Jakie zakupy do biura poselskiego zrobił Jarosław Kaczyński? Internauci zaskoczeni
Przypomnijmy, że zgodnie z zapisami ustawy z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora ma prawo do pobierania ryczałtu na prowadzenie biura poselskiego, który wynosi aż 22 tys. zł miesięcznie.
- "Dramat" Krystyny Jandy. Nie chcą kupować biletów na jej sztukę
- Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate
- Na polskiej granicy znów niespokojnie. Straż Graniczna wydała komunikat
- Komisja Wenecka wydała opinię ws. "neosędziów". Porażka Adama Bodnara
Zaskakująca rozrzutność posłów
W ostatnim czasie burzę w mediach wywołały wydatki na biura poselskie posłów KO Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej. Wiceminister sprawiedliwości kupił np. aż cztery ekspresy do kawy, zaś jego żona m.in. dwa odkurzacze czy zegarek Apple Watch za niespełna 1,5 tys. zł.
"Minister Zbigniew Ziobro wydał 41 tys. zł na obsługę mediów społecznościowych. Iwona Arendt z PiS wydała 16,5 tys. zł na wynajem samochodu, Piotr Adamowicz (KO) zapłacił 7,5 tys. zł za podróże taksówkami. Klaudia Jachira (KO) za 250 zł kupiła gramofon, a Aleksandra Gajewska (KO) za 8 tys. zł kupiła iPhone’a Silver" – donosiła niedawno Wirtualna Polska.
Jakie zakupy do biura poselskiego zrobił Jarosław Kaczyński?
Jeden z internautów zwrócił uwagę na wydatki prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Okazuje się, że w latach 2020–2023 łączna liczba zakupionych produktów do biura poselskiego lidera największej opozycyjnej partii wyniosła… zero.
Jarosław Kaczyński.
— Bꓭambo (@obserwujesobie) October 15, 2024
Była K.Gajewska, Jachira, Myrcha, to łapcie PJK - zakupy środków trwałych (w poprzedniej kadencji) na biuro poselskie.
Wiem, nie ta liga, ale dla równowagi. pic.twitter.com/W1q51CoXGO