Kandydat PiS na prezydenta. Nowe informacje

Decyzja o przeprowadzeniu prawyborów kandydata na prezydenta w Prawie i Sprawiedliwości jest coraz bliżej – twierdzą źródła PAP w PiS. Jeśli ten scenariusz by się zmaterializował, to działacze najprawdopodobniej będą wybierać kandydata spośród trzech osób.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Piotr Polak

Decyzja coraz bliżej

W minionym tygodniu w mediach pojawiła się informacja, że w PiS rozważany jest pomysł przeprowadzenia prawyborów, które miałyby zdecydować, kto ostatecznie będzie kandydatem ugrupowania na prezydenta. Prezes partii Jarosław Kaczyński, komentując te doniesienia, powiedział, że kwestia prawyborów była omawiana od wielu tygodni. "Decyzja jeszcze nie zapadła" - zastrzegł.

Według rozmówców PAP w Prawie i Sprawiedliwości, finalna decyzja nadal nie zapadła. "Stanie się to zapewne wkrótce, bo rozmowy ciągle się toczą, rozważane są różne koncepcje" - przekazał PAP jeden z polityków zbliżonych do kierownictwa partii.

Inny polityk dodał, że kierownictwo PiS na tę chwilę skłania się jednak do przeprowadzenia prawyborów.

Czytaj również: RPO do premiera: "To założenie jest pozbawione podstaw"

Trzy osoby na liście

"Raczej na liście będą trzy osoby niż cztery" - przekazał jeden z polityków PiS. Prawdopodobnie znajdą się na niej: prezes IPN Karol Nawrocki, europoseł i były kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński oraz b. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

"To stan na teraz, bo decyzji nadal nie ma" - zastrzegł polityk PiS.

"Nie sądzę, by były stuprocentowe ustalenia" - powiedział PAP inny z polityków ugrupowania, pytany o kwestię prawyborów.

Politycy PiS pytani przez PAP o ewentualną kandydaturę Czarnka, który niedawno ponownie pojawił się na liście potencjalnych kandydatów PiS, podchodzą do niej raczej negatywnie. "Czarnek? To byłoby ciekawe, gdyby Donald Tusk był kandydatem KO. Zestawienie takich dwóch radykałów byłoby ciekawe" - ocenił jeden z działaczy PiS.

"Wydaje mi się, że Przemek Czarnek nie dałby nam szans na wygranie tych wyborów, bo jest zbyt mobilizujący dla tamtej strony i też u nas nie wszyscy by na niego zagłosowali" - dodał inny z rozmówców PAP.

Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r. W kontekście tych wyborów w Prawie i Sprawiedliwości, pod wodzą lidera ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, od kilku miesięcy działa zespół zajmujący się wyborem kandydata partii. (PAP)

Czytaj również: Prof. Paweł Skrzydlewski: Dziś Niemców trzeba się bać


 

POLECANE
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

REKLAMA

Kandydat PiS na prezydenta. Nowe informacje

Decyzja o przeprowadzeniu prawyborów kandydata na prezydenta w Prawie i Sprawiedliwości jest coraz bliżej – twierdzą źródła PAP w PiS. Jeśli ten scenariusz by się zmaterializował, to działacze najprawdopodobniej będą wybierać kandydata spośród trzech osób.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Piotr Polak

Decyzja coraz bliżej

W minionym tygodniu w mediach pojawiła się informacja, że w PiS rozważany jest pomysł przeprowadzenia prawyborów, które miałyby zdecydować, kto ostatecznie będzie kandydatem ugrupowania na prezydenta. Prezes partii Jarosław Kaczyński, komentując te doniesienia, powiedział, że kwestia prawyborów była omawiana od wielu tygodni. "Decyzja jeszcze nie zapadła" - zastrzegł.

Według rozmówców PAP w Prawie i Sprawiedliwości, finalna decyzja nadal nie zapadła. "Stanie się to zapewne wkrótce, bo rozmowy ciągle się toczą, rozważane są różne koncepcje" - przekazał PAP jeden z polityków zbliżonych do kierownictwa partii.

Inny polityk dodał, że kierownictwo PiS na tę chwilę skłania się jednak do przeprowadzenia prawyborów.

Czytaj również: RPO do premiera: "To założenie jest pozbawione podstaw"

Trzy osoby na liście

"Raczej na liście będą trzy osoby niż cztery" - przekazał jeden z polityków PiS. Prawdopodobnie znajdą się na niej: prezes IPN Karol Nawrocki, europoseł i były kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński oraz b. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

"To stan na teraz, bo decyzji nadal nie ma" - zastrzegł polityk PiS.

"Nie sądzę, by były stuprocentowe ustalenia" - powiedział PAP inny z polityków ugrupowania, pytany o kwestię prawyborów.

Politycy PiS pytani przez PAP o ewentualną kandydaturę Czarnka, który niedawno ponownie pojawił się na liście potencjalnych kandydatów PiS, podchodzą do niej raczej negatywnie. "Czarnek? To byłoby ciekawe, gdyby Donald Tusk był kandydatem KO. Zestawienie takich dwóch radykałów byłoby ciekawe" - ocenił jeden z działaczy PiS.

"Wydaje mi się, że Przemek Czarnek nie dałby nam szans na wygranie tych wyborów, bo jest zbyt mobilizujący dla tamtej strony i też u nas nie wszyscy by na niego zagłosowali" - dodał inny z rozmówców PAP.

Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r. W kontekście tych wyborów w Prawie i Sprawiedliwości, pod wodzą lidera ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, od kilku miesięcy działa zespół zajmujący się wyborem kandydata partii. (PAP)

Czytaj również: Prof. Paweł Skrzydlewski: Dziś Niemców trzeba się bać



 

Polecane