Wyborcza: "Szok. Dziura Domańskiego eksplodowała"

W komentarzu opublikowanym we wtorek, "Gazeta Wyborcza" krytycznie komentuje informacje podane przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego. 
Andrzej Domański
Andrzej Domański / gov.pl

"Stoimy w błocie"

Szok. Dziura Domańskiego eksplodowała. Po nowelizacji budżetu 2024 deficyt wyniesie 240,3 mld zł!

– obwieszcza "Gazeta Wyborcza". Jak wskazuje dziennik, "stoimy w błocie po kostki, a zaraz możemy stać po kolana".

W dalszej części "GW" stan finansów określa jako "jedną z większych porażek tego rządu". 

Konferencja po posiedzeniu rządu miała się zacząć o godz. 15, premier Donald Tusk zaliczył 26 minut spóźnienia. I nie był w formie. Nie zmienia to faktu, że nowelizację tegorocznego budżetu rozegrał perfekcyjnie, kompletnie przykrywając jedną z większych porażek tego rządu, a na pewno jedną z większych porażek resortu finansów

– czytamy w komentarzu.

Czytaj również: Wzrost obsługi długu publicznego to utrata zaufania kapitału

Czytaj także: TVN24: Szymon Hołownia ogranicza pracę dziennikarzy

Zwiększenie deficytu budżetowego

We wtorek Rada Ministrów podjęła decyzję o zwiększeniu deficytu budżetowego o 56 mld złotych – z 184 mld zł do 240,3 mld zł. Poinformowano, że nie oznacza to jednak cięcia wydatków, które pozostały na dotychczasowym poziomie.

Jesteśmy oczywiście w sytuacji dość paradoksalnej. Ten deficyt jest większy i trzeba to uczciwie zapisać w ustawie budżetowej, bo w jakimś sensie udało się nam więcej osiągnąć niż zakładano, kiedy ten budżet układali nasi poprzednicy. [...] Dlaczego mówię o paradoksie? Wpływy do budżetu państwa są wyraźnie mniejsze, bo inflacja jest mniejsza niż zakładano w budżecie

– tłumaczył Tusk.

Czytaj więcej: Minister Finansów: Deficyt budżetowy wzrośnie o 56 mld zł


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Wyborcza: "Szok. Dziura Domańskiego eksplodowała"

W komentarzu opublikowanym we wtorek, "Gazeta Wyborcza" krytycznie komentuje informacje podane przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego. 
Andrzej Domański
Andrzej Domański / gov.pl

"Stoimy w błocie"

Szok. Dziura Domańskiego eksplodowała. Po nowelizacji budżetu 2024 deficyt wyniesie 240,3 mld zł!

– obwieszcza "Gazeta Wyborcza". Jak wskazuje dziennik, "stoimy w błocie po kostki, a zaraz możemy stać po kolana".

W dalszej części "GW" stan finansów określa jako "jedną z większych porażek tego rządu". 

Konferencja po posiedzeniu rządu miała się zacząć o godz. 15, premier Donald Tusk zaliczył 26 minut spóźnienia. I nie był w formie. Nie zmienia to faktu, że nowelizację tegorocznego budżetu rozegrał perfekcyjnie, kompletnie przykrywając jedną z większych porażek tego rządu, a na pewno jedną z większych porażek resortu finansów

– czytamy w komentarzu.

Czytaj również: Wzrost obsługi długu publicznego to utrata zaufania kapitału

Czytaj także: TVN24: Szymon Hołownia ogranicza pracę dziennikarzy

Zwiększenie deficytu budżetowego

We wtorek Rada Ministrów podjęła decyzję o zwiększeniu deficytu budżetowego o 56 mld złotych – z 184 mld zł do 240,3 mld zł. Poinformowano, że nie oznacza to jednak cięcia wydatków, które pozostały na dotychczasowym poziomie.

Jesteśmy oczywiście w sytuacji dość paradoksalnej. Ten deficyt jest większy i trzeba to uczciwie zapisać w ustawie budżetowej, bo w jakimś sensie udało się nam więcej osiągnąć niż zakładano, kiedy ten budżet układali nasi poprzednicy. [...] Dlaczego mówię o paradoksie? Wpływy do budżetu państwa są wyraźnie mniejsze, bo inflacja jest mniejsza niż zakładano w budżecie

– tłumaczył Tusk.

Czytaj więcej: Minister Finansów: Deficyt budżetowy wzrośnie o 56 mld zł



 

Polecane