Jan Wróbel: Bifurkacja. Trudne słowo, smutny koniec

Wcześniej czy później każdy felietonista łapie się na tym, że właściwie pisze ciągle ten sam felieton. Jakaś aranżacja, wzmocniony albo wyciszony bas, tytuł utworu odświeżony, niemniej motyw ten sam, niczym w kolejnych przebojach zespołu „Sabathon”. Stałym motywem mojej twórczości jest bifurkacja.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Mogło umknąć na lekcji geografii – bifurkacja to niecodzienne zjawisko rozdwojenia się rzeki. Zatem na końcu drogi, co zdarza się bardzo rzadko, część rzeki wpływa gdzie indziej, a część gdzie indziej. I jest dziwnie.

Obawiam się, że przekroczyliśmy linię

Obawiam się, że przekroczyliśmy linię oddzielającą kraj dwupartyjnego konfliktu od kraju, który neguje własną całość. Naprawdę stanęliśmy u progu sytuacji, w której każdy polityk, chociażby nie wiem jak umoczony w nepotyzm, korupcję czy budowanie siły swego środowiska dzięki publicznym pieniądzom, okaże się więźniem politycznym. No tak, politycznym, bo jeżeli „prokuratura Tuska” i „sędziowie z kasty” fruwają nad PiS, to nawet zwolennikom Tuska jest trudno uwierzyć, że sprawa nie jest polityczna. Reakcja PiS jest też automatyczna:

1. Bronić naszych. Skoro już „państwo” oznacza nie-wspólne-coś, to chociaż coś z tego trzeba mieć – zarzuty stawiane naszym kolegom stają się wątłe. Polityczne…

2. Atakować nie naszych, którzy psują państwo. Fuj.

3. A po zwycięstwie pogłębić praktykę wpływania przez rządzących na wszystko, co się rusza, bo kto bogatemu zabroni.

CZYTAJ TAKŻE: @Fiat Money: Co polscy politycy zrozumieli z kryzysu euro? Nic

Polaryzacja

W języku polskiej polityki powiemy raczej o polaryzacji, tyle że ta oznacza raczej, że jedni zwalczają drugich, za punkt honoru przyjmują sobie pokazywanie tym drugim, że tak powiem, pleców. Polaryzacja sama w sobie to żadne wielkie halo. Dwie główne partie, zwalczanie się nawzajem itp.? W niejednym kraju na świecie tak jest. Media, jak to mówią, „tożsamościowe”? Przykre (przecież nie chodzi o tożsamość mediów uczciwie poszukujących prawdy), ale można wytrzymać. W ogóle podział „na dwa” pachnie ustawicznym fałszowaniem rzeczywistości, bo – nawet ta polityczna – jest przeważnie bardziej złożona niż raz – dwa. Niemniej jakoś, bez przyjemności, da się żyć wśród dzikich plemion.

Pod warunkiem, że rzeka ostatecznie wpada do tego samego morza. Że obok rytualnych pomstowań na targowicę i agenturę, interes państwa jest zabezpieczony, a liczne pola wspólne, od edukacji do policji, nie są zarządzane w imieniu swojej Polski na złość tamtej Polsce. Mamy już fundamenty dwóch prokuratur, trybunałów, rad publicznych mediów, może nawet policji i nikt nie wstrzyma budowy gmachu. PO nie naprawia zniszczeń minionych lat, PiS, jeśli wygra kolejne wybory, też święte nie będzie. A ktoś inny? Cóż, za słaby. 2/3 Polaków twardo głosuje na PO albo PiS, a reszcie pozostaje płakać nad bifurkacją.

CZYTAJ TAKŻE: Trump, Kamala i sprawa polska - Konrad Wernicki poleca nowy numer "Tygodnika Solidarność"


 

POLECANE
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim

Były premier Mateusz Morawiecki miał w Pałacu Prezydenckim spotkać się z prezydentem Karolem Nawrockim – informuje TVN24.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Małopolska Rada ds. Rodziny omówiła projekty wsparcia rodzin na 2026 r., a także powitała nowych członków podczas posiedzenia z udziałem władz województwa i samorządowców.

Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego z ostatniej chwili
Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) prowadzą przeszukania u Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dzielnicy rządowej w Kijowie — poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda.

Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się z ostatniej chwili
Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się

Prezydent USA Donald Trump w czwartek zapowiedział wstrzymanie na stałe migracji z „państw Trzeciego Świata”, odebranie świadczeń publicznych cudzoziemcom i odebranie obywatelstwa „migrantom zakłócającym spokój”. Problemy Ameryki – przekonywał – może rozwiązać tylko „odwrotna migracja”.

Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem z ostatniej chwili
Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem

Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała Agencja Reutera.

Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium z ostatniej chwili
Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział w czwartek, że Ukraina nie odda Rosji terytorium. Jak dodał, Kijów jest gotowy, by rozmawiać o linii demarkacyjnej, wyznaczającej terytorium kontrolowane przez obie strony.

Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI z ostatniej chwili
Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI

Rafał Brzoska deklaruje gotowość zainwestowania nawet 100 mln euro prywatnego kapitału w Baltic AI Gigafactory – polską gigafabrykę AI.

Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

REKLAMA

Jan Wróbel: Bifurkacja. Trudne słowo, smutny koniec

Wcześniej czy później każdy felietonista łapie się na tym, że właściwie pisze ciągle ten sam felieton. Jakaś aranżacja, wzmocniony albo wyciszony bas, tytuł utworu odświeżony, niemniej motyw ten sam, niczym w kolejnych przebojach zespołu „Sabathon”. Stałym motywem mojej twórczości jest bifurkacja.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Mogło umknąć na lekcji geografii – bifurkacja to niecodzienne zjawisko rozdwojenia się rzeki. Zatem na końcu drogi, co zdarza się bardzo rzadko, część rzeki wpływa gdzie indziej, a część gdzie indziej. I jest dziwnie.

Obawiam się, że przekroczyliśmy linię

Obawiam się, że przekroczyliśmy linię oddzielającą kraj dwupartyjnego konfliktu od kraju, który neguje własną całość. Naprawdę stanęliśmy u progu sytuacji, w której każdy polityk, chociażby nie wiem jak umoczony w nepotyzm, korupcję czy budowanie siły swego środowiska dzięki publicznym pieniądzom, okaże się więźniem politycznym. No tak, politycznym, bo jeżeli „prokuratura Tuska” i „sędziowie z kasty” fruwają nad PiS, to nawet zwolennikom Tuska jest trudno uwierzyć, że sprawa nie jest polityczna. Reakcja PiS jest też automatyczna:

1. Bronić naszych. Skoro już „państwo” oznacza nie-wspólne-coś, to chociaż coś z tego trzeba mieć – zarzuty stawiane naszym kolegom stają się wątłe. Polityczne…

2. Atakować nie naszych, którzy psują państwo. Fuj.

3. A po zwycięstwie pogłębić praktykę wpływania przez rządzących na wszystko, co się rusza, bo kto bogatemu zabroni.

CZYTAJ TAKŻE: @Fiat Money: Co polscy politycy zrozumieli z kryzysu euro? Nic

Polaryzacja

W języku polskiej polityki powiemy raczej o polaryzacji, tyle że ta oznacza raczej, że jedni zwalczają drugich, za punkt honoru przyjmują sobie pokazywanie tym drugim, że tak powiem, pleców. Polaryzacja sama w sobie to żadne wielkie halo. Dwie główne partie, zwalczanie się nawzajem itp.? W niejednym kraju na świecie tak jest. Media, jak to mówią, „tożsamościowe”? Przykre (przecież nie chodzi o tożsamość mediów uczciwie poszukujących prawdy), ale można wytrzymać. W ogóle podział „na dwa” pachnie ustawicznym fałszowaniem rzeczywistości, bo – nawet ta polityczna – jest przeważnie bardziej złożona niż raz – dwa. Niemniej jakoś, bez przyjemności, da się żyć wśród dzikich plemion.

Pod warunkiem, że rzeka ostatecznie wpada do tego samego morza. Że obok rytualnych pomstowań na targowicę i agenturę, interes państwa jest zabezpieczony, a liczne pola wspólne, od edukacji do policji, nie są zarządzane w imieniu swojej Polski na złość tamtej Polsce. Mamy już fundamenty dwóch prokuratur, trybunałów, rad publicznych mediów, może nawet policji i nikt nie wstrzyma budowy gmachu. PO nie naprawia zniszczeń minionych lat, PiS, jeśli wygra kolejne wybory, też święte nie będzie. A ktoś inny? Cóż, za słaby. 2/3 Polaków twardo głosuje na PO albo PiS, a reszcie pozostaje płakać nad bifurkacją.

CZYTAJ TAKŻE: Trump, Kamala i sprawa polska - Konrad Wernicki poleca nowy numer "Tygodnika Solidarność"



 

Polecane