Mężczyzna podpalił się przed kurią w Krakowie. Nowe informacje

W poniedziałek w Krakowie doszło do tragicznego zdarzenia. W pobliżu okna papieskiego mężczyzna podpalił się przed kurią krakowską. Na obecną chwilę nie są znane przyczyny samopodpalenia.
Policja, zdjęcie podglądowe
Policja, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Jak poinformowało radio RMF FM w poniedziałek w Święto Niepodległości w Krakowie około 4:20 przy ul. Franciszkańskiej 3 w pobliżu słynnego okna papieskiego doszło do dramatycznych wydarzeń.

Pewien 47-letni mężczyzna stanął w płomieniach. Na miejscu zdarzenia szybko zjawiła się straż pożarna, która zajęła się ugaszeniem ognia.

Był to 47-letni mężczyzna. W chwili przybycia strażaków był cały w ogniu

- przekazał RMF FM rzecznik małopolskiej straży pożarnej kpt. Hubert Ciepły.

Według relacji medialnych na miejscu zdarzenia pracowało 15 strażaków i 3 wozy strażackie a także lokalni funkcjonariusze policji.

Mężczyzna trafił do szpitala

Tożsamość mężczyzny została ustalona dzięki dokumentom, które posiadał przy sobie. Wiadomo z nich, że to mieszkaniec jednej z podkrakowskich miejscowości.

W rozmowie z Onetem, rzecznik małopolskiej policji Katarzyna Cisło przekazała, że z zapisów monitoringu miejskiego udało się ustalić ciąg wydarzeń. 

Zapis z miejskiego monitoringu oraz tego umieszczonego na budynku kurii wskazuje, że mężczyzna sam oblał się łatwopalną substancją i podpalił 

- przekazała rzecznik małopolskiej policji Katarzyna Cisło.

Tajemniczy napis na murze

Z kolei lokalny portal Love Kraków poinformował, że mężczyzna przyjechał samochodem i został zauważony przez świadka zdarzenia. Według jego relacji 47-latek oblał się łatwopalną cieczą a następnie miał ją wypić. Jednakże rzecznik małopolskiej policji nie potwierdziła tej relacji.

Sprawę bada prokuratura

- podkreśliła rzecznik policji.

Ponadto nim mężczyzna dokonał samopodpalenia miał namalować na murze budynku Pałacu Arcybiskupiego napis "św. Piotr 2009-2024". Miał również rozrzucać kartki. Zdaniem portalu, miały na nich znajdować się informacje na temat aborcji a także dotyczące komunistycznego premiera Józefa Cyrankiewicza.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Mężczyzna podpalił się przed kurią w Krakowie. Nowe informacje

W poniedziałek w Krakowie doszło do tragicznego zdarzenia. W pobliżu okna papieskiego mężczyzna podpalił się przed kurią krakowską. Na obecną chwilę nie są znane przyczyny samopodpalenia.
Policja, zdjęcie podglądowe
Policja, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Jak poinformowało radio RMF FM w poniedziałek w Święto Niepodległości w Krakowie około 4:20 przy ul. Franciszkańskiej 3 w pobliżu słynnego okna papieskiego doszło do dramatycznych wydarzeń.

Pewien 47-letni mężczyzna stanął w płomieniach. Na miejscu zdarzenia szybko zjawiła się straż pożarna, która zajęła się ugaszeniem ognia.

Był to 47-letni mężczyzna. W chwili przybycia strażaków był cały w ogniu

- przekazał RMF FM rzecznik małopolskiej straży pożarnej kpt. Hubert Ciepły.

Według relacji medialnych na miejscu zdarzenia pracowało 15 strażaków i 3 wozy strażackie a także lokalni funkcjonariusze policji.

Mężczyzna trafił do szpitala

Tożsamość mężczyzny została ustalona dzięki dokumentom, które posiadał przy sobie. Wiadomo z nich, że to mieszkaniec jednej z podkrakowskich miejscowości.

W rozmowie z Onetem, rzecznik małopolskiej policji Katarzyna Cisło przekazała, że z zapisów monitoringu miejskiego udało się ustalić ciąg wydarzeń. 

Zapis z miejskiego monitoringu oraz tego umieszczonego na budynku kurii wskazuje, że mężczyzna sam oblał się łatwopalną substancją i podpalił 

- przekazała rzecznik małopolskiej policji Katarzyna Cisło.

Tajemniczy napis na murze

Z kolei lokalny portal Love Kraków poinformował, że mężczyzna przyjechał samochodem i został zauważony przez świadka zdarzenia. Według jego relacji 47-latek oblał się łatwopalną cieczą a następnie miał ją wypić. Jednakże rzecznik małopolskiej policji nie potwierdziła tej relacji.

Sprawę bada prokuratura

- podkreśliła rzecznik policji.

Ponadto nim mężczyzna dokonał samopodpalenia miał namalować na murze budynku Pałacu Arcybiskupiego napis "św. Piotr 2009-2024". Miał również rozrzucać kartki. Zdaniem portalu, miały na nich znajdować się informacje na temat aborcji a także dotyczące komunistycznego premiera Józefa Cyrankiewicza.



 

Polecane