publicznej, ta wolta Tuska w sprawie nielegalnej imigracji jest kompletnie niewiarygodna, bo przecież „internety nie płoną” i można bardzo szybko znaleźć wypowiedzi Tuska jeszcze jako przewodniczącego Rady Europejskiej, który straszył ówczesne władze (rząd premier Szydło), że wprawdzie możemy nie przyjmować nielegalnych imigrantów, ale za każdego nieprzyjętego imigranta, trzeba będzie zapłacić do kasy Unii ok. 20 tys. euro. Później już w kampanii wyborczej jesienią 2023 roku, Donald Tusk „uroczyście unieważniał” zarządzone w przez rząd Morawieckiego referendum, w którym mimo tego, wzięło udział ok. 12 mln Polaków (41% uprawnionych), i aż 96,8% z nich głosowało przeciw przyjmowaniu przez nasz kraj, nielegalnych imigrantów.

Czytaj również: TVN zostanie sprzedany? Politycy KO szukają ratunku w Brukseli

„Podrygi” Tuska to klasyczna zasłona dymna

Gdyby Tusk był rzeczywiście zainteresowany zablokowaniem przyjmowania przez Polskę nielegalnych imigrantów, nie nawoływałby do bojkotu referendum i już po przejęciu władzy w Polsce miałby, niesłychanie silną kartę do zdecydowanego sprzeciwu wobec unijnego paktu migracyjnego. Ale Tusk w oczywisty sposób tego nie chciał, bowiem w zamian za poparcie establishmentu brukselskiego i berlińskiego w odzyskaniu władzy w Polsce, zaciągnął wobec niego kilka zobowiązań, a jednym z nich jest zgoda na pakt migracyjny. Jego obecne „podrygi” w tej sprawie sprzeciwu wobec tego paktu, są klasyczną zasłoną dymną, co zresztą potwierdza brak sprzeciwu Tuska w tej sprawie, podczas uczestnictwa w swoim pierwszym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli w dniach 14-15 grudnia 2023 roku.

Czytaj również: Posłowie PiS opuścili salę plenarną podczas wystąpienia Tuska. Poseł PiS wyjaśnia

Rząd Tuska przygotowuje Polskę do „mechanizmu obligatoryjnej solidarności”

Pakt wejdzie w życie już 1 stycznia 2026 roku, a nowy rząd już przygotowuje nasz kraj do „mechanizmu obligatoryjnej solidarności”, w ramach którego będzie KE będzie rozdzielała pomiędzy kraje członkowskie kilkadziesiąt tysięcy imigrantów rocznie. Stąd tworzenie z udziałem samorządów województw, aż 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC), o czym dowiedzieliśmy się nie od minister rodziny , pracy i polityki społecznej, która występowała do KE z wnioskiem o ich organizację i wsparcie finansowe, a ze strony internetowej KE, na której umieszczono zapowiedzi o konkursach na ich obsługę. Centra te będą „ punktami kompleksowej obsługi” i będą świadczyć ustandaryzowane usługi dla nowo przybyłych imigrantów i służyć jako miejsca współpracy władz lokalnych, przedstawicieli rządu i organizacji pozarządowych.

Wolta Tuska jest kompletnie niewiarygodna

Podsumowując, Donald Tusk chciał przyjmować nielegalnych imigrantów kiedy został przewodniczącym Rady Europejskiej i to on wtedy wręcz zobowiązał ówczesną premier Ewę Kopacz do zgody na mechanizm rozdziału nielegalnych imigrantów, to on straszył nowy rząd premier Szydło, karami za ich nieprzyjmowanie, a po powrocie do krajowej polityki doprowadził do bojkotu referendum, między innymi w tej sprawie, przez jego zwolenników. Po powtórnym dojściu do władzy na pierwszym posiedzeniu Rady Europejskiej z jego udziałem, Polska wyraziła zgodę na przyjęcie paktu migracyjnego i jak widać intensywnie się przygotowuje do jego wdrożenia. Sobotnia wolta Tuska w sprawie nielegalnej imigracji jest w tej sytuacji kompletnie niewiarygodna i jest klasyczną zasłoną dymną, aby ukryć wcześniejszą zgodę Tuska w Brukseli na przyjmowanie przez Polskę nielegalnych imigrantów.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe