Niemieckie media: Dlaczego Polacy coraz gorzej myślą o Niemczech

"Wizerunek Niemiec wśród Polaków wcale się nie poprawia, wręcz przeciwnie" – pisze na łamach portalu "Die Welt" publicysta i korespondent niemieckich mediów z Warszawy Philipp Fritz.
Bundestag, Niemcy, zdjęcie poglądowe
Bundestag, Niemcy, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Niemiecki publicysta: "Winny PiS"

Na łamach publikacji Fritz nawiązuje do długoterminowego badania postrzegania nastrojów wobec Niemiec. Dane publikowane są raz w roku, od 2000. roku, dlatego dzięki barometrowi można stwierdzić, czy stosunki niemiecko-polskie poprawiły się, czy też pogorszyły. 

Odebranie władzy PiS rodzi szczególne pytanie, jak Polacy postrzegają Niemcy. W ciągu ośmiu lat od 2015 roku było widać, że wizerunek Niemiec w Polsce został nadszarpnięty. Za kluczową przyczynę tego rozwoju uznano fakt, że PiS praktycznie uznał Niemcy za wroga i że telewizja państwowa zawsze malowała swojego zachodniego sąsiada w ciemnych barwach

– pisze Fritz. Na łamach publikacji wypowiada się Agnieszka Łada-Konefal, wicedyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt, która stwierdziła, że "negatywny wizerunek Niemiec w latach rządów PiS wywarły trwały wpływ na poglądy Polaków". 

Ale zmiana rządu w Polsce nie zatrzymała trendu pogorszenia się wizerunku Niemiec

– uważa Łada-Konefal i dodaje, że „nie tylko PiS jest odpowiedzialny”.

Czytaj również: Minister Finansów: Deficyt budżetowy wzrośnie o 56 mld zł

Co pokazało badanie?

Badanie pokazuje, że w Polsce wizerunek Niemiec „ogólnie się pogorszył” na przestrzeni lat. We wszystkich zbadanych przypadkach rozwój sytuacji jest negatywny. Zdaniem niemieckiego publicysty, za złe postrzeganie Niemiec w Polsce odpowiada głównie rząd Prawa i Sprawiedliwości. A co pokazały wyniki badania?

Polacy nie wierzą, że Niemcy reprezentują: „dobry rozwój gospodarczy”, „poszanowanie demokracji i praworządności”, „atrakcyjność inwestycyjną” czy nawet „skuteczną walkę z korupcją”. Poza tym już tylko 42 proc. Polaków uważa, że ​​„Niemcy przyczyniają się do konstruktywnej współpracy w Europie”. Warto też zauważyć, że wielu Polakom Niemcy kojarzą się z trudną historią niemiecko-polską, zwłaszcza z II wojną światową – co piąte skojarzenie jest w tym kontekście. Dla kontrastu, tylko sześć procent Niemców kojarzy Polskę z tą okrutną historią. Ta asymetria jest pożywką dla nieporozumień, co pokazuje choćby tocząca się od lat debata o reparacjach. Coraz więcej Polaków jest nawet zdania, że wspólne relacje powinny koncentrować się na przeszłości, a nie na teraźniejszości, a mianowicie 36 procent respondentów – w 2011 roku twierdziło tak tylko 20 procent

– pisze Fritz

Czytaj również: Wzrost obsługi długu publicznego to utrata zaufania kapitału

"Może ktoś się wreszcie zdobędzie na prawdę"

Publikację skomentowała w mediach społecznościowych red. Aleksandra Fedorska, ekspert ds. niemieckich i red. naczelna agencji prasowej Radio Debata.

No git! Naukowcy zbadali i... Polacy źle myślą o Niemcach!!! Sic! Ha ha ha ha, a potem tłumaczenia, ojejej ojejej, pot im spływał z mądrych głów

– ironizuje Fedorska i zastanawia się, "czy ktoś wreszcie zdobędzie się na prawdę i napisze, że to niemiecka polityka względem Polski, obojętnie kto nią rządzi, jest totalnie do kitu". 

Czas ją zmienić, to możemy się polubić! 

– podsumowała Aleksandra Fedorska.

Czytaj również: TVN24: Szymon Hołownia ogranicza pracę dziennikarzy


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Niemieckie media: Dlaczego Polacy coraz gorzej myślą o Niemczech

"Wizerunek Niemiec wśród Polaków wcale się nie poprawia, wręcz przeciwnie" – pisze na łamach portalu "Die Welt" publicysta i korespondent niemieckich mediów z Warszawy Philipp Fritz.
Bundestag, Niemcy, zdjęcie poglądowe
Bundestag, Niemcy, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Niemiecki publicysta: "Winny PiS"

Na łamach publikacji Fritz nawiązuje do długoterminowego badania postrzegania nastrojów wobec Niemiec. Dane publikowane są raz w roku, od 2000. roku, dlatego dzięki barometrowi można stwierdzić, czy stosunki niemiecko-polskie poprawiły się, czy też pogorszyły. 

Odebranie władzy PiS rodzi szczególne pytanie, jak Polacy postrzegają Niemcy. W ciągu ośmiu lat od 2015 roku było widać, że wizerunek Niemiec w Polsce został nadszarpnięty. Za kluczową przyczynę tego rozwoju uznano fakt, że PiS praktycznie uznał Niemcy za wroga i że telewizja państwowa zawsze malowała swojego zachodniego sąsiada w ciemnych barwach

– pisze Fritz. Na łamach publikacji wypowiada się Agnieszka Łada-Konefal, wicedyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt, która stwierdziła, że "negatywny wizerunek Niemiec w latach rządów PiS wywarły trwały wpływ na poglądy Polaków". 

Ale zmiana rządu w Polsce nie zatrzymała trendu pogorszenia się wizerunku Niemiec

– uważa Łada-Konefal i dodaje, że „nie tylko PiS jest odpowiedzialny”.

Czytaj również: Minister Finansów: Deficyt budżetowy wzrośnie o 56 mld zł

Co pokazało badanie?

Badanie pokazuje, że w Polsce wizerunek Niemiec „ogólnie się pogorszył” na przestrzeni lat. We wszystkich zbadanych przypadkach rozwój sytuacji jest negatywny. Zdaniem niemieckiego publicysty, za złe postrzeganie Niemiec w Polsce odpowiada głównie rząd Prawa i Sprawiedliwości. A co pokazały wyniki badania?

Polacy nie wierzą, że Niemcy reprezentują: „dobry rozwój gospodarczy”, „poszanowanie demokracji i praworządności”, „atrakcyjność inwestycyjną” czy nawet „skuteczną walkę z korupcją”. Poza tym już tylko 42 proc. Polaków uważa, że ​​„Niemcy przyczyniają się do konstruktywnej współpracy w Europie”. Warto też zauważyć, że wielu Polakom Niemcy kojarzą się z trudną historią niemiecko-polską, zwłaszcza z II wojną światową – co piąte skojarzenie jest w tym kontekście. Dla kontrastu, tylko sześć procent Niemców kojarzy Polskę z tą okrutną historią. Ta asymetria jest pożywką dla nieporozumień, co pokazuje choćby tocząca się od lat debata o reparacjach. Coraz więcej Polaków jest nawet zdania, że wspólne relacje powinny koncentrować się na przeszłości, a nie na teraźniejszości, a mianowicie 36 procent respondentów – w 2011 roku twierdziło tak tylko 20 procent

– pisze Fritz

Czytaj również: Wzrost obsługi długu publicznego to utrata zaufania kapitału

"Może ktoś się wreszcie zdobędzie na prawdę"

Publikację skomentowała w mediach społecznościowych red. Aleksandra Fedorska, ekspert ds. niemieckich i red. naczelna agencji prasowej Radio Debata.

No git! Naukowcy zbadali i... Polacy źle myślą o Niemcach!!! Sic! Ha ha ha ha, a potem tłumaczenia, ojejej ojejej, pot im spływał z mądrych głów

– ironizuje Fedorska i zastanawia się, "czy ktoś wreszcie zdobędzie się na prawdę i napisze, że to niemiecka polityka względem Polski, obojętnie kto nią rządzi, jest totalnie do kitu". 

Czas ją zmienić, to możemy się polubić! 

– podsumowała Aleksandra Fedorska.

Czytaj również: TVN24: Szymon Hołownia ogranicza pracę dziennikarzy



 

Polecane