Samuel Pereira: Kto przekłuje balonik?

„Jak się coś nadmuchiwało, to balon trzeba przekłuć” – takimi słowami Szymon Hołownia odpowiedział mieszkańcowi Jędrzejowa, który pytał o dramatyczne spadki Orlenu po przejęciu władzy przez „uśmiechniętą koalicję”. Odpowiedź równie błyskotliwa, co jej autor, który dodał tylko, że gdy są zbyt ambitne projekty, które w przyszłości (skąd on to wie?) okażą się nieopłacalne, to już teraz trzeba je zamknąć. Abstrahując od faktu, iż same wystąpienia Hołowni są jednym wielkim, nadmuchanym balonikiem – jest rzeczywiście coś, co wymaga przekłucia. A nawet kilka rzeczy.
Donald Tusk Samuel Pereira: Kto przekłuje balonik?
Donald Tusk / (sko) PAP/Paweł Supernak

Balonik

Jedną z tych rzeczy jest zakończenie wielkiej ściemy, którą obserwujemy i słuchamy za każdym razem gdy jakichś dziennikarz odważy się zadać rządzącemu pytanie o realizację obietnic. Jedną z najczęściej stosowanych sztuczek jest mówienie, że nie da się tych obietnic zrealizować, bo to jest jednak koalicja czterech partii, a każda ma swój program. Problem w tym i tego problemu rządzący zauważać nie chcą, że 100 konkretów jako obietnicę wyborczą Donald Tusk przedstawił nie tylko na konwencji Platformy Obywatelskiej w czasie kampanii wyborczej, ale również w Sejmie 12 grudnia, gdy przedstawiał swoje expose, nad którym głosowali posłowie PO, Lewicy, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050. Udzielając Tuskowi poparcia, podpisali się niejako pod umową z nowozatrudnionym rządem. Ten podpis kolejna sprawa.

Nie macie czasem wrażenia, że słuchając polityków władzy, tych okrągłych słów o „atmosferze”, „uśmiechu”, „pokoju”, „duchu konstytucji” itp. brakuje w nich konkretnej treści? To tak jakbyśmy zatrudnili ekipę budowlaną, a jej członkowie tańczyliby, śpiewali, opowiadali dowcipy, słowem robili wszystko, tylko nie zleconą im pracę. Byłoby to co najmniej niepoważne i skończyłoby się albo poważną awanturą i wzięciem się do pracy albo zwolnieniem bez wynagrodzenia. To jest ten balonik, którego wciąż nie jesteśmy w stanie przekłuć. Mówię „my”, bo przecież to rola mediów jest bycie IV władzą, kontrolującą wszystkie pozostałe. Jak nam wychodzi ta kontrola?

Koniec cyrku

To, że sytuacja jest poważna jest dla nas wszystkich oczywiste, a jednak jakbyśmy trochę już przysnęli i przywykli do zagrożenia przy granicy. Rosjanie prowadzą ofensywę, dogadują się z Koreańczykami, zdeterminowani do zniszczenia naszego sąsiada, a później (nawet jeśli po kilkuletniej przerwie, to jednak) pójścia dalej, a my postawiliśmy na ludzi, którzy przez lata wmawiali, że będzie inaczej, Rosja nam niegroźna i trzeba się z nią dogadywać „taką, jaka ona jest”.

W sprawie relacji ze Stanami Zjednoczonym mamy podobną sytuację. Ci sami co mylili się w sprawie Rosji – pomylili się w sprawie Donalda Trumpa, ale mamy kolejny raz udawać, że nic się nie stało. Nie spełnili obietnic, nie zaproponowali nic w zamian – i to samo, zamykamy oczy, uszy, usta i idziemy dalej. Tak, wiem, to z pewnością nie dotyczy Czytelników portalu Tysol.pl i to nie jest zarzut do Państwa, ale otwarte pytanie o to, czy jako naród naprawdę chcemy i wiemy jak zakończyć ten cyrk. Czy są ludzie bardziej doświadczeni, którzy powinni taką propozycję, drogę dojścia wyznaczyć? Z pewnością. To politycy opozycji. Tam właśnie powinien powstać konkretny plan, ale też na bieżąco powinien być ten polityczny balonik przekłuwany, żeby wyborcy mogli zauważyć, że jest pusty. I o tym powinny być te nadchodzące wybory prezydenckie.


 

POLECANE
Służby miały dostać polecenie ws. Karola Nawrockiego. „Z samej góry” z ostatniej chwili
Służby miały dostać polecenie ws. Karola Nawrockiego. „Z samej góry”

Służby dostały polecenie „wykończenia” obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego – alarmuje portal wPolityce.pl w piątek rano.

Ryanair nie dogadał się z Modlinem. Modlin chce stawek jak Frankfurt pilne
Ryanair nie dogadał się z Modlinem. "Modlin chce stawek jak Frankfurt"

Jak informuje "Rzeczposolita" Ryanair i Modlin nie podpisały pięcioletniej umowy. Lotnisko i irlandzka linia nie były w stanie na czas uzgodnić warunków.

Tak posłowie zagłosują ws. immunitetu Jarosława Kaczyńskiego. Utarczki w koalicji z ostatniej chwili
Tak posłowie zagłosują ws. immunitetu Jarosława Kaczyńskiego. Utarczki w koalicji

Prezes PiS Jarosław Kaczyński najpewniej zachowa immunitet – donosi w piątek rano RMF FM.

Ławrow o zakończeniu wojny: Rosja udzieli Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa polityka
Ławrow o zakończeniu wojny: Rosja udzieli Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa

W czwartek w mediach ukazał się wywiad, jakiego udzielił Tuckerowi Carlsonowi rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. W rozmowie polityk dzieli się rosyjskimi pomysłami na zakończenie wojny z Ukrainą.

Bezczelna ustawka Trzaskowskiego. Strażacy z Grębkowa odcinają się od wydarzenia z ostatniej chwili
Bezczelna ustawka Trzaskowskiego. Strażacy z Grębkowa odcinają się od wydarzenia

Wczoraj wieczorem Rafał Trzaskowski w mediach społecznościowych zamieścił nagranie spod siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej w Grębkowie, która miała być rzekomo organizatorem spotkania ze strażakami.

Sejm zagłosuje dziś ws. immunitetu prezesa PiS z ostatniej chwili
Sejm zagłosuje dziś ws. immunitetu prezesa PiS

Sejm w piątek o godz. 9 rozpocznie kolejne posiedzenie, przeprowadzi głosowania nad poprawkami i nad całością projektu ustawy budżetowej na 2025 r. Posłowie zajmą się też wnioskami o wyrażenie zgody na uchylenie immunitetów posłom PiS - prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, Markowi Suskiemu oraz Anicie Czerwińskiej.

Powstanie najdroższy polski film historyczny. Poszukiwani statyści Wiadomości
Powstanie najdroższy polski film historyczny. Poszukiwani statyści

"Chopin, Chopin", opowiadający o polskim kompozytorze, ma być jednym z najdroższych filmów historycznych w polskiej kinematografii. Budżet to ok. 64 mln zł. W tytułową rolę wcieli się Eryk Kulm.

Surowe kary dla irańskich kobiet. Prezydent nie spełnił obietnicy Wiadomości
Surowe kary dla irańskich kobiet. Prezydent nie spełnił obietnicy

Irańskie kobiety nie mogą pokazywać włosów, szyi, przedramion oraz kostek. Według najnowszych doniesień medialnych rząd nowego prezydenta Masuda Pezeszkiana zamierza zaostrzyć prawo w kwestii ubioru kobiet.

Zamiast szopki – świecka instalacja. Władze Barcelony ostatecznie zerwały z tradycją Wiadomości
Zamiast szopki – świecka "instalacja". Władze Barcelony ostatecznie zerwały z tradycją

Rządząca Barceloną lewica podjęła decyzję o zastąpieniu bożonarodzeniowej szopki w centrum miasta, na placu św. Jakuba Większego, świecką instalacją.

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron powoła nowego premiera polityka
Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron powoła nowego premiera

Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział w czwartek, że "w najbliższych dniach" ogłosi nazwisko nowego premiera. Przypomniał również, że zamierza pełnić swoje obowiązki do końca kadencji.

REKLAMA

Samuel Pereira: Kto przekłuje balonik?

„Jak się coś nadmuchiwało, to balon trzeba przekłuć” – takimi słowami Szymon Hołownia odpowiedział mieszkańcowi Jędrzejowa, który pytał o dramatyczne spadki Orlenu po przejęciu władzy przez „uśmiechniętą koalicję”. Odpowiedź równie błyskotliwa, co jej autor, który dodał tylko, że gdy są zbyt ambitne projekty, które w przyszłości (skąd on to wie?) okażą się nieopłacalne, to już teraz trzeba je zamknąć. Abstrahując od faktu, iż same wystąpienia Hołowni są jednym wielkim, nadmuchanym balonikiem – jest rzeczywiście coś, co wymaga przekłucia. A nawet kilka rzeczy.
Donald Tusk Samuel Pereira: Kto przekłuje balonik?
Donald Tusk / (sko) PAP/Paweł Supernak

Balonik

Jedną z tych rzeczy jest zakończenie wielkiej ściemy, którą obserwujemy i słuchamy za każdym razem gdy jakichś dziennikarz odważy się zadać rządzącemu pytanie o realizację obietnic. Jedną z najczęściej stosowanych sztuczek jest mówienie, że nie da się tych obietnic zrealizować, bo to jest jednak koalicja czterech partii, a każda ma swój program. Problem w tym i tego problemu rządzący zauważać nie chcą, że 100 konkretów jako obietnicę wyborczą Donald Tusk przedstawił nie tylko na konwencji Platformy Obywatelskiej w czasie kampanii wyborczej, ale również w Sejmie 12 grudnia, gdy przedstawiał swoje expose, nad którym głosowali posłowie PO, Lewicy, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050. Udzielając Tuskowi poparcia, podpisali się niejako pod umową z nowozatrudnionym rządem. Ten podpis kolejna sprawa.

Nie macie czasem wrażenia, że słuchając polityków władzy, tych okrągłych słów o „atmosferze”, „uśmiechu”, „pokoju”, „duchu konstytucji” itp. brakuje w nich konkretnej treści? To tak jakbyśmy zatrudnili ekipę budowlaną, a jej członkowie tańczyliby, śpiewali, opowiadali dowcipy, słowem robili wszystko, tylko nie zleconą im pracę. Byłoby to co najmniej niepoważne i skończyłoby się albo poważną awanturą i wzięciem się do pracy albo zwolnieniem bez wynagrodzenia. To jest ten balonik, którego wciąż nie jesteśmy w stanie przekłuć. Mówię „my”, bo przecież to rola mediów jest bycie IV władzą, kontrolującą wszystkie pozostałe. Jak nam wychodzi ta kontrola?

Koniec cyrku

To, że sytuacja jest poważna jest dla nas wszystkich oczywiste, a jednak jakbyśmy trochę już przysnęli i przywykli do zagrożenia przy granicy. Rosjanie prowadzą ofensywę, dogadują się z Koreańczykami, zdeterminowani do zniszczenia naszego sąsiada, a później (nawet jeśli po kilkuletniej przerwie, to jednak) pójścia dalej, a my postawiliśmy na ludzi, którzy przez lata wmawiali, że będzie inaczej, Rosja nam niegroźna i trzeba się z nią dogadywać „taką, jaka ona jest”.

W sprawie relacji ze Stanami Zjednoczonym mamy podobną sytuację. Ci sami co mylili się w sprawie Rosji – pomylili się w sprawie Donalda Trumpa, ale mamy kolejny raz udawać, że nic się nie stało. Nie spełnili obietnic, nie zaproponowali nic w zamian – i to samo, zamykamy oczy, uszy, usta i idziemy dalej. Tak, wiem, to z pewnością nie dotyczy Czytelników portalu Tysol.pl i to nie jest zarzut do Państwa, ale otwarte pytanie o to, czy jako naród naprawdę chcemy i wiemy jak zakończyć ten cyrk. Czy są ludzie bardziej doświadczeni, którzy powinni taką propozycję, drogę dojścia wyznaczyć? Z pewnością. To politycy opozycji. Tam właśnie powinien powstać konkretny plan, ale też na bieżąco powinien być ten polityczny balonik przekłuwany, żeby wyborcy mogli zauważyć, że jest pusty. I o tym powinny być te nadchodzące wybory prezydenckie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe